Kampanię wyborczą Anny Zalewskiej, byłej minister edukacji, a obecnie europosłanki PiS, mieli w 2015 roku przynajmniej trzykrotnie wesprzeć ludzie oskarżani o okradanie kontenerów PCK - piszą dziennikarze Onetu. O tym, kto jest jej darczyńcą, posłanka miała wiedzieć - tak przynajmniej ma wynikać z zeznań jej asystenta. Rzecznik rządu twierdzi, że są to insynuacje i nie ma żadnych dowodów na to, że Anna Zalewska miała jakąkolwiek wiedzę w tym zakresie.