Ze wschodu na zachód przewożą uchodźców, w druga stronę - pomoc humanitarną dla oblężonych miast. Ukraińscy kolejarze to armia blisko 300 tysięcy osób. Dzień i noc są pod rosyjskim ostrzałem. Ponad 50 z nich zginęło, a jeszcze więcej zostało rannych.

We wtorek zachmurzenie będzie duże. Miejscami pojawią się słabe, przelotne opady deszczu. Wieczorem na północy może spaść deszcz ze śniegiem. Temperatura maksymalna wyniesie od 7 stopni Celsjusza na Suwalszczyźnie do 14 stopni Celsjusza na Podkarpaciu i w Małopolsce. Wiatr będzie słaby i umiarkowany, miejscami silniejszy, zachodni.

Trudno zrozumieć Viktora Orbana - mówi prezydent Andrzej Duda w wywiadzie dla TVN24 i dodaje, że niechęć Orbana do nałożenia na Rosję sankcji będzie dla Węgier kosztowna. Orban był do tej pory największym sojusznikiem PiS-u w Unii.

Reportaż Michała Przedlackiego "Kompania Wowy broni Kijowa" opowiada o jednym z oddziałów obrony terytorialnej. Jego żołnierze jeszcze niedawno byli cywilami, a teraz zatrzymują dywersantów i strzegą miasta.

Polska 2050 Szymona Hołowni to już nie tylko stowarzyszenie, ale i partia. Odbył się jej pierwszy kongres. Hołownia mówił o służbie dla Polski, o jej realnej zmianie przez młode pokolenie, które wchodzi do polityki w historycznym momencie. Ostrzegł, że przed nową partią teraz nie sprint, a maraton.

Wolontariusze przypominają o trwającym wciąż kryzysie z uchodźcami i imigrantami na granicy z Białorusią. O tym, że wciąż trwa tam dramat, o którym mało kto pamięta. Niemowlęta, kobiety w ciąży i chorzy zdaniem wolontariuszy wyrzucani są do lasu.

Zwycięzcą Pucharu Świata w skokach narciarskich jest Japończyk Ryoyu Kobayashi. Polacy niestety znaleźli się na odległych miejscach. Tak kończy się ten fatalny sezon. Zaczynają się za to spory o dotychczasowego i następnego trenera reprezentacji.

Uciekali przed bombami na skuterze z gitarą na plecach - Irańczyk i Chińczyk. Dwaj studenci, którzy uczyli się w Kijowie śpiewu i gry na gitarze. Po dramatycznej podróży dotarli do Polski.

W poniedziałek będzie pogodnie. Temperatura maksymalna wyniesie od 13 stopni Celsjusza na północnym wschodzie, 18 stopni Celsjusza w centrum kraju, do 20 stopni Celsjusza na Dolnym Śląsku. Wiatr zachodni, dość silny.

Prezydent USA wygłosił w sobotę na dziedzińcu Zamku Królewskiego przemowę dotyczącą wojny w Ukrainie. Podkreślił, że Ukraińcy walczą o wolność. - Ich bohaterski opór jest częścią większej walki. Walki o podstawowe zasady demokracji, które łączą wszystkich ludzi wolnych. Rządy prawa. Uczciwe i wolne wybory. Te zasady są podstawą wolnego społeczeństwa - powiedział Joe Biden.

Joe Biden podkreślał w Warszawie, że artykuł piąty Traktatu północnoatlantyckiego jest dla USA świętym obowiązkiem, że Polska może liczyć na Stany Zjednoczone. Prezydent USA spotkał się z prezydentem Polski, a także z ministrami ukraińskiego rządu.

Stadion Narodowy w Warszawie to wielki punkt pomocy. To nie tylko miejsce, gdzie Ukraińcy mogą uzyskać PESEL, ale to także miejsce, gdzie Ukraińcy znajdą pomoc. Joe Biden był tam w sobotę w towarzystwie prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego i premiera Mateusza Morawieckiego.

Oczy światowych mediów są skierowane na Polskę. Zachodnie media zwracają uwagę na to, że Polska stała się punktem, przez który przechodzą wszystkie - dyplomatyczne, militarne i humanitarne - drogi do Ukrainy. Komentatorzy uważają, że wojna w Ukrainie przyćmiła polskie problemy z sądownictwem.

W sobotę Rosjanie przeprowadzili dwa ataki rakietowe na Lwów. Pierwszy, około godziny 16:40 czasu lokalnego, zniszczył zbiorniki z paliwem. Drugi, około godziny 19 czasu lokalnego, zniszczył obiekty infrastruktury.

Andrzej Duda spóźnił się na przywitanie Joe Bidena w Rzeszowie, bo pierwszy samolot polskiego prezydenta musiał niedługo po starcie z Warszawy lądować awaryjnie. Był problem z trymerem. - Papa Lima Fox 101, zgłaszam emergency. Mayday, mayday, mayday. Mamy problem ze stabilizatorem, z trymerem stabilizatora - zgłosił pilot.

