Fakty o Świecie

Fakty o Świecie

Budżet UE ma być powiązany z przestrzeganiem praworządności

Komisja Europejska ma już kilka wariantów unijnego budżetu i kilka pomysłów na powiązanie go z przestrzeganiem zasad praworządności. Zasady mają być równe dla wszystkich. Ale na razie obawiać może się jeden konkretny kraj - Polska. Przypomnijmy, że od chwili wejścia do Unii, do końca 2017 roku z unijnego budżetu do Polski trafiło ponad 140 miliardów euro, to jest ponad 560 miliardów złotych. Wpłaciliśmy do kasy w Brukseli około jednej trzeciej tej sumy. W tym budżecie, który wciąż obowiązuje, przelewy do Polski stanowią największą pozycję. Pytanie, czy nasza dyplomacja ma jakąkolwiek szanse znów o to zawalczyć? Materiał "Faktów z Zagranicy" TVN24 BiS.

Niezwykłe nagrania z serca narkobiznesu. Dziennikarze odwiedzili pola makowe w Meksyku

Telewizji Sky News udało się dostać zgodę na pokazanie gigantycznych plantacji maku w sercu meksykańskiej dżungli. To z tych roślin powstają narkotyki, które szmuglowane są potem na cały świat, przede wszystkim do USA. Dość zaskakujące jest to, że zgodę na pokazanie takich zdjęć musiał wyrazić jeden bossów, który sam o sobie mówi jako o szefie związku farmerów.

Gen. Pacek: dzisiaj w Polsce nie jest potrzebna obowiązkowa służba wojskowa

- W Polsce nie jest potrzebna dzisiaj obowiązkowa służba wojskowa - powiedział w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS Bogusław Pacek, generał w stanie spoczynku i dodał, że na czas pokoju "można by rozszerzyć ochotniczą służbę". - Polacy opowiedzieli się za tym, żeby służba miała charakter ochotniczy - przypomniał z kolei Bogdan Klich. Senator PO i były szef MON dodał, że w tej kwestii "w Polsce niewiele się zmieniło" w przeciwieństwie do Francji, która z większości zgadza się z wizją Emmanuela Macrona, który chce przywrócić obowiązkową służbę wojskową. - Obrona terytorialna tak, ale nie zorganizowana jak wojsko weekendowe - ocenił Klich i dodał, że rolą takich wojsk terytorialnych jest wspomaganie armii profesjonalnej.

Rosjanie mówią o iskanderach w obwodzie kaliningradzkim. Siemoniak: róbmy swoje, to będzie dobra odpowiedź

- Miejmy świadomość, że iskandery w obwodzie kaliningradzkim to trochę taki potwór z Loch Ness - powiedział w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS były szef MON Tomasz Siemoniak, komentując słowa rosyjskich polityków o tym, że iskandery mają być umieszczone na stałe blisko polskiej granicy. Zdaniem polityka "to jest broń mobilna", więc położenie lądowych pocisków balistycznych nie musi być permanentne. - Rosja używa tego jako kategorii politycznej, trochę straszenia, trochę pokazania, że na Bałtyku chce być ważna - ocenił Siemoniak. Były szef MON mówił także o relacjach Polski ze Stanami Zjednoczonymi.

W jaką stronę zmierza rozwój nowych technologii? "Trudno powiedzieć na co się przygotować"

Trudno powiedzieć na co się przygotować, bo z jednej strony technologia bardzo szybko idzie do przodu, a z drugiej mamy ciągoty do tego, żeby jednak funkcjonować w świecie bardziej rzeczywistym niż wirtualny - powiedział w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS Kuba Klawiter z programu "Nowy gadżet" TVN Turbo. Jego zdaniem bardzo trudno jednoznacznie wskazać kierunek, w którym rozwój nowych technologii będzie zmierzał.

Polacy wśród najbardziej przepracowanych narodów Europy

Okazuje się, że Polacy są w europejskiej czołówce, jeśli chodzi o liczbę przepracowanych w tygodniu godzin, niewiele tylko ustępując Brytyjczykom i Cypryjczykom, gdzie ten tydzień pracy jest najdłuższy. Co wynika z najnowszych unijnych badań na temat czasu pracy i stabilności zatrudnienia? Materiał "Faktów z Zagranicy" TVN24 BiS.

