Fakty o Świecie

Fakty o Świecie

Dziak: nieoficjalnie mówi się, że Trump przegrał pojedynek z Kimem

- Jaki to jest prezydent, że my wszyscy patrzymy, modlimy się, żeby jakiejś gafy nie popełnił - zastanawiał się w "Faktach o Świecie" TVN24 BiS prof. Waldemar Dziak, kierownik Zakładu Bezpieczeństwa Globalnego i Studiów strategicznych PAN, komentując fakt, że propaganda północnokoreańska wykorzystała zdjęcie Donalda Trumpa. Na fotografii tej prezydent USA salutuje północnokoreańskiemu oficerowi. - On parę rzeczy źle wykonał, co do tego nie ma wątpliwości - ocenił. Profesor Dziak stwierdził też, że gesty Trumpa ułatwiły propagandzie północnokoreańskiej przedstawienie szczytu w Singapurze przede wszystkim jako sukcesu Kim Dzong Una. - Nieoficjalnie już się mówi, że z Trumpem trzeba rozmawiać dlatego, że Trump przegrał ten pojedynek dyplomatyczny z Kim Dzong Unem, okazał się słabszy - mówił prof. Dziak.

Obawy o ataki rasistowskie w trakcie mundialu. "Mam nadzieję, że Rosja jest gotowa, by nas chronić"

"W czasie nadchodzących mistrzostw świata w piłce nożnej Rosjanki powinny unikać seksu z obcokrajowcami innej rasy" - przed tym przestrzega deputowana do Dumy Tamara Pletniowa. Polityk dodaje, że może się to skończyć samotnym wychowywaniem "dziecka mieszanej rasy". To wystąpienie i wcześniejsze zachowania rosyjskich kibiców, wywołują obawy o możliwości rasistowskich ataków w trakcie mundialu. Materiał "Faktów o Świecie" TVN24 BiS.

Burza piaskowa na Marsie zagraża łazikowi Opportunity

Wielka burza piaskowa sprawiła wiele problemów marsjańskiemu łazikowi Opportunity. Burza w ciągu kilku dni objęła prawie 41 milionów kilometrów kwadratowych. To łączny obszar Ameryki Północnej i Rosji. Naukowcy z NASA obawiają się, że łazik może tego nie przetrwać. Materiał "Faktów o Świecie" TVN24 BiS.

Mundial w Rosji "to w zasadzie projekt wizerunkowy"

Co mundial w Rosji oznacza dla Władimira Putina? - Mamy nadzieję, że nie kolejny najazd na jakieś terytorium - odpowiedział w "Faktach o Świecie" TVN24 BiS były szef MSZ Andrzej Olechowski. - Po poprzedniej imprezie sportowej mieliśmy aneksję Krymu - dodał. Zaznaczył jednak, że najbardziej prawdopodobny jest wariant, że mundial to"w zasadzie projekt PR-owski, wizerunkowy, by pokazać kraj uśmiechnięty, gościnny, wygodny".

"Ten mundial jest szansą dla Władimira Putina na dyplomatycznego szach mata"

Rosjanie, a przede wszystkim sam Władimir Putin, chcieliby by mówiono tylko o piłce, o tym, jakie wspaniałe święto dla świata przygotowała Rosja - ocenił w "Faktach o Świecie" TVN24 BiS Roman Imielski, dziennikarz "Gazety Wyborczej" i autor książki "Najważniejszy mecz Kremla". - Ten mundial jest szansą dla Władimira Putina na dyplomatycznego szach mata. To będzie majstersztyk, jeśli uda mu się uciec, przynajmniej wewnętrznie, w Rosji, od odium przywódcy, który sobie w polityce międzynarodowej nie radzi - stwierdził z kolei Kamil Wyszkowski, prezes UN Global Compact Poland, organizacji poświęconej społecznej odpowiedzialności korporacyjnej.

Moskiewska strefa kibica pełna emocji. "Przygotowanie jest na wysokim poziomie"

- Będziemy odnosić się lojalnie do wszystkich kibiców. Może nawet przymkniemy oko na drobne wykroczenia, wynikające z niektórych naszych przepisów - mówi Anton Gusiew, z MSW Federacji Rosyjskiej. - Biorąc pod uwagę to, że przyjadą do nas z całego świata. Jesteśmy gotowi w dowolnym miejscu i w każdym czasie bardzo ostro potraktować tych, którzy złamią prawo - zastrzega jednak. Bezpieczeństwo kibiców i zespołów ma chronić specjalne centrum międzynarodowej współpracy policyjnej. Wszystkie kraje, których drużyny grają na mundialu oddelegowały tu swoich najlepszych policjantów. Materiał "Faktów o Świecie" TVN24 BiS.

"Jestem zadziwiony, że USA są tak naiwne i nieodpowiedzialne"

- Jeśli uznać, że jakaś forma osłabienia napięcia jest znacząca i ważna, to trzeba powiedzieć: "czemu nie?" - mówił w programie "Fakty o Świecie" w TVN24 BiS Marek Ostrowski, publicysta "Polityki". Jak dodał, nie wierzy w deklaracje po spotkaniu Kim Dzong Una z Donaldem Trumpem, ale - powiedział - "dzisiejsza atmosfera w świecie" w porównaniu do tej sprzed kilku miesięcy, jest niewątpliwie lepsza. Ostrowski wyraził zadziwienie tym, że "duży, wielki, przewodzący wszystkim kraj - USA - są tak naiwne i nieodpowiedzialne". - Trump traci autorytet - uważa z kolei Bartosz Wieliński z "Gazety Wyborczej". - Musi się pokazywać światu, jest przywódcą światowego mocarstwa - przypomniał. - Musi dbać o swoją reputację jako przywódcy wolnego świata, jako prezydenta, który jest racjonalny, jest przewidywalny, nie robi rzeczy, które się dzieją same, bez żadnego opanowania - przekonywał Wieliński. Jak dodał, w sytuacji kiedy prezydent USA "na własną rękę" nawiązuje dialog z Koreą Północną - pokazuje, że "coś w prowadzeniu polityki zagranicznej nie działa". - Ja mam ciągle wrażenie, że Donald Trump myśli, że przywództwo w państwie jest jak prowadzenie jego biznesu w nieruchomościach: agresywna działalność, kupowanie tanio i oszukanie innych, wykołowanie, wyrzucenie ludzi niepotrzebnych i zwinięcie się jak najszybciej z interesem z pieniędzmi w walizkach. To nie działa, to jest Ameryka, kraj wolności i demokracji! To po prostu nie pasuje. Ten kraj traci - mówił Wieliński.

Hakerzy, broń chemiczna i milionowa armia. Arsenał Kima to nie tylko broń atomowa

Po szczycie nie jest znany konkretny harmonogram, nie wiadomo, kiedy zacznie się ten proces ani kto go będzie nadzorował. Pewne jest tylko to, że denuklearyzacja Korei Północnej będzie trwała latami. Pytanie czy to wystarczy? Reżim Kima nadal dysponuje potężnym arsenałem broni konwencjonalnej. I on także może być zagrożeniem dla świata. Materiał "Faktów o Świecie" TVN24 BiS.

Od radości i nadziei do zwątpienia i podejrzliwości. Reakcje na spotkanie Trump-Kim

Mieszkańcy Korei Południowej spotkanie w Singapurze odbierają jako wstęp do zażegnania konfliktu, który na kilkadziesiąt lat rozdzielił wiele rodzin, a ci, którzy uciekli przed reżimem, mówią wprost, że cała nadzieja w Donaldzie Trumpie. Mniej idealistycznie do sprawy podchodzą eksperci i liderzy innych państw, którzy nie mają złudzeń, że to spotkanie nie wystarczy, by reżim przeprowadził denuklearyzację i otworzył się na świat. Materiał "Faktów o Świecie" TVN24 BiS.

Kim "absolutnie nie wyrzeknie się broni nuklearnej"

- Jeśli chodzi o skutki realne, to na razie nie da się wycenić - ocenił w "Faktach o Świecie" TVN24 BiS prezes Fundacji im. Stefana Batorego Aleksander Smolar, komentując szczyt Donald Trump-Kim Dzong Un. - Historia dopiero oceni, co się stało - zgodził się drugi gość programu, sinolog prof. Bogdan Góralczyk. Zdaniem Góralczyka Kim Dzong Un "absolutnie nie wyrzeknie się broni nuklearnej, bo to dla niego jedyna polisa ubezpieczeniowa". Jednocześnie ocenił, że dyktator Korei Północnej faktycznie chce "zmodernizować swoje państwo".

Schnepf: jeśli Amerykanie się wycofają z Korei, to następnym krokiem może być zjednoczenie

- Donald Trump właściwie zapowiedział możliwość wycofania wojsk amerykańskich z Korei Południowej. To oznacza stworzenie przestrzeni dla Chin - mówił w "Faktach o Świecie" TVN24 BiS były ambasador Polski w USA Ryszard Schnepf, komentując słowa amerykańskiego prezydenta po spotkaniu z Kim Dzong Unem. - Niewykluczone, że te wszystkie kroki czynione przez Kim Dzong Una są w uzgodnieniu z prezydentem (Chin - przyp. red.) Xi i w takim razie możemy oczekiwać, że następnym krokiem, o ile Amerykanie się wycofają, będzie próba zjednoczenia obu Korei, ale pod kierownictwem Kim Dzong Una - stwierdził były dyplomata.

Co przyniesie szczyt? Trzy możliwe scenariusze spotkania Trump-Kim

Pokój, rozbrojenie, a może nowe groźby? Świat snuje wizje na temat tego, co wydarzy się w trakcie i po spotkaniu Trump-Kim. Donald Trump tuż przed wylotem do Singapuru powiedział, że choć jest optymistą, to może zakończyć spotkanie "po minucie", jeśli Kim nie będzie grał uczciwie. Szczyt Trump-Kim: w nocy z poniedziałku na wtorek w TVN24 BiS od godz. 2.30 program specjalny. W portalu tvn24.pl relacja "na żywo".

"Obaj są twardymi zawodnikami. To będzie wolna amerykanka"

Sądzę, że tym razem trafił swój na swego. Obaj są twardymi zawodnikami. To będzie wolna amerykanka w wykonaniu dwóch niezależnych i trudno przewidywalnych liderów - ocenił w "Faktach o Świecie TVN24 BiS były dyplomata Andrzej Byrt, komentując zbliżający się szczyt Trump-Kim. - Ale czasami z takiego związku wychodzą obietnice o trwalszych podstawach, niż wtedy, kiedy dyskutują ludzie uważani za cywilizowanych - dodał. - Aktorów jest znacznie więcej niż Stany Zjednoczone i Korea Północna. Są jeszcze Korea Południowa, Chiny, Rosja, Japonia. Właściwie cały region jest zainteresowany tym szczytem - zwróciła z kolei uwagę Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, była ambasador Polski w Moskwie.

Austria zamyka meczety. Erdogan: sytuacja może wymknąć się spod kontroli

W mocnych słowach turecki prezydent na wiecu w Stambule zareagował na decyzję austriackiego kanclerza o zamknięciu 7 meczetów i wydaleniu z kraju niektórych imamów. Recep Erdogan ostrzega zachód przed wojną religijną pomiędzy krzyżowcami a półksiężycem. Decyzja austriackiego kanclerza wydaje się być jednak ostateczna. Sebastian Kurz postanowił, że rozprawi się z politycznym islamem raz na zawsze. Materiał "Faktów o Świecie" TVN24 BiS.

Zamykanie meczetów w Austrii. "Sytuacja docelowo może być niebezpieczna"

To jest polityka podbudowywania swojego wizerunku ostrego kanclerza, który wreszcie zmienia sytuację w Austrii, której nikt nie chciał - oceniła w "Faktach o Świecie" TVN24 BiS Patrycja Sasnal z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych, komentując decyzję kanclerza Austrii Sebastiana Kurza o zamykaniu meczetów. - Sytuacja docelowo może być niebezpieczna - oceniła z kolei profesor Katarzyna Górak-Sosnowska ze Szkoły Głównej Handlowej. Jej zdaniem słowa o walce z radykalnym islamem "ładnie brzmią", ale Austriaccy muzułmanie, którzy są dobrze zasymilowani "zaczynają źle się z tym wszystkim czuć, uważają, że to zamach na islam".

Łotewski strażak złapał w locie spadającą kobietę. Idealnie wyczuł czas i odległość

Nagranie naprawdę niezwykłego momentu. Strażak na Łotwie złapał kobietę lecącą z czwartego piętra. Czekał, wychylając się przez okno mieszkania. Idealnie wyczuł czas i odległość. Zrobił krok i chwycił w locie spadającą kobietę. Był w tym czasie asekurowany przez kolegów. Strażak Tomas Jaunzems z Rygi został nagrany przez kolegę, który umieścił film w mediach społecznościowych. Materiał "Faktów o Świecie" TVN24 BiS.

Zakaz komórek w szkole? Francja szykuje ustawę

Francuska szkoła wypowiada wojnę telefonom komórkowym. Nowe prawo, które właśnie przeszło przez pierwsze czytanie w parlamencie, zabrania korzystania z telefonów na terenie szkoły. Ma to zwiększyć koncentrację uczniów. Zdaniem pomysłodawców niektórym dzieciom potrzebny jest nawet odwyk. Aż 90 procent francuskich dzieci w wieku powyżej 12 lat posiada komórkę. Materiał "Faktów o Świecie" TVN24 BiS.

"Mamy do czynienia z wprowadzaniem totalnego chaosu"

- Widzimy cały szereg gestów rosyjskich, które są wynikiem fatalnych kontaktów ze Stanami Zjednoczonymi - powiedział w "Faktach o Świecie" TVN24 BiS Paweł Kowal. - Nieprzewidywalność Donalda Trumpa nie jest czymś pozytywnym i nie może pomóc w sprawach zasadniczych. Tego rodzaju polityka nie służy dobrze relacjom transatlantyckim - dodał.

"Punktowy atak soniczny jest mało prawdopodobny"

Atak falami o niskiej częstotliwości, nie jest czymś niemożliwym - stwierdził w "Faktach o Świecie" TVN24 BiS dr. Nic na to nie wskazuje, żeby takie działania, były celowymi działaniami człowieka - skomentował drugi gość Grzegorz Małecki. Prace nad urządzeniami, które mogą przeprowadzić atak infradźwiękami, nigdy nie weszły na zaawansowany poziom - dodał Grzegorz Małecki.

Ćwiczenia Baltops 2018 okiem kamery TVN24

Desant na bałtycką plażę okiem kamery TVN24. Część z ćwiczeń Baltops 2018 odbywa się na Centralnym Poligonie Sił Powietrznych w Ustce. To tam trafił ciężki sprzęt z tak zwanych barek desantowych. Materiał "Faktów o Świecie" TVN24 BiS.

Wielkie ćwiczenia NATO na Bałtyku. W tle dyskusja o amerykańskich bazach w Polsce

Amerykanie desant zaczynają nawet kilka kilometrów od brzegu. Mają pływające transportery opancerzone, które mogą pokonać nawet bardzo długą drogę na ląd. Polacy korzystają z amfibii i wolą podpłynąć bliżej brzegu. Obie metody desantu były ćwiczone w ramach NATO-wskich manewrów u wybrzeży Litwy. To, że ćwiczenia odbywają się właśnie w naszym regionie ma pokazać, że dla NATO to ważny obszar i sojusz jest gotowy do jego obrony. Na marginesie ćwiczeń odbywa się dyskusja o rozlokowaniu stałych baz amerykańskich w Polsce. Materiał "Faktów o Świecie" TVN24 BiS.

Prezydent Niemiec z wizytą w Warszawie z koncyliacyjnym przesłaniem

- Mamy wiele do stracenia. Jeżeli załamie się spójność Unii Europejskiej, wówczas nikt z nas nie zyska więcej narodowej siły przebicia - tak mówił we wtorek w Warszawie prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier i przyznał, że z polskim prezydentem będzie rozmawiał o praworządności. Z jego słów jasno wynika także, że Niemcy mogą być naszym sojusznikiem w walce o zmiany w unijnej perspektywie budżetowej. Zmiany - na naszą korzyść. Materiał "Faktów o Świecie" TVN24 BiS.

Niemcy pomogą Polsce w sprawie budżetu? "Starają się zazwyczaj znajdować kompromis"

- Myślę, że między Polską a Niemcami nie ma jakichś dwustronnych zasadniczych problemów - stwierdził w "Faktach o Świecie" TVN24 BiS Marek Ostrowski, dziennikarz "Polityki", komentując perspektywy wsparcia Polski przez Niemcy w unijnych negocjacjach budżetowych. - Jaką pozycję zajmą Niemcy? Oczywiście środkową. Niemcy są po prostu kreatorem polityki unijnej i ponoszą za to odpowiedzialność - ocenił z kolei politolog Marek Migalski, drugi gość programu. - Wobec tego starają się zazwyczaj znajdować kompromis - dodał.

TSUE: współmałżonek to także osoba tej samej płci. Prawnik: to nie jest jakiś duży precedens

- Cały czas Trybunał mówi, że chodzi wyłącznie o swobodę (przemieszczania się - przyp. red.) - mówił w "Faktach o Świecie" TVN24 BiS specjalista prawa międzynarodowego mecenas Paweł Kowalski, komentując wtorkowy wyrok TSUE. - On nie wydaje się być bardzo dużym precedensem, dlatego, że to wydarzenie tak naprawdę odnosi się tylko i wyłącznie do prawa do uznania zamieszkania osoby najbliższej - stwierdził.