Dla gości na dziedzińcu Zamku Królewskiego w Warszawie Joe Biden był jak na wyciągnięcie ręki. To nie była pierwsza wizyta amerykańskiego prezydenta w Polsce, ale wyjątkowa.

Samolot prezydenta USA, samochód prezydenta USA i pizza prezydenta USA. Ta ostatnia rzecz związana z pobytem Joe Bidena w Polsce została wypieczona w Głogowie Małopolskim.

W niedzielę zachmurzenie kłębiaste małe i umiarkowane. Temperatura maksymalna od 5 stopni Celsjusza na Suwalszczyźnie do 14 stopni Celsjusza na Ziemi Lubuskiej i Dolnym Śląsku. Wiatr południowo-zachodni i zachodni, słaby i umiarkowany, na północy okresami dość silny.

Prezydent USA Joe Biden przyleciał w piątek do Rzeszowa, gdzie spotkał się z amerykańskimi żołnierzami. Potem wyleciał do Warszawy.

Joe Biden powiedział amerykańskim żołnierzom w Polsce, że ich pokolenie jest w punkcie zwrotnym. - Co cztery, pięć pokoleń przychodzi moment, który zmienia wszystko - stwierdził.

Samolot, którym Andrzej Duda wyleciał z Warszawy, musiał awaryjnie zawrócić. Dlatego spóźnił się z przybyciem na lotnisko Rzeszów-Jasionka.

W Stanach Zjednoczonych nie ma najmniejszych wątpliwości, że Polska stała się ważnym państwem w kontekście wojny w Ukrainie. CNN twierdzi, że jeśli jest jakiś kraj, który rozumie cierpienie Ukrainy, to jest to właśnie Polska.

Amerykański prezydent zatrzyma się w Warszawie w hotelu Marriott. W sobotę o godzinie 17 wygłosi przemówienie na dziedzińcu Zamku Królewskiego. Mieszkańcy stolicy muszą się liczyć z utrudnieniami.

Prezydent Joe Biden przyleciał do Polski także po to, żeby podziękować amerykańskim żołnierzom za ich służbę na rzecz bezpieczeństwa terytorium NATO. W obliczu wojny w Ukrainie wypracowywana jest właśnie nowa koncepcja strategiczna sojuszu.

Andżelika Borys, prezes Związku Polaków na Białorusi, po ponad roku została zwolniona z białoruskiego więzienia i zastosowano wobec niej areszt domowy. Zatrzymano ją pod absurdalnymi zarzutami podżegania do nienawiści narodowej i religijnej. Dwa dni później aresztowano Andrzeja Poczobuta, którego zwolnienia wciąż domagają się rząd Polski i dziennikarze z całego wolnego świata.

Zgodnie z konstytucją nie można zmieniać zasad podatkowych w ciągu roku, o ile te zmiany są niekorzystne dla podatnika. Ta zmiana ma być korzystna lub neutralna dla wszystkich. Od 1 lipca stawka podatku PIT, która wynosi obecnie 17 procent, ma zostać obniżona do 12 procent.

W sobotę nad ranem na północy kraju, następnie w centrum, a wieczorem na południu, w strefie frontowej, duże i całkowite zachmurzenie, lokalnie ze słabymi przelotnymi opadami deszczu (1-2 mm). Przed strefą frontową pogodnie, a za nią rozpogodzenia. Temperatura maksymalna od 9 stopni Celsjusza na północy do 16 stopni Celsjusza na południu. Wiatr północno- zachodni i zachodni, na zachodzie umiarkowany, na wschodzie dość silny, w porywach osiągający prędkość do 50-60 km/h.

W piątek prezydent USA Joe Biden przyleci do Polski. Kiedy amerykańskie media mówią o tej podróży, przypominają nie tylko wizyty poprzednich prezydent USA w Warszawie, ale też legendarne przemówienia Johna F. Kennedy'ego i Ronalda Reagana w Berlinie Zachodnim. Wtedy tam Stany Zjednoczone broniły wolnego świata. Teraz świat patrzy na Polskę.

Ukraińska prokuratura poinformowała w środę, że od początku wojny zginęło już ponad 120 dzieci, a ponad 160 zostało rannych. Niemal nigdzie nie ma już warunków do leczenia tych cierpiących na najcięższe choroby, a dla nich przerwanie leczenia oznacza śmierć. Dlatego ukraińscy i polscy lekarze organizują konwoje i pomoc.

Ministerstwo Zdrowia w czwartek przestawiło szczegóły dotyczące luzowania kolejnych obostrzeń. Od 28 marca zniesiony zostanie obowiązek noszenia maseczek z wątkiem wszystkich punktów ochrony zdrowia. Od przyszłego tygodnia zostaje też zniesiona izolacja domowa dla zakażonych i kwarantanna domowa dla współdomowników, a także obowiązek kwarantanny dla osób przybywających do Polski. Eksperci jednak nadal apelują o zachowanie ostrożności, bo koronawirus wciąż jest groźny.