"Został wykreowany problem, którego nie było"

- Nie znam nikogo w Niemczech, kto próbowałby zrzucić winę na innych za to, co Niemcy hitlerowskie uczyniły - mówił w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS prezes Fundacji Batorego prof. Aleksander Smolar. Jego zdaniem kanclerz Niemiec Angela Merkel zachowuje się, "jakby była na seansie psychoterapeutycznym", gdy mówi, że Niemcy nie chcą zrzucać na nikogo odpowiedzialności za Holokaust. - Po co to wszytko było? - zastanawiał się gość programu. Komentując sprawę ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej, prof. Smolar stwierdził, że "został wykreowany problem, którego nie było".

Wymiana szpiegów w Estonii. "To jest obliczone na efekt propagandowy"

- To jest obliczone na efekt propagandowy, aby przekazać wszystkim, którzy pracują (w wywiadzie - przyp. red.), że: popatrz, w odpowiednim momencie się tobą zajmiemy - mówił w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS Vincent V. Severski, były funkcjonariusz wywiadu i pisarz. Jego zdaniem wymiana szpiegów, która miała miejsce ostatnio w Estonii, ma "pewien wymiar medialny, który ma swoje istotne znaczenie w życiu szpiegów".

O Polsce w niemieckiej umowie koalicyjnej. "Polsko-niemieckie partnerstwo ma szczególne znaczenie"

To, co zapisano w umowie koalicyjnej niemieckich socjaldemokratów i chadeków jest zaskakujące, bo wcześniej SPD była o wiele bardziej stanowcza w ocenie ostatnich zmian w Polsce i raczej niechętna do szukania porozumienia. Angela Merkel poszła na tyle ustępstw co do obsady stanowisk ministerialnych, że możliwe, iż to ona w jakimś sensie wymusiła na koalicjancie takie nastawienie do Warszawy. Przesłanie jest takie, że nie będzie Europy dwóch prędkości, jak oczekiwałby tego Paryż. Takiego scenariusza przynajmniej w tej umowie koalicyjnej nie ma.

Etgar Keret: stanowisko władz Izraela jest skierowane głównie do wyborców

W pobliżu skrzyżowania ulic Chłodnej i Żelaznej na warszawskiej Woli znajduje się niezwykłe miejsce. Instalacja artystyczna i najwęższy dom w Polsce. Znajduje się on w 152-centymetrowej szczelinie pomiędzy dwoma powojennymi budynkami. Oryginalne mieszkanie zaprojektowane zostało dla konkretnej osoby - polsko-izraelskiego pisarza Etgara Kereta. To tam, przyjeżdżajac do Polski może odpocząć i tworzyć. Mówimy o nim teraz, bo udzielił wywiadu TVN24. Mówi o trudnych relacjach między Polską i Izraelem. Na co dzień żyje w dwóch światach i dlatego może jego perspektywa jest tak unikalna.

Korupcja i seksskandal. Lider rosyjskiej opozycji na tropie lekkich obyczajów

Aleksiej Nawalny, tropiący korupcję na najwyższych szczeblach rosyjskiej władzy, wziął się za jej erotyczną stronę. Śledząc internetowy profil młodej kobiety, która nazywa siebie "mistrzynią uwodzenia" i "seksualnym myśliwym na oligarchów" dotarł do najważniejszych gabinetów politycznych w Rosji. Materiał "Faktów z Zagranicy" TVN24 BiS.

"Ustawa o IPN to jedna z największych szkód wyrządzonych przez prezesa PiS"

- Ustawa o IPN to jedna z największych szkód wyrządzonych przez prezesa PiS - powiedział w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS były szef MSZ Andrzej Olechowski. Jego zdaniem Polska wizerunkowo traci na tym, że trwa dyskusja, która przywróciła stereotyp Polaka-antysemity oraz bezrozumną narrację antyżydowską. W opinii Olechowskiego podpisanie ustawy o IPN przez prezydenta Andrzeja Dudę można porównać do "Poncjusza Piłata a rebours". - Ten bubel trzeba poprawić - stwierdził gość programu, odnosząc się do słów byłego premiera Jana Olszewskiego, który miał podobne zdanie o ustawie.

