Najnowsze

Najnowsze

"Przydał by się atak na Markiewicza". Kolejne informacje w sprawie hejtu na sędziów

Wiceminister sprawiedliwości Łukasz Piebiak podał się do dymisji, a sędzia Jakub Iwaniec już nie pracuje w resorcie. To pokłosie afery ujawnionej przez portal Onet. Łukasz Piebiak i Jakub Iwaniec mieli udostępniać poufne dane sędziów zaprzyjaźnionej internautce, aby ta mogła prowadzić kampanię hejtu wymierzoną w sędziów. Onet publikuje kolejne informacje, a ze strony środowisk sędziowskich i prokuratorskich są apele o komisję śledczą.

Zbigniew Ziobro "sędzią we własnej sprawie"? Opozycja chce komisji śledczej

Przedstawiciele środowiska sędziowskiego i prawniczego wskazują na jawny konflikt interesów w sprawie afery w Ministerstwie Sprawiedliwości. Zbigniew Ziobro jednocześnie stoi na czele prokuratury i na czele resortu. W śledztwie może się on okazać sędzią we własnej sprawie. Dlatego - zdaniem sędziów i opozycji - Sejm powinien powołać komisję śledczą.

Sędzia Jakub Iwaniec opuszcza Ministerstwo Sprawiedliwości

Wiceminister sprawiedliwości Łukasz Piebiak miał koordynować zorganizowaną akcją zniesławiającą wymierzoną w sędziów. Miał mu w tym pomagać zatrudniony w Ministerstwie Sprawiedliwości sędzia Jakub Iwaniec. We wtorek była rezygnacja wiceministra Piebiaka, w środę została ogłoszona decyzja o zakończeniu delegacji sędziego Iwańca do ministerstwa.

"To ważne, żebyśmy starali się być ekologiczni"

- Najtrudniejsze jest to, żebyśmy codziennie robili dużo prostych rzeczy i podejmowali często proste decyzje, które będą się wpisywały w tę naszą świadomość - stwierdziła w "Faktach o Świecie" TVN24 BiS Maria Rotkiel, psycholożka i psychoterapeutka. Jej zdaniem też - zaangażowanie popularnych osób w promowanie ochrony planety może pokazywać ludziom jak to robić. - Jest to ważne, żebyśmy starali się być ekologiczni - ocenił Marek Józefiak z Greenpeace Polska i ekspert Koalicji Klimatycznej.

Kolejny dzień poszukiwań grotołazów. Ratownicy dotarli do rzeczy zaginionych

Pierwsza grupa ratowników znalazła ekwipunek poszukiwanych grotołazów. Od miejsca, gdzie odnaleziono ekwipunek, ratownicy poszerzają niezwykle ciasne przejście. To jeden z najtrudniejszych momentów akcji ratowniczej w Jaskini Śnieżnej w Tatrach. Bo ratownicy centymetr po centymetrze czołgają się dalej. Przed nimi tak zwane zaciski, czyli szczeliny tak wąskie, że nawet najszczuplejsi muszą wypuszczać powietrze z płuc, by się przecisnąć. W najwęższym miejscu jest 30 centymetrów.

Uratowany przez ludzi, teraz on będzie ratował. Niezwykła historia czekoladowego labradora

Lubi wodę, kocha ludzi i jest przepięknym czekoladowym labradorem. Niedługo zostanie ratownikiem. Przygotowuje się do egzaminów, wyciąga na brzeg pozorantów, ale lada moment od niego będzie zależało czyjeś życie. Historia tego psa jest niezwykła. Jest jednym z ośmiorga szczeniaków uratowanych przed śmiercią ze szczelnie zamkniętego samochodu zaparkowanego przed jednym z podwrocławskich hipermarketów. Było wtedy 30 stopni w cieniu, a samochód stał w pełnym słońcu.

Prognoza pogody na środę 21 sierpnia

W kraju będzie pochmurno. Od zachodu będą występować przejaśnienia i rozpogodzenia. W Bieszczadach możliwe wystąpienie burz. Temperatura wyniesie od 19 stopni Celsjusza na Suwalszczyźnie do 25 stopni Celsjusza na Nizinie Szczecińskiej. Wiatr słaby i umiarkowany, północno - zachodni. Ciśnienie rośnie.

Dziecko w szpitalu. 4-latka potrącił dorosły na hulajnodze

4-latek został potrącony przez hulajnogę elektryczną. W małego chłopca w centrum Krakowa wjechał obywatel Wielkiej Brytanii. Dziecko trafiło do szpitala, ale jego życiu na szczęście nic nie zagraża. Na horyzoncie jest zmiana przepisów, które będą dokładnie określały, gdzie, komu i jak na hulajnodze wolno jeździć.

Pytania o odpowiedzialność w resorcie. Opozycja żąda dymisji ministra

Sprawa kompromitowania sędziów, o której napisał portal Onet, nabiera rozpędu. Premier oczekuje wyjaśnień, natomiast opozycja - dymisji. I to nie jednej. Nazwisko wiceministra Piebiaka z jej punktu widzenia jest oczywiste. Pojawia się również pytanie o odpowiedzialność za cały proceder szefa resortu i jednocześnie prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry. Ten milczy.

Łukasz Piebiak podał się do dymisji. Zapowiada pozew

Hejt na zlecenie i dymisja wiceministra. Łukasz Piebiak, odpowiedzialny za polskie sądownictwo, według ustaleń Onetu miał nie tylko pozwalać, ale nawet kierować działaniami mających na celu skompromitowanie niewygodnych sędziów. Na celowniku był miedzy innymi prezes Stowarzyszenia Iustitia - Krystian Markiewicz. Za rozsyłanie kompromitujących materiałów odpowiedzialna była współpracująca z wiceministrem pani Emilia. "W poczuciu odpowiedzialności za powodzenie reform, którym poświęciłem cztery lata ciężkiej pracy, składam na ręce ministra sprawiedliwości rezygnację z urzędu podsekretarza stanu" - oświadczył Łukasz Piebiak. Zapowiedział też pozew przeciw portalowi Onet.

Hejterska akcja wymierzona w sędziów. "To jest patologia"

Pytań jest mnóstwo. Czy - a jeśli tak - to kto wiedział, że wiceminister sprawiedliwości Łukasz Piebiak koordynował, jak informuje portal Onet, hejterską akcję, która uderzyła w sędziów. Pomawiani mieli być ci, którzy krytykowali zmiany forsowane przez resort. Akcja miała być wymierzona w blisko 20 sędziów.

"To my, dorośli, jesteśmy odpowiedzialni za otyłość naszych dzieci"

- Ja uważam, że to jest fajny pomysł - stwierdziła w "Faktach o Świecie" TVN 24 BiS analityczka trendów Natalia Hatalska, mówiąc o aplikacji Kurbo, którą dzieci mogą zainstalować na smartfonach i która ocenia ich dietę. - To my, dorośli, jesteśmy odpowiedzialni za otyłość naszych dzieci - stwierdziła z kolei dietetyk Edyta Litwiniuk.

Trudna akcja w Tatrach. Wciąż nie ma kontaktu z uwięzionymi grotołazami

Ratownicy górniczy i strażacy, grotołazi i TOPR-owcy - wszyscy w Jaskini Wielkiej Śnieżnej walczą z czasem. To już jest jedna z najtrudniejszych akcji ratowniczych w historii Tatr. Głęboko pod ziemią utknęło dwóch grotołazów. Wciąż nie wiadomo, w jakim są stanie, bo nie ma z nimi kontaktu. Ratownicy poszerzają korytarze materiałami wybuchowymi.