W sierpniu wielkie rzesze Polaków wyszły na ulice, by nie dopuścić do zniszczenia TVN. Podobnie jest teraz. Polacy wyszli na ulice w miastach całej Polski, by pokazać swoją solidarność z TVN - za co dziękujemy.

Andrzej Duda mówił głośno w sierpniu o wolności mediów, poszanowaniu własności i dotrzymywaniu umów. Każdy może znaleźć w internecie stronę apel.tvn.pl i podpisać się pod apelem w obronie TVN. Apelem do prezydenta. Ten apel wspierają też solidarnie największe polskie portale, dołączają inne media - bardzo wszystkim dziękujemy. Przede wszystkim dziękujemy Państwu - za każdy wzruszający gest, każdy podpis.

Najwygodniejsze dla władzy byłoby, gdyby wszystkie media były od niej zależne. Gdyby mogła sama siebie chwalić 24 godziny na dobę - a wszyscy inni mieli zaklejone usta. Gdyby wolnych mediów nie było w Polsce, o wielu sprawach Polacy nie wiedzieliby. Ale Państwo wiedzą - między innymi z "Faktów" TVN i TVN24.

Stany Zjednoczone są skrajnie rozczarowane kolejnym uderzeniem w media i próbą wywłaszczenia amerykańskiego właściciela, ale wciąż liczą na to, że prezydent Andrzej Duda zawetuje ustawę. "Pluralizm mediów i różnorodność opinii są tym, co silne demokracje doceniają, a nie zwalczają" - przekazała z kolei wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej Vera Jourova. Ustawa, która zdaniem PiS ma precyzować obowiązujące w Polsce prawo, jest też jednoznacznie negatywnie oceniania przez zagraniczne media i korespondentów.

Polacy w wielu miejscach w kraju wyszli na ulice, by bronić wolności mediów w Polsce. Pomimo niesprzyjającej pogody. Bardzo dziękujemy za każdy gest wsparcia.

Stany Zjednoczone są głęboko zaniepokojone przyjęciem przez Sejm lex TVN, ustawy, która uderza w wolne media. Mówią o tym oświadczenia i Departamentu Stanu, i wpływowych senatorów. Amerykański Senat tymczasem zatwierdził Marka Brzezinskiego na ambasadora w Polsce. To syn profesora Zbigniewa Brzezińskiego. Po rocznej przerwie Waszyngton będzie miał w Warszawie ambasadora, a zostanie nim człowiek, który mówi, że wolność mediów, praworządność i prawa człowieka to dla niego wartości podstawowe.

Po latach narzekania przez PiS na kłopotliwe dla władzy wolne media, a zwłaszcza TVN, Jarosław Kaczyński błyskawicznie przeprowadził w Sejmie ustawę, która ma zmusić amerykańskiego inwestora do pozbycia się kontroli nad TVN S.A. Komentatorzy tłumaczą, że to ze strachu. - Polska prawica nie znosi wolnych mediów, nie lubi wolnych mediów, ich nie rozumie, i chciałaby je wyeliminować - wyjaśnia Krzysztof Luft, były członek KRRiT.

Wolne wybory, wolne sądy, wolne media, wolni ludzie - wszystko to się składa na demokrację. Prawo każdego z Polaków do informacji nieocenzurowanej przez rząd. Wolność gospodarcza, ochrona inwestycji, dotrzymywanie umów, pewność prawa - o tym wszystkim mówią ci, których lex TVN szokuje. Nie sądzili, że władza może się posunąć tak daleko. Dlatego protestują.

Najważniejsze światowe tytuły, w tym prasa ekonomiczna, piszą o lex TVN. Dziennikarze podkreślają, że to nie tylko atak na wolne media, ale także zły sygnał dla zagranicznych inwestorów. Ze swojej strony Discovery jest zdeterminowane do obrony swoich interesów.

Dezerter z polskiej armii uciekł na Białoruś. 25-latek miał chronić granicę wschodnią, ale przeszedł na stronę wroga. W telewizji reżimowej Emil Cz. kłamał i oczerniał Polskę. W ostatnią sobotę został zatrzymany przez giżycką policję, gdy prowadził samochód pod wpływem alkoholu i marihuany. Na koncie ma też nieprawomocny wyrok karny.

