Fakty o Świecie

Fakty o Świecie

Ważne słowa niemieckiego ministra. "Chciałbym prosić naród polski o przebaczenie"

Tak wysokiego rangą niemieckiego polityka nie było w Polsce z okazji obchodów rocznicy wybuchu powstania warszawskiego od lat. Heiko Maas wykonał szereg gestów - wziął udział w apelu poległych, mszy świętej za powstańców, złożył wieńce pod pomnikiem ofiar rzezi Woli. Ale od gestów ważniejsze były te słowa: "Chciałbym prosić rodziny zabitych i rannych, chciałbym prosić naród polski o przebaczenie. Wstyd mi za to, co Niemcy, działając w imieniu Niemiec, wyrządzili Polsce. Wstyd mi też, że wina ta po wojnie była zbyt długo przemilczana". Materiał "Faktów o Świecie" TVN24 BiS.

Życie rodzinne "Króla Lwa". "Rdzeniem stada są samice"

Film "Król Lew" Walta Disneya, choć został zrealizowany z dużą dbałością o szczegóły, nie jest dokumentalnym filmem przyrodniczym. Gdyby był bliższy rzeczywistości, to Sarabi, mama Simby, miałaby większą rolę, a czarnogrzywy Skaza byłby samcem alfa. Materiał "Faktów o Świecie" TVN24 BiS.

"Jesteśmy u progu rewolucji, w której nasze ciała będą mogły być doposażane w dodatkowe funkcje"

Będzie można aktami woli sterować różnego rodzaju urządzeniami i ewentualnie komunikować się z otoczeniem. To jest jeszcze przyszłość - powiedział w "Faktach o Świecie" profesor Ryszard Tadeusiewicz z Akademii Górniczo-Hutniczej, komentując testy urządzenia, które czyta myśli. Profesor zaznaczył, że "nie chcemy, by człowiek był przybudówką do maszyny", ale "człowiek z czipem w mózgu to będzie kawałek cyborga". - Perspektywy rysują się naprawdę imponujące - ocenił profesor. - Ludzi, którzy mają zainstalowane takie płytki jest co najmniej 60 na całym świecie - stwierdził ekspert ds. neuronawigacji Paweł Soluch i dodał, że potrafią oni ramieniem robotycznym sięgnąć po jakiś przedmiot. - Jesteśmy u progu kolejnej rewolucji, w której nasze ciała będą mogły być doposażane w różnego rodzaju czipy i dodatkowe funkcje. Z resztą to się już dzieje - ocenił.

Donald Trump przyjedzie do Polski. "Tego typu spotkanie wskazuje na silne związki"

- My sobie nie zdajemy sprawy, jak wyjątkowym wydarzeniem jest obecność prezydenta Stanów Zjednoczonych gdziekolwiek pierwszego września - powiedział w "Faktach o Świecie" TVN24 BiS profesor Zbigniew Lewicki, amerykanista z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Skomentował w ten sposób informację o udziale prezydenta USA Donalda Trumpa w dniu 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej. - Tego typu spotkanie wskazuje na silne związki - dodał. - Wolałbym od amerykańskiego prezydenta nie gestów, ale czegoś więcej - mówił z kolei amerykanista Marcin Wojciechowski. - Gestów to my od niego dostajemy całkiem sporo. Z tym "czymś więcej" jest słabo - dodał.

"Protesty są sygnałem, że nie da się dalej w Rosji utrzymywać ułudy państwa prawa"

Być może jest to sygnał, że przynajmniej w Moskwie następuje pewne zmęczenie materiału grupą, która jest teraz u władzy - powiedziała w "Faktach o Świecie" TVN24 BiS Małgorzata Bonikowska, prezes Centrum Stosunków Międzynarodowych, komentując nasilające się protesty w Moskwie. - Prowincji daleko do takich nastrojów - dodała. - Protesty są pewnym sygnałem tego, że nie da się dalej w Rosji utrzymywać ułudy państwa prawa - stwierdził z kolei Adam Eberhardt, dyrektor Ośrodka Studiów Wschodnich. Zdaniem gościa jesteśmy świadkami "dokręcania śruby tej władzy". Jakie jest więc znaczenie wyborów w Moskwie? - Te wybory mają charakter bardzo symboliczny - ocenił Eberhardt i dodał, że "obawa dotyczy tego, że klęska kandydatów partii władzy będzie budowała poczucie, że ta władza się kończy". - Alternatywa dla władz się wyłoni, gdy dojdzie do wewnętrznych pęknięć - ocenił.

"Kierunek jest oczywisty. Kolejne stany odchodzą od kary śmierci"

Amerykanista Marcin Wojciechowski wyjaśnił w "Faktach o świecie" TVN24 BiS, że różnice w postrzeganiu kary śmierci w Europie i USA wynikają m.in. z uwarunkowań historycznych. - Zakładało się, że ludzie, którzy są osadnikami (...) mają bronić się sami. Stąd zagwarantowane konstytucyjnie prawo do posiadania broni - mówił, wyjaśniając, że w środku kraju "nie było nacisku, by to państwo zapewniało bezpieczeństwo". Głównym elementem odstraszania miało być również nie to, że "na każdym rogu stoi policjant", ale to, że kara jest niezwykle surowa. Odnosił się do informacji, że Departament Sprawiedliwości USA przywrócił możliwość stosowania kary śmierci przez federalny wymiar sprawiedliwości. - Kara śmierci jest dozwolona w 29 stanach - przypomniał drugi z gości programu, Roman Rewald, prawnik, członek zarządu Amerykańskiej Izby Handlowej. - Od 2000 roku populacja USA zmienia zdanie. Teraz większość jest przeciwko karze śmierci - zauważył. Zdaniem Wojciechowskiego "kierunek jest oczywisty". - Kolejne stany odchodzą od kary śmierci - zauważył.

Szczerski kandydatem na komisarza UE. "To jest po prostu kiepska kandydatura"

To jest po prostu kiepska kandydatura - powiedział w "Faktach o Świecie" TVN24 BiS były szef MSZ i były eurodeputowany Dariusz Rosati, komentując kandydaturę szefa gabinetu prezydenta Dudy na stanowisko komisarza UE. - Mamy z Krzysztofem Szczerskim właściwie trzy problemy - stwierdził i wyliczył "on się do końca nie zna na UE", jest "eurofobem" i "z wykształcenia jest politologiem". - Polska polityka zagraniczna to katastrofa na wielu frontach - skomentował Rosati, odnosząc się do faktu, że Krzysztof Szczerski doradza prezydentowi w zakresie polityki zagranicznej. - Niezależnie od tego, w jakiej komisji będzie przesłuchiwany myślę, że będzie miał bardzo trudne zadanie, żeby przekonać słuchaczy, że on chce konstruktywnie pracować na rzecz silnej UE, bo po to jest Komisja Europejska - ocenił. - Gdyby rząd PiS zdecydował się na kobietę, byłoby o wiele łatwiej - skwitował.

"Prosimy zwracać się w sytuacji, kiedy pani będzie zabita"

"Nie chciałam umrzeć" - pod takim hasłem Rosjanki prowadzą akcję internetową, w ramach której chcą nagłośnić problem przemocy domowej. Publikują także wstrząsające historie swoje i innych kobiet. Według raportu Human Rights Watch przemocy domowej doświadcza co piąta Rosjanka, a po zmianie przepisów sprawcy są karani symbolicznie.

"Jeszcze w tym roku możemy mieć bardzo poważnie kłopoty"

- Uruchamiamy całą serię procesów, które coraz trudniej powstrzymać i odwrócić - mówił w "Faktach o Świecie" TVN24 BiS prof. Szymon Malinowski z Zakładu Fizyki Atmosfery UW, komentując zmiany klimatyczne. Jego zdaniem ludzie nie zauważają w życiu codziennym skutków zmian klimatu. Wśród zmian dotykających Polskę wymienił upały i susze. - Jeszcze w tym roku możemy mieć bardzo poważnie kłopoty - przestrzegł.

"Może się okazać, że kadencja Borisa Johnsona będzie należeć do najkrótszych"

- Może się okazać, że kadencja Borisa Johnsona będzie należeć do najkrótszych, że on swego rodzaju rekord pobije, dlatego iż po pierwsze nie ma żadnej woli w Brukseli, ani w Strasburgu, ani w UE do renegocjacji umowy - powiedział w "Faktach o Świecie" TVN24 BiS eurodeputowany Bogusław Liberadzki, komentując zapowiedź wynegocjowania lepszej umowy brexitowej. - Te zapowiedzi Borisa Johnsona są niewiele warte na razie - dodał, komentując zapowiedź daty nowej umowy 31 października. Zdaniem drugiego gościa programu, byłego europosła Pawła Zalewskiego, Boris Johnson po serii prób może się odbić od zjednoczonego muru unijnego, który broni interesu Irlandii, a zarazem może stracić większość w parlamencie. - Nie wykluczam sytuacji, w której wcześniejsze wybory (na Wyspach - przyp. red.) będą konieczne. Brexit to lekcja olbrzymiej pokory - skwitował.

"W jakiejś mierze Johnson jest podobny do Trumpa"

- Wszyscy ekonomiści brytyjscy uważają, że brexit to jest tragedia - powiedział w "Faktach o Świecie" TVN24 BiS Maciej Czajkowski, były dziennikarz BBC News. Odniósł się on także do przemówienia Borisa Johnsona, które, jego zdaniem, było spontaniczne. - W jakiejś mierze Johnson jest podobny do Trumpa - dodał Marek Ostrowski, dziennikarz tygodnika "Polityka".

Mikroplastik to megaproblem. "Idzie gra o zdrowie ludzi"

Plastik powoduje negatywne skutki jeżeli chodzi o płodność, długość życia - powiedziała w "Faktach o Świecie" TVN24 BiS Ewa Chodkiewicz z WWF, komentując problem mikroplastiku zalewającego świat. - To jest ogromny problem. Szczególnie w Polsce. Nasze zapotrzebowanie krajowe na tworzywa sztuczne to 3,5 mln ton rocznie, to jest 8 tys. firm, 80 mld zł obrotu i to jest 160 tys. pracowników - przybliżyła. - Trzeba się wziąć za ten problem - stwierdziła i dodała "idzie gra o zdrowie ludzi".

"Potężne" zwycięstwo w wyborach. "Zełenski zagrał na zmęczeniu wojną"

Poprawa życia jest jednym z ważniejszych priorytetów większości Ukraińców - powiedział w "Faktach o Świecie" TVN24 BiS politolog Nedim Useinov, komentując zwycięstwo Sługi Ludu w wyborach parlamentarnych. - Zełenski zagrał na zmęczeniu wojną, na zmęczeniu panowaniem starych klanów oligarchicznych - dodał. - Zełenski wygrał potężną większością - stwierdził redaktor "Politico" i współtwórca Espresso TV Michał Broniatowski i dodał, że "może podzielić los Janukowycza".

Latanie coraz bardziej szkodzi klimatowi. Branżę czeka rewolucja?

Branża lotnicza odpowiada za coraz większą emisję gazów cieplarnianych. Wszystko dlatego, że coraz więcej jest lotów. Z tego powodu w Szwecji ukuto nawet słowo na uczucie wstydu towarzyszące lataniu. Jak poprawić sytuację? Są różne pomysły - od słonej opłaty klimatycznej doliczanej do każdego biletu lotniczego po zastosowanie na szeroką skalę samolotów elektrycznych.

"Gigantyczna afirmacja technologii, potęgi amerykańskiej"

Mija 50 lat od misji Apollo 11 i pierwszego lądowania człowieka na Księżycu. To był wielki sukces Amerykanów i druzgocący cios dla Związku Radzieckiego. Nokaut w zimnowojennej rywalizacji. Nokaut, który z przyjemnością oglądano wtedy na żywo w Polsce, jako jedynym kraju za żelazną kurtyną. Leonid Breżniew miał zrugować Władysława Gomułkę za transmisję tego wydarzenia w polskiej telewizji. To, że w Polsce transmitowano lądowanie na Księżycu, zostało też pilnie odnotowane przez amerykańskiego ambasadora w Warszawie. Reportaż "Faktów o Świecie" TVN24 BiS.

Awaria w rosyjskiej elektrowni atomowej. Władze twierdzą, że sytuacja jest pod kontrolą

Kalinińska Elektrownia Atomowa w obwodzie twerskim w Rosji, w której doszło w czwartek do odłączenia od sieci trzech reaktorów, ma wznowić pracę w piątek, jak przekazały służby prasowe tej siłowni. Według koncernu Rosenergoatom, który jest operatorem wszystkich rosyjskich elektrowni jądrowych, spośród czterech reaktorów elektrowni pierwszy i drugi przerwały pracę całkowicie. Trzeci pracuje, a czwarty nie produkuje energii, lecz jest w stanie gotowości do nabrania mocy. Każda elektrownia, zwłaszcza po takich komunikatach, jest szczególnie dokładnie monitorowana przez ekologów - na razie nie wygląda na to, żeby władze coś ukrywały. Reaktory miały zostać automatycznie wyłączone z powodu zwarcia w transformatorze. Materiał "Faktów o Świecie" TVN24 BiS.

Kosmos w zasięgu ręki. Polska firma stworzyła dla NASA wyjątkową aplikację

Wylądować na Księżycu, wystrzelić rakietę kosmiczną, założyć skafander - takie rozrywki to dla wielu ludzi to marzenie. Marzenie, które może być jednak w zasięgu ręki, a dokładniej - w zasięgu telefonu komórkowego. A to za sprawą aplikacji, którą dla amerykańskiej agencji kosmicznej NASA stworzyła polska firma Immersion. Celem była popularyzacja wiedzy o kosmosie. Materiał "Faktów o Świecie" TVN24 BiS.

Popularne aplikacje i bezpieczeństwo. "To są bardzo cenne informacje"

Rosyjska aplikacja FaceApp po raz kolejny przypomniała o sobie nowym, jakże popularnym filtrem postarzającym zdjęcia twarzy. Po raz pierwszy było głośno o tej "apce" w 2017 roku. Teraz przeżywa drugą młodość, głównie dzięki celebrytom publikujących w mediach społecznościowych swoje starcze podobizny. W "Faktach o Świecie" o zagrożeniach związanych z tą i innymi aplikacjami mówili Piotr Gnyp, ekspert do spraw nowych technologii i gier firmy Walkabout, adwokat profesor Szymon Pawelec oraz psycholog Maria Rotkiel.

Na co umieramy najczęściej? Zbadał to Eurostat

Miażdżyca, zawał serca, nadciśnienie są najczęstszą przyczyną śmierci mieszkańców Unii Europejskiej - tak wynika z najnowszego raportu Eurostatu. W 2016 roku aż 36 procent wszystkich zgonów spowodowana była chorobami układu krążenia. Na drugim miejscu znalazł się rak. Materiał "Faktów o Świecie" TVN24 BiS.

Girzyński: Kennedy okazał się strategiem i wizjonerem

- Amerykanie musieli przelicytować Związek Sowiecki - powiedział w "Faktach o Świecie" TVN24 BiS doktor Zbigniew Girzyński, historyk z toruńskiego Uniwersytetu Mikołaja Kopernika. Dodał on też, że tym samym Kennedy okazał się strategiem i wizjonerem. Odniósł się w ten sposób do 50. rocznicy lądowania na Księżycu. Julia Pitera, była eurodeputowana z ramienia PO, komentowała z kolei wdrożenie drugiego etapu procedury praworządności wobec Polski. - To nie jest sprawa oceny urzędników europejskich. Kwestie czy praworządność jest naruszana rozstrzyga Trybunał, czyli sąd. Jeden wyrok już w sprawie Polski był, teraz zapadnie drugi wyrok. Więc to nie jest kwestia oceny takiego czy innego komisarza, nawet jeżeli jest przewodniczącym Komisji. Na koniec jest to werdykt Trybunału - podkreśliła.

"Klęskę poniosła koncepcja, że szef Komisji Europejskiej jest emanacją Parlamentu Europejskiego"

- Ta decyzja pozwoliła objąć urząd osobie, która jest do tego urzędu bardzo dobrze przygotowana - mówił w "Faktach o Świecie" TVN 24 BiS Andrzej Byrt, były ambasador Polski w Niemczech i Francji, komentując wybór Ursuli von der Leyen na urząd przewodniczącego Komisji Europejskiej. We wtorek Parlament Europejski zatwierdził ją na tym stanowisku. - Najważniejszy proces, który zaszedł, to klęskę poniosła ta koncepcja, że szef Komisji Europejskiej jest emanacją Parlamentu Europejskiego - ocenił drugi gość programu, politolog Paweł Kowal, były wiceszef MSZ. - W rzeczywistości o tym, kto zostanie szefem Komisji Europejskiej, zdecydowały państwa - zauważył.

"Druga porażka jest porażką mocno prestiżową"

- Widocznie PiS przed tym ostatnim głosowaniem działał w kuluarach i był przekonany o skutecznym wysunięciu tej kandydatury Beaty Szydło - mówił w "Faktach o Świecie" TVN 24 BiS prof. Arkadiusz Stempin, historyk i politolog z Uniwersytetu we Fryburgu, komentując kolejną porażkę Beaty Szydło w głosowaniu na przewodniczącego komisji zatrudnienia i spraw społecznych Parlamentu Europejskiego. - Druga porażka jest porażką mocno prestiżową. To w końcu premier rządu - stwierdził.

Jak radzić sobie z deepfake'ami? "Do dziennikarzy należałoby ustalenie, co jest prawdą, a co jest fejkiem"

- Zaczynamy się uczyć krytycznego myślenia. Nie wszystko, co widzimy, nie wszystko, co czytamy, jest prawdziwe - mówił w "Faktach o Świecie" TVN 24 BiS dr Tomasz Trzciński z Politechniki Warszawskiej, komentując pojawienie się technologii deepfake. Pozwala ona na stworzenie fałszywych nagrań wideo prawdziwej lub wirtualnej osoby, które wyglądają jak prawdziwe. - Do świata technologii, do świata dziennikarzy należałoby ustalenie, co jest prawdą, a co jest fejkiem - stwierdził drugi gość programu, Maciej Gajek, dziennikarz "Newsweek Polska". Maciej Gajek podkreślił, że należy się obawiać deepfake'ów pornograficznych, czyli filmów porno z udziałem kogoś, kto w nich nie grał.

"Interesujemy się stanem zdrowia liderów politycznych bardziej niż 10-50 lat temu"

- Jeżeli chodzi o wyborców, to zachowują się stosunkowo subtelnie wobec sprawy, którą jest sprawą światową, bo nagle zdrowie Angeli Merkel zaczęło interesować wszystkich - ocenił w "Faktach o Świecie" TVN24 BiS historyk i politolog prof. Arkadiusz Stempin. - Interesujemy się stanem zdrowia liderów politycznych daleko istotniej, bardziej, wnikliwie niż przed dziesięcioma, pięćdziesięcioma laty - stwierdził.

"Człowiek w ciągu tygodnia może spożywać nawet 5 gramów plastiku"

- Niewątpliwe jest to smutna rzecz - stwierdził w "Faktