Pan Daniel wracał z pracy samochodem. W pewnym momencie zobaczył pojazd, który jechał bardzo dziwnie i bardzo niebezpiecznie. Pan Daniel więc najpierw zajechał mu drogą, a potem podszedł do kierowcy i zabrał mu kluczyki. Okazało się, że kierowca był bardzo pijany. Konieczne więc było zatrzymanie obywatelskie.

Idzie jesień, więc nadchodzą sezonowe infekcje, a koronawirus jak był, tak jest. Ministerstwo Zdrowia wprost mówi, że to będzie niełatwy czas i przedstawia nową strategię. Będą nowe zasady i procedury.

Gdyby lotnisko wiedziało, że prezydent się spóźni, to byłaby szansa na ściągnięcie drugiego kontrolera - mówią przedstawiciele Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej. Chodzi o przelot Andrzeja Dudy spod Zielonej Góry do stolicy. Samolot odleciał bez zgody kontrolerów lotu. Portal tvn24.pl dociera do najnowszych ustaleń w tej sprawie.

Polscy przedsiębiorcy są coraz częściej zrezygnowani i rozgoryczeni. Zwłaszcza ci, którzy próbują składać wnioski o wsparcie z tarcz antykryzysowych. W kolejnych województwach środki rozchodzą się migiem.

Ratował życie innych na oddziale zakaźnym Szpitala Ogólny w Grajewie, potem sam musiał walczyć o swoje. Mamy dobre wieści na temat lekarza z Grajewa, który zachorował na COVID-19. W pewnym momencie stan doktora Józefa Zawrotnego był krytyczny. Teraz wyszedł ze szpitala. Testy na obecność koronawirusa wychodzą negatywne.

Osoby z podejrzeniem zakażenia koronawirusem będą musiały zostać przebadane w przychodni. Zdaniem wielu lekarzy to tworzy niebezpieczeństwo epidemiczne. Lekarze uważają, że z powodzeniem mogliby kierować pacjentów na testy, bez ściągania pacjenta do przychodni.

Ryzyko musiało być podjęte - tak mówi o otwarciu szkół główny inspektor sanitarny. Jarosław Pinkas, w programie "Jeden na Jeden" w TVN24, odniósł się też do skrajnego przeciążenia stacji sanepidu, które pokazaliśmy w reportażu w programie "Czarno na Białym". Inspektor zapewnił, że etatów będzie więcej, placówki będą bardziej wydolne, a infolinia będzie lada moment "supersprawna".

Być może najsłynniejszy i najbardziej kontrowersyjny polityczny gest tego roku jednak pozostanie bezkarny. Chodzi o środkowy palec posłanki Lichockiej. Prezydium Sejmu uchyla karę nagany, którą poprzednio nałożyła komisja etyki poselskiej. Za uchyleniem kary partyjnej koleżance głosowali przedstawiciele PiS.

Możliwe, że na weselach w Polsce będzie mogło bawić się maksymalnie 50 osób. Taką zmianę rządowi chce zarekomendować Główny Inspektor Sanitarny. Kolejna propozycja zakłada rejestrację gości. W razie zakażenia w tej grupie - ułatwi to ustalenie innych potencjalnie zagrożonych osób.

Równo pół roku temu, czwartego marca, na konferencji prasowej ówczesny minister zdrowia Łukasz Szumowski podał, że jest w Polsce pierwszy przypadek zakażenia koronawirusem. Na jakim etapie jesteśmy teraz? Nowy minister zdrowia wprost mówi: "przed nami trudny czas". Na zagrożenie koronawirusem nałożą się tradycyjne, jesienne infekcje. Odpowiedzią ma być nowa strategia, która wejdzie w życie od 15 września.

Posłanka Prawa i Sprawiedliwości Joanna Lichocka żąda przeprosin i wpłaty na organizację charytatywną. Jej pretensje dotyczą akcji billboardowej. Na nośnikach, które stanęły w całej Polsce widać słynne zdjęcie posłanki, na którym trzyma wyprostowany środkowy palec. Fotografia powstała po głosowaniu w Sejmie, w efekcie którego mediom państwowym przyznano prawie 2 miliardy złotych, gdy Senat wnioskował o przekazanie tych pieniędzy na onkologię.

Policjanci z Podkarpacia pomogli uratować 5-letniego chłopca, który jadąc z rodzicami autostradą nagle stracił przytomność i przestał oddychać. Funkcjonariusze ruszyli z pomocą, gdy rodzice chłopca zatrzymali się na poboczu. Jeden z nich udzielił pierwszej pomocy, a drugi nawiązał kontakt z ratownikami.

W nieco ponad półtorej minuty rozeszły się środki w ramach Małopolskiej Tarczy Antykryzysowej. Nabór miał trwać półtora tygodnia. Jednak zapotrzebowanie przedsiębiorców było tak ogromne, że wielu z nich nie zdołało załapać się na fundusze z tarczy.

Starosta ostrzeszowski poinformował o odwołaniu rady nadzorczej Ostrzeszowskiego Centrum Zdrowia. To rezultat kontrowersji wokół śmierci 28-latki i 35-latki. Obie pacjentki zmarły w placówce w ciągu ostatniego miesiąca.

Wypowiedź Rzecznika Praw Dziecka to być może najbardziej zdumiewające słowa w ostatnim czasie. Mikołaj Pawlak w rozmowie z TVN24 powiedział, że w Poznaniu edukatorzy seksualni "wychwytują dziecko rozchwiane, zaniedbane, któremu dają jakieś środki farmakologiczne, żeby zmieniać jego płeć". W czwartek w wywiadzie dla Radia Poznań Mikołaj Pawlak mówił, że te słowa były skrótem myślowym, oraz że nigdy nie twierdził, że te działania odbywały się w szkołach.

Są pierwsze doniesienia o szkołach, w których pojawił się koronawirus. Z reguły powodem jest zakażenie u jednego z pracowników, na przykład nauczycieli, co skutkuje kwarantannami dla innych pedagogów. W efekcie w szkołach wprowadzane są zastępstwa albo zajęcia przechodzą na tryb zdalny.

Na czwartek władze Zjednoczonej Prawicy zaplanowały rozmowy w sprawie koalicji i rekonstrukcji rządu. Spotkanie ma odbyć się w siedzibie Prawa i Sprawiedliwości przy ulicy Nowogrodzkiej w Warszawie. Przedmiotem negocjacji ma być między innymi powrót do rządu Jarosława Gowina. W tle są też rosnące ambicje Zbigniewa Ziobry.

To zdjęcia, które budzą wiele kontrowersji, i pojawiło się więcej informacji na ten temat. Chodzi o sprawę pacjenta w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Płocku, który 28 sierpnia poruszał się w szpitalu na czworakach, bo rzekomo nie udzielono mu odpowiedniej pomocy na SOR. Nagranie ze zdarzenia trafiło do internetu. Pacjent miał być zbulwersowany tym, że nie udzielono mu pomocy w związku z rwą kulszową. Dyrekcja szpitala przedstawiła swoją wersję zdarzeń.

W reakcji na Państwa pytania i obawy sprawdzamy sytuację w polskich przedszkolach. We wtorek, po wznowieniu roku szkolnego, na Kontakt 24 dostaliśmy bowiem zdjęcia ukazujące ogromny tłok i ścisk przed przedszkolami, co w dobie pandemii budzi niepokój. Samorządy zapewniają, że próbują dodatkowo usprawnić działalność przedszkoli. W środę sytuacja w wielu placówkach miała się poprawić.

Zalane domy, drogi, pola i gospodarstwa. Przez Opolszczyznę przeszły ulewne deszcze. Strażacy mieli mnóstwo pracy, bo intensywnie lało przez kilka godzin. Mieszkańcy niektórych miejscowości mówią, że to był prawdziwy armagedon. Trwa liczenie strat w Morowie i Roszkowicach.

Dlaczego doszło do kolejnej awarii rurociągu odprowadzającego ścieki pod Wisłą do oczyszczalni Czajka w Warszawie? Policja zbiera dowody w sprawie. Działania policji to efekt zawiadomienia do Prokuratury Regionalnej w Warszawie w sprawie niedopełnienia obowiązków przez urzędników warszawskiego ratusza. Złożył je minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marek Gróbarczyk. Drugie zawiadomienie, do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga, złożyło MPWiK, którego przedstawiciele chcą sprawdzenia, czy awaria nie jest wynikiem sabotażu lub działania o charakterze terrorystycznym. Urzędnicy nie odpowiadają na razie jednak na pytanie, czy to według nich najbardziej prawdopodobny scenariusz.

Prezydent Poznania mówi, że to bzdury, a opozycja chce dymisji. To reakcje po słowach rzecznika praw dziecka. Mikołaj Pawlak w rozmowie z TVN24 powiedział, że w Poznaniu edukatorzy seksualni "wychwytują dziecko rozchwiane, zaniedbane, któremu dają jakieś środki farmakologiczne, żeby zmieniać jego płeć". W środę rzecznik o tym rzekomym procederze zawiadomił prokuraturę.

Najnowsze informacje na temat pobicia, do którego doszło w weekend w Sosnowcu. Napastnik sam zgłosił się na policję i przyznał się do winy. Chodzi o mężczyznę, który w nocnym autobusie zaatakował innego pasażera - za to, że ten stanął w obronie obrażanego homofobicznymi wyzwiskami człowieka.

Wiceprezes Solidarnej Polski Michał Wójcik twierdzi, że według "sondaży wewnętrznych" partia Zbigniewa Ziobry zyskuje poparcie. Solidarna Polska w ostatnim czasie nadaje ton choćby w zakresie zwalczania "ideologii LGBT". Na sejmowych korytarzach słychać, że to próba wzmocnienia pozycji Solidarnej Polski przed rekonstrukcją rządu. To jednak nie wszystko. Solidarna Polska ma się powiększyć. - Zaskoczymy w następnych tygodniach transferami różnych osób, które będą się pojawiały w Solidarnej Polsce - zapowiedział Michał Wójcik.

Od 2 września obwiązują nowe wytyczne ministra zdrowia związane z epidemią COVID-19. Zgodnie z nowymi przepisami w przypadku osób zakażonych koronawirusem, ale bez objawów, zakończenie izolacji następuje po dziesięciu dniach od uzyskania pierwszego pozytywnego wyniku testu. A u osób mających objawy zakażenia, po trzech dniach od ich ustąpienia, ale nie wcześniej niż po trzynastu od ich pojawienia się. Ma to zapobiec bardzo długim kwarantannom, ale jest jeszcze inny problem. W sanepidach brakuje pracowników.

Pierwszy do moment, w którym można podsumować, jak wiele było wypadków drogowych w czasie wakacji. Na szczęście najgorsze obawy się nie spełniły, ale wypadków i tak zawsze jest za dużo.

Awaryjny zrzut ścieków do Wisły trwa. Według przedsiębiorstwa Wody Polskie - do rzeki trafia około 15 tysięcy litrów nieczystości na sekundę. Rząd i Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji składają zawiadomienia do prokuratury, a Rafał Trzaskowski zwrócił się o pomoc do rządu.

Do takiej szkoły wraca się z jeszcze większym entuzjazmem. Mowa o szkole podstawowej numer 34 w Krakowie. Rodzic jednego z uczniów jest absolwentem malarstwa krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych. W wakacje postanowił upiększyć szkołę kolorowymi malowidłami, pomogli inni rodzice.

Nie wszystkie dzieci 2 września pójdą do szkół, bo te oficjalnie jeszcze się nie otworzyły. Powodem - kwarantanna, zakażenia, a czasem remonty. Jak będzie wyglądać nauka tych dzieci, które zostały w domach?

Rekordowy tydzień wzrostu zakażeń we Francji. Średnia nowych infekcji w ostatnich siedmiu dniach wynosi 5.167. Od początku pandemii zmarło we Francji ponad 30 tysięcy osób, zakażonych jest prawie 300 tysięcy.