Kobieta reprezentuje Kima na igrzyskach. "To jest nowa ofensywa uśmiechu"

- Kim Dzong Un doskonale orientuje się w tym, czego świat od niego chce - powiedział w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS prof. Waldemar Dziak, kierownik Zakładu Bezpieczeństwa Globalnego i Studiów Strategicznych PAN. - To jest nowa ofensywa uśmiechu - pokazać nową, piękniejszą twarz reżimu - tak prof. Dziak wyjaśnia zamysł taktyki ocieplenia wizerunku Kima, polegający między innymi na tym, że wysłał na Igrzyska Olimpijskie kobietę. Zdaniem profesora Kim Dzong Un odczuł boleśnie sankcje, dlatego, chcąc osłabić presję militarną USA, próbuje pojednać się z Koreą Południową, by nie powtórzyła się sytuacja z czasów prezydentury Billa Clintona, który chciał uderzyć na reżim Pjongjang, ale nie zrobił tego pod presją Seulu. - Kim chce zyskać na czasie, by dopiąć program atomowy - uważa prof. Dziak.

Rokita: Kaczyński wywołał antypolskie tsunami na świecie

Może dojść do porozumienia, bo to jest polityka. To co jest zapisane w dokumentach to rzecz jedna, a interesy polityczne to rzecz druga - powiedział w "Faktach z Zagranicy" komentator TVN24 BiS Jan Rokita odnosząc się do sporu na linii rząd-KE. Zdaniem byłego polityka problemy z Unią nie są tak poważne jak konflikt z Izraelem i USA. Nowela ustawy o IPN to zdaniem Rokity "najbardziej fałszywy krok, jaki Jarosław Kaczyński podjął w sprawach państwa polskiego", bo wywołał "antypolskie tsunami na świecie".

"Defilady są miejscem, gdzie się pokazuje najnowszy sprzęt"

- Defilady są miejscem, gdzie się pokazuje najnowszy sprzęt - powiedział w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS Wojciech Łuczak, wydawca magazynu "Raport WTO". Gość programu opowiadał o paradach wojskowych i ich znaczeniu. - Sensem rosyjskiej parady jest to żeby przestraszyć, ma pokazać światu potęgę - stwierdził Łuczak i dodał, że francuska parada - która tak spodobała się prezydentowi Trumpowi - różni się tym, że odbywa się od czasów napoleońskich i ma "republikański sznyt". - Trump zorientował się, że trzeba pokazać najnowsze produkty armii amerykańskiej - podsumował gość programu.

Adam Bielecki miał wypadek. Trafił go kamień

"Skończyło się na złamanym nosie i sześciu szwach" - to najnowsze informacje spod K2 o stanie zdrowia Adama Bieleckiego. W jego kask uderzył spadający kamień, gdy podchodził do obozu pierwszego na wysokości 5800 m. Uczestnicy narodowej wyprawy na K2 zapewniają, że nos Bieleckiego został profesjonalnie zszyty. Materiał "Faktów z Zagranicy" TVN24 BiS

Krytykował polskie władze, teraz ma być szefem niemieckiego MSZ. Polityk PiS: Schulz potrafi być czarujący

Wybory Niemczech odbyły się niemal pół roku temu, ale dopiero teraz, po wielu miesiącach dyskusji, Niemcy wreszcie porozumieli się w sprawie nowej koalicji rządowej. I nie będzie to "Jamajka" jak przypuszczano, gdy ogłaszano wyniki wyborów, czyli porozumienie chadeków, liberałów i zielonych, a dobrze już znana "Grosse Koalition", CDU i SPD. I to właśnie socjaldemokraci byli w komfortowej sytuacji, by dyktować warunki, bo tym razem Angela Merkel nie miała innej możliwości. Jeśli nie SPD, to pozostawały już tylko wcześniejsze wybory. Socjaldemokraci mają dostać dwa kluczowe resorty: finansów i - co dla nas jeszcze ważniejsze - spraw zagranicznych. Szefem MSZ ma być Martin Schulz.

Londyńczycy spędzają rocznie trzy dni w korkach

Okazuje się, że najgorzej wcale nie jest w Warszawie, Wrocławiu, czy Krakowie, a w Londynie. Rocznie kierowcy, stojąc w korkach, spędzają tam pełne trzy dni, tracąc przy tym równowartość 12 tysięcy złotych. Materiał "Faktów z Zagranicy" TVN24 BiS.

Naftali Bennett: nie można oskarżać Polski jako państwa

Izraelski minister edukacji Naftali Bennett miał w środę przyjechać do Polski. Jego wizyta została odwołana. Wcześniej minister zapowiadał, że będzie mówił o udziale Polaków w mordowaniu Żydów. W Izraelu udzielił pierwszego wywiadu polskiemu dziennikarzowi. Spotkał się z nim reporter TVN24 Jacek Tacik.

"Nasze interesy to przede wszystkim ochrona prawdy"

- Nie może być tak, że aby się przypodobać takiej lub innej osobie na scenie politycznej w innym państwie, my będziemy poświęcali fundamenty - mówił w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS historyk z UMK Zbigniew Girzyński. Jego zdaniem wycofanie się z nowelizacji ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej nie służyłoby Polsce. - Nasze interesy to przede wszystkim ochrona prawdy i pięknej polskiej historii - przekonywał. W ocenie drugiego gościa programu, byłego eurodeputowanego PO Pawła Zalewskiego, lepiej byłoby pozostać przy środkach dyplomatycznych w walce z określeniem "polskie obozy śmierci". - Za każdym razem, gdy fałszywe i krzywdzące dla Polaków stwierdzenie „polskie obozy śmierci” padało, my broniliśmy polskiej racji - przypomniał. Zdaniem Zalewskiego z powodu podpisania nowelizacji ustawy o IPN, "Polska straciła zaufanie wszystkich swoich najważniejszych partnerów".

Prof. Lewicki o stosunkach polsko-amerykańskich: jest gorzej, niż nam się wydaje

- Jesteśmy w takiej sytuacji, w jakiej nigdy nie byliśmy - ocenił w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS amerykanista prof. Zbigniew Lewicki, komentując krytyczne głosy z Waszyngtonu po podpisaniu przez prezydenta Andrzeja Dudę nowelizacji ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej. Jak mówił, jego osobiste kontakty z Amerykanami utwierdziły go w przekonaniu, że "jest gorzej niż nam się wydaje". - Jest też gorzej, niż chcą to widzieć polscy politycy, którzy nie widzą chyba powagi sytuacji - podkreślił. Wstrzymał się z określeniem, co konkretnie może z tego wyniknąć. Drugi gość programu, Marek Ostrowski z "Polityki" ocenił z kolei, że był czas, aby się wycofać z tej nowelizacji, gdy była ona w Senacie. - Cóż to jest za "izba refleksji", która w dwie godziny ważną ustawę przepycha? - pytał retorycznie. - Cień nadziei widzę w tym, że się mówi, że trwają rozmowy poufne - dodał, nawiązując do wypowiedzi rzeczniczki Departamentu Stanu, która zapowiedziała "poufne" rozmowy ze stroną polską.

"Tekst tej ustawy ma charakter propagandy partyjnej"

Zwiększanie zakresu przestępstw w kodeksie karnym i dawanie arbitralnej władzy prokuratorom w rozstrzyganiu spraw historycznych jest ograniczeniem wolności słowa - tak konflikt wokół noweli ustawy o IPN ocenił w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS były wicepremier prof. Leszek Balcerowicz, przewodniczący Rady Forum Obywatelskiego Rozwoju. - Tekst tej ustawy ma charakter propagandy partyjnej, która będzie używana przez PiS w kampanii - dodał podkreślając, że "to gra na dzikich emocjach, która - do pewnego stopnia - może skonsolidować elektorat PiS".

Muru Berlińskiego nie ma już tyle czasu, ile stał

Mur Berliński stał przez 10 315 dni. W poniedziałek minęło dokładnie tyle samo od jego upadku. Nie jest to może tak doniosła rocznica, jak rocznica zburzenia muru, ale o wiele ciekawsza. Bo okazało się, że wielu młodych Berlińczyków nawet jeśli wie, że kiedyś mur dzielił ich miasto, to nie ma pojęcia, w którym miejscu stał, ale ważniejsze jest to, że ponad 10 tysięcy dni po upadku muru i praktycznym zjednoczeniu Niemiec, tylko połowa obywateli tego kraju uważa, że to zjednoczenie naprawdę się dokonało. Materiał "Faktów z Zagranicy" TVN24 BiS.

Dorn: to najgorsza pozycja międzynarodowa Polski od 2004 roku

- To najgorsza pozycja międzynarodowa Polski od 2004 roku, czyli wejścia do Unii Europejskiej - tak w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS były marszałek Sejmu Ludwik Dorn skomentował konflikt polsko-izraelski, dotyczący znowelizowanej ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej. Zdaniem Dorna obecna sytuacja międzynarodowa Polski to skutek "sekwencji pewnego rodzaju wydarzeń i przypadków", a nie część wielkiej strategii, choć jak dodaje "niewątpliwie cała odpowiedzialność za dalszy ciąg wydarzeń spada na pana Kaczyńskiego", co wiąże się z "izraelską ustawą odwetową". Zdaniem eksperta z Centrum Stosunków Międzynarodowych Eugeniusza Smolara taka strategia może spodobać się twardemu elektoratowi PiS, ale prowadzi do długofalowych skutków na arenie międzynarodowej. - To co robi Kaczyński będzie miało poważne konsekwencje - stwierdził Smolar.

Czerkawski o Super Bowl: wszystko się dzieje wokół tego jednego święta

- Dla Amerykanów to jest przeżywanie jednego meczu jak finału mistrzostw świata - powiedział w "Faktach z Zagranicy" TVN24 BiS Mariusz Czerkawski, były reprezentant Polski w hokeju na lodzie, komentując fenomen Super Bowl. - Wszystko się dzieje wokół tego jednego święta - mówi gość programu, opowiadając o największym amerykańskim wydarzeniu sportowym, które skupia się wokół meczu futbolu, który co roku ogląda 100 milionów ludzi, co - zdaniem gościa programu - budzi zazdrość sportowców uprawiających inne dyscypliny.

Dawno nie było tak źle. Historia stosunków polsko-izraelskich

Relacje polsko-izraelskie nie były tak złe od blisko 40 lat. A przecież zaledwie trzy miesiące temu, pod koniec listopada, w Jerozolimie była premier Beata Szydło z grupą swoich ministrów. Rozmowy dotyczyły gospodarki, ale też kultury i edukacji. Szefowa rządu rozmawiała z Benjaminem Netanjahu o historii i o wspólnej polsko-żydowskiej walce o prawdę. Materiał programu "Fakty z Zagranicy" w TVN24 BiS.

Narażali własne życie, aby uratować cudze. Sprawiedliwi wśród Narodów Świata

Żydowskich przyjaciół, sąsiadów, ale często też zupełnie nieznanych sobie ludzi najczęściej ukrywali ich we własnych domach - w piwnicach, na strychach, w specjalnych schowkach. Po latach państwo Izrael pamięta o tych bohaterach i na dowód wdzięczności przyznaje im medale. Sprawiedliwi wśród Narodów Świata - to właśnie Polacy takich medali dostali najwięcej. Do dziś uhonorowano prawie siedem tysięcy polskich Sprawiedliwych. Materiał "Faktów z Zagranicy" w TVN24 BiS.

Róża Thun: Czarnecki prosi, żeby wytoczyć mu proces

Wytaczam proces panu Czarneckiemu o naruszenie moich dóbr osobistych. To jest nie tylko moje dobre imię, ale są też takie dobra jak pamięć historyczna, do której wszyscy mamy prawo - powiedziała europosłanka PO Róża Thun w programie "Fakty z Zagranicy" w TVN24 BiS.