Wolontariusze pomagają od pierwszego dnia ataku Rosji na Ukrainę. Dniami i nocami pracują w punktach recepcyjnych, na dworcach, prowadzą zbiórki i pomagają uchodźcom w organizowaniu swojego życia w Polsce. Jednak stres dotyka coraz częściej wolontariuszy, bo chłoną dramaty innych i pracują ponad miarę.

Ci, który przeżyli drugą wojnę światową, doskonale wiedzą, co to bomby, strach, śmierć i ruiny. Teraz patrzą na Ukrainę i dostrzegają podobieństwa. Każdy może je dostrzec - niektóre zdjęcia z wojny w Ukrainie wyglądają jak odwzorowanie ikonicznych zdjęć z drugiej wojny światowej.

Irańskiemu kierowcy Fardinowi prawie trzy lata temu pomogli polscy kierowcy tirów, kiedy mężczyźnie zepsuł się ciągnik siodłowy. Zorganizowano zbiórkę, a za zgromadzone pieniądze udało się kupić nowy pojazd. Teraz Fardin Kazemi dołączył do ekipy, która od początku wojny zawozi szpitalom na Ukrainie leki, a schroniskom dla zwierząt karmę.

W środę słonecznie, tylko na Pomorzu możliwe niewielkie zachmurzenie. Temperatura maksymalna od 12 stopni Celsjusza na Pomorzu do 19 stopni Celsjusza na Dolnym Śląsku. Wiatr słaby, ze zróżnicowanych kierunków.

- Najgorszy jest ten moment, gdy słyszysz samolot. Czujesz się całkowicie bezbronny. Wiesz, że on gdzieś tam nad tobą jest. Nie widzisz go, ale słyszysz taki gwizd i wiesz, że za chwile zaczną spadać bomby - mówi 22-letnia Anastazja Greczkina. Dziewczynie udało się razem z rodziną uciec w zeszłym tygodniu z miasta oblężonego przez Rosjan. Rozmawiała z nią reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska.

Premier i opozycja rozmawiali o bezpieczeństwie i wojnie. Sytuacja jest poważna, a konkluzja jest zaskakująca. Premier ma pomysł na zmiany w konstytucji, rządowi zależy na czasie, a opozycji na szczegółach. Dobrze jest wiedzieć, czy w obliczu wojny chodzi tylko o wojnę, czy też o politykę?

Nowa odsłona telewizji naziemnej to większa oferta programowa i lepsza jakość obrazu i dźwięku. W Polsce przejście na nowy standard nadawania odbędzie się regionalnie, w czterech etapach. W pierwszej kolejności na zmianę muszą być gotowi mieszkańcy zachodniej Polski. Wszystko rozpocznie się 28 marca.

Sky Sabre to mobilny system obrony powietrznej, który niedługo trafi do Polski. To system, który szybko można uruchomić w dowolnym miejscu. Może zniszczyć jednocześnie aż 24 obiekty.

Do sklepów z bronią we Lwowie ustawiają się kolejki. Na broń obowiązują zapisy, a na możliwość zakupu czeka się nawet dwa tygodnie. Procedura uzyskania pozwolenia na broń w Ukrainie została uproszczona. Wcześniej zajmowało to mniej więcej miesiąc, teraz można się wyrobić w kilka dni.

Na początek była mała Amelia, tysiące światełek i ukraiński hymn. To ta sama Amelia, która jeszcze niedawno śpiewała w kijowskim schronie. Teraz stała na scenie - wolna i bezpieczna. Tak jak wszyscy inni artyści - dawała nadzieję. Dzięki niedzielnemu koncertowi "Razem z Ukrainą" na pomoc udało się zebrać blisko 8 milionów złotych.

W ciągu dnia w Polsce prognozowana jest słoneczna, bezchmurna aura. Temperatura maksymalna wyniesie od 13 stopni Celsjusza na wschodzie do 17 stopni Celsjusza na zachodzie kraju. Wiatr słaby, południowo-wschodni.

Mimo przerzucenia dodatkowych sił i ostrzałów z okrętów wojennych Rosjanie wciąż nie są w stanie zdobyć Mariupola. Straty Rosjan są widoczne na każdym kroku. To tysiące zabitych żołnierzy, w tym oficerów, generałów. Po ponad trzech tygodniach walk rosyjska armia wciąż nie jest w stanie zdobyć kontroli nad ukraińską przestrzenią powietrzną i naraża się na kontrataki.

Liderzy polskiej opozycji oraz premier Mateusz Morawiecki w poniedziałek będą dyskutować o sytuacji bezpieczeństwa, o wojnie w Ukrainie i o pomocy dla uchodźców. PO ma swoje pomysły na to, jak zwiększyć bezpieczeństwo Polski.

Na łódzkiej scenie w Atlas Arenie wystąpią artyści z Polski i Ukrainy. Koncert "Razem z Ukrainą" będzie można oglądać na antenie TVN, w Playerze, oraz w telewizji ukraińskiej, a także w 50 innych krajach. Cały dochód z przedsięwzięcia przekazany zostanie na pomoc Ukrainie. Start koncertu o godzinie 20.

We Lwowie muzyka pomaga nie tylko mieszkańcom, ale też żołnierzom na froncie. Przez cały weekend ukraińscy muzycy grali koncerty, by podnieść na duchu mieszkańców i zebrać dla armii pieniądze.

700 tysięcy dzieci z Ukrainy w wieku szkolnym jest w Polsce, 75 tysięcy z nich zostało już zapisanych do szkół. Pojawiają się obawy, czy wystarczy nauczycieli ze znajomością języka rosyjskiego lub ukraińskiego.

Trzy pielęgniarki z Ukrainy: Swietlana Finkiewicz, Olena Melykh i Swietlana Alabiewa chcą pracować w Polsce. Na razie uczą się języka polskiego, ale niedługo będą mogły pomagać w polskich szpitalach. Od rozpoczęcia wojny w Ukrainie do Ministerstwa Zdrowia wpłynęły wnioski o podjęcie pracy w Polsce od 102 lekarzy i 49 pielęgniarek z Ukrainy. Dzięki specustawie mogą być rozpatrywane w trybie przyspieszonym.

W poniedziałek słonecznie. Temperatura maksymalna od 10 stopni Celsjusza na Podkarpaciu do 14 stopni Celsjusza na Ziemi Lubuskiej. Wiatr słaby i umiarkowany, południowo-wschodni i wschodni.

We Lwowie w sobotę znowu zawyły syreny alarmowe ostrzegające o ataku rakietowym. Na ten dźwięk mieszkańcy Lwowa szukają schronienia. W piątek w rosyjskim ataku rakietowym zostały zniszczone zakłady naprawy samolotów nieopodal lotniska.

Wkrótce kolejne przenośne naramienne pociski rakietowe trafią do ukraińskiej armii. Przekazanie sprzętu zapowiedział niedawno prezydent USA Joe Biden. Ukraina czeka też na system przeciwlotniczy S-300. Ma go przekazać Słowacja. Z kolei polskie organizacje pozarządowe od Stanów Zjednoczonych otrzymają niecałe 48 milionów dolarów na wsparcie ukraińskich uchodźców.

Ukraińska linia obrony Charków-Ochtyrka-Sumy od pierwszego dnia wojny skutecznie zatrzymuje rosyjskie wojska. To strategiczne miasta, bo zdobycie któregoś z nich pozwoliłoby okupantowi ruszyć w głąb Ukrainy, dlatego Rosjanie nieustanie zrzucają na nie bomby. To wszystko pokazał Michał Przedlacki w swoim reportażu "Obrońcy Charkowa. Pierwsza linia frontu", który można obejrzeć w "Superwizjerze" TVN24 o godzinie 20:00, a także w TVN24 GO.

Premier Mateusz Morawiecki chce porozmawiać z liderami opozycji o sytuacji w Ukrainie i o pomocy dla uchodźców. Spotkanie ma odbyć się w poniedziałek. Lider Platformy Obywatelskiej Donald Tusk podczas sobotniego kongresu partii zapowiedział, że weźmie w nim udział.

Przed polsko-białoruskim przejściem granicznym w okolicy miejscowości Kukuryki trwa protest, w którym wzięło udział około 300 aktywistów. Ich zdaniem towary dostarczane do Białorusi i Rosji drogą lądową wspierają inwazję na Ukrainę.

Numer PESEL w Polsce oznacza łatwiejszy dostęp do świadczeń. Punkt nadawania numeru PESEL na Stadionie Narodowym w sobotę już chwilę po otwarciu odsyłał chętnych na kolejny dzień. Według danych MSWiA do wczorajszego popołudnia 123 tysiące uchodźców otrzymało numer PESEL.

Nie żyje prof. Marian Zembala, wybitny kardiochirurg, ceniony transplantolog i były minister zdrowia. U boku prof. Zbigniewa Religi przeprowadził pierwszą w Polsce udaną transplantację serca. Także jako pierwszy przeszczepił jednocześnie płuca i serce.

Ma wlać w serca otuchę, dać nadzieję i konkretne wsparcie. Ma też być wyrazem wielkiej solidarności. Koncert "Razem z Ukrainą" już w niedzielę w Łodzi. Na scenie wystąpią zarówno polscy, jak i ukraińscy artyści. Wszystkie bilety na koncert zostały już wyprzedane, ale wydarzenie będzie można obejrzeć w TVN i w serwisie Player.pl. Koncert transmitowany będzie również w Ukrainie. Start o godzinie 20.

W niedzielę pogodnie. Temperatura maksymalna od 5 stopni Celsjusza na Podkarpaciu do 10 stopni Celsjusza na Pomorzu Zachodnim i Ziemi Lubuskiej. Wiatr wschodni, słaby i umiarkowany.

W piątek nad ranem rosyjskie rakiety spadły na Lwów. W mieście znajdują się teraz setki tysięcy Ukraińców z innych części kraju. Jak poinformowały lwowskie władze, w tym ataku nie ucierpiał, ale zniszczony został zakład naprawy samolotów.

W czasie, gdy Władimir Putin okłamuje Rosjan i świat, w Ukrainie bombardowane są obiekty cywilne i giną ludzie. Propaganda rosyjska przedstawia zupełnie zafałszowany obraz rzeczywistości.

Od początku wojny w Ukrainie do Polski dotarły już dwa miliony uchodźców, w tym około 700 tysięcy dzieci. 70 tysięcy tych dzieci chodzi już do polskich szkół. Samorządy apelują do rządu o wdrożenie nowych, systemowych rozwiązań.