Rząd PiS lekceważy miliardy euro unijnych pieniędzy. Ryszard Terlecki, wicemarszałek Sejmu, szef klubu PiS, pytany o środki na KPO, odparł, że "dobrze by było, jakby były, ale jak ich nie będzie, to się obejdziemy". Prezes PiS Jarosław Kaczyński mówi z kolei o procesach wobec Brukseli i zapowiada, że Polska i tak dostanie te środki, ale po wyborach. Tymczasem tylko we wtorek Komisja Europejska potrąciła ponad 33 miliony euro za niestosowanie się do wyroków TSUE.