Na tydzień przed świętami Bożego Narodzenia sytuacja epidemiczna jest dramatyczna. Tylko w sobotę rząd potwierdził 19 397 nowych zakażeń i 543 zgony z powodu COVID-19. Pozytywna informacja jest taka, że już można szczepić dzieci w wieku 5-11 lat. Wśród pierwszych zaszczepionych są ci, którzy najbardziej na tę możliwość czekali: dzieci po przeszczepach albo z obniżoną odpornością.

Podium znowu nie dla Polaków. Kamil Stoch był szósty w konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w Engelbergu. Wygrał Niemiec Karl Geiger.

Przed Bożym Narodzeniem wiele osób przynosi do domów choinki. Często jest potem żal, że najpierw się je wycina, a potem marnieją. W Gdańsku jest inaczej. Tam można choinkę wypożyczyć w donicy, a potem zwrócić i po roku wypożyczyć ponownie. Opłaty są przeznaczone na pomoc dla zwierząt.

W niedzielę pochmurno z rozpogodzeniami postępującymi od północy w głąb kraju. Przelotne opady deszczu przechodzące w deszcz ze śniegiem do 1-3 mm, tylko w górach śniegu do 5 cm. Jedynie na północnym-zachodzie na ogół już bez opadów. Temperatura maksymalna od 4 stopni Celsjusza na wschodzie do 7 stopni Celsjusza na Pomorzu Zachodnim i Ziemi Lubuskiej. Wiatr północno-zachodni, umiarkowany i dość silny, w porywach o prędkości do 50-60 km/h.

Lex TVN nieoczekiwanie wróciło w piątek pod obrady Sejmu. Wszystko zaczęło się przed godziną 13 od SMS-a do członków sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu zwołującego posiedzenie - bez zachowania trzydniowego odstępu. Komisja zarekomendowała Sejmowi, by odrzucił sprzeciw Senatu wobec ustawy lex TVN. Kilkadziesiąt minut później sejmowa większość przegłosowała nowelizację ustawy o radiofonii i telewizji. Ustawa trafi teraz na biurko prezydenta. Kilka miesięcy temu Andrzej Duda sugerował, że zawetowałby lex TVN.

W piątek Komisja Kultury i Środków Przekazu niespodziewanie zajęła się uchwałą Senatu, który we wrześniu zdecydował się odrzucić lex TVN w całości. Komisja została zwołana na 24 minuty przed posiedzeniem, a Regulamin Sejmu wskazuje na potrzebę poinformowania o zwołaniu komisji na co najmniej trzy dni przed posiedzeniem - na co uwagę zwróciło Biuro Legislacyjne Sejmu.

Sejm przyjął w piątek nowelizację ustawy o radiofonii i telewizji, nazywaną lex TVN. 229 posłów było za odrzuceniem sprzeciwu Senatu, 212 przeciw, 11 wstrzymało się od głosu - w tej ostatniej grupie większość to byli posłowie Konfederacji. Zjednoczona Prawica była zmobilizowana, bo w piątek odbyło się również głosowanie nad ustawą budżetową na 2022 rok. W głosowaniu nad lex TVN PiS dostało wsparcie posłów Kukiz'15, a także niezrzeszonego Łukasza Mejzy. Jak się okazało, nie jest na urlopie od wykonywania obowiązków poselskich.

Chargé d'Affaires Ambasady USA w Warszawie Bix Aliu przekazał, że USA są "skrajnie rozczarowane" decyzją rządzącej większości w sprawie lex TVN. Ponadto oczekuje od prezydenta Andrzeja Dudy spełnienia deklaracji i zawetowania nowelizacji. Stacja TVN należąca do Grupy Discovery to największa amerykańska inwestycja w Polsce. O sprawie TVN mówił podczas przesłuchania w Senacie kandydat na ambasadora USA w Polsce Mark Brzezinski.

Lex TVN zmienia zasady przyznawania koncesji w ten sposób, że spółki kontrolowane ostatecznie przez kapitał spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego nie mogłyby uzyskać koncesji na nadawanie telewizji i radia w Polsce. Obecnie ustawa nie nakłada ograniczeń kapitałowych na spółki zagraniczne mające siedzibę w EOG i na spółki zależne od takich spółek. Lex TVN zakłada, że struktura własnościowa TVN S.A. musiałaby uleć zmianie, jeśli spółka chciałaby uzyskiwać koncesje w Polsce. "TVN Grupa Discovery i Discovery Inc. są zdeterminowane do obrony swoich inwestycji w Polsce i użyją wszystkich środków prawnych, by misja naszych mediów w Polsce była kontynuowana" - czytamy w oświadczeniu TVN Grupy Discovery.

Były oficer BOR w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" przyznał, że w śledztwie w sprawie wypadku Beaty Szydło funkcjonariusze składali fałszywe zeznania. Zeznali, że kolumna rządowa wioząca ówczesną premier miała włączone sygnały dźwiękowe, gdy doszło do wypadku w Oświęcimiu w 2017 roku. W rzeczywistości miało być inaczej.

Od nowego roku o kilkadziesiąt procent podrożeje gaz i prąd. Decyzję ogłosił w piątek Urząd Regulacji Energetyki. Podwyżki odczują wszyscy odbiorcy prądu, pomimo środków podjętych przez rząd.

W piątek resort zdrowia odnotował 566 zgonów z powodu COVID-19 i potwierdził ponad 20 tysięcy nowych zakażeń koronawirusem, a w tym kolejny przypadek nowego wariantu omikron - u dziewczynki z Warszawy.

Tylko w czwartek rząd odnotował śmierć 592 osób z powodu COVID-19 i potwierdził ponad 22 tysiące nowych zakażeń koronawirusem. Prace nad ustawą, która dałaby pracodawcom nowe uprawnienia w walce z koronawirusem, zostały wstrzymane w Sejmie. Klub PiS jest podzielony, a Konfederacja świętowała.

Mija 40 lat od pacyfikacji w kopalni Wujek. Górnicy strajkowali wtedy przeciwko ogłoszeniu stanu wojennego. Spacyfikowały ich odziały milicji i wojska. Zginęło dziewięciu górników, kilkudziesięciu zostało rannych. To jedna z największych i nie w pełni osądzonych zbrodni stanu wojennego.

Pół tysiąca domów ma zniknąć z powierzchni ziemi pod budowę Centralnego Portu Komunikacyjnego. Ich właściciele chcą dowiedzieć się, w jakiej wysokości dostaną rekompensaty. Od ogłoszenia pomysłu budowy CPK mijają cztery lata, a wciąż nie wiadomo nawet, jak dokładnie zostanie zlokalizowany.

"PiS = drożyzna". Opozycja porównuje inflację w Polsce oraz w innych krajach UE i dostrzega zaniedbania rządu. W piątek Urząd Regulacji Energetyki ma wydać zgodę na podwyżki cen energii i gazu - kolejne media informują, że mogą one sięgać dwudziestu procent za prąd i czterdziestu procent za gaz.

W nocy ze środy na czwartek funkcjonariusze policji przeszukali punkt pomocy humanitarnej prowadzony w domu Klubu Inteligencji Katolickiej w Gródku. Policjanci przesłuchali wolontariuszy i zabezpieczyli sprzęt komputerowy. Punkt jest prowadzony we współpracy z Grupą Granica, która podkreśla, że jej działania są legalne. Policja oświadczyła, że jej czynności miały związek z podejrzeniem pomocnictwa w nielegalnym przekraczaniu granicy.

Sędzia Trybunału Konstytucyjnego Stanisław Piotrowicz musi przeprosić sędziów Małgorzatę Gersdorf i Krzysztofa Rączkę za słowa o "zwykłych złodziejach". Stanisław Piotrowicz w 2018 roku, będąc posłem, zasugerował, że sędziowie krytykujący zmiany w sądownictwie są zwykłymi złodziejami. Teraz musi przeprosić sędziów w telewizji i wpłacić 20 tysięcy złotych na cele społeczne.

Kolejna odsłona afery mailowej dotyczy korespondencji pochodzącej z początków epidemii w Polsce. Mariusz Chłopik - nieformalny doradca premiera - miał skrytykować apel ówczesnej wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Iwony Michałek o pomoc dla DPS-ów. "To jest kompromitacja. Niektórym to trzeba internet wyłączać" - napisał do premiera Mateusza Morawieckiego. Szef rządu się zgodził, że należy Iwonie Michałek zwrócić uwagę.

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej uznał, że małoletni obywatel każdego kraju UE ma prawo do dowodu osobistego lub paszportu, jeśli ma rodziców tej samej płci, niezależnie od tego, czy został mu wystawiony w danym kraju akt urodzenia. Dla jednopłciowych par, które mają dziecko także w Polsce, to może być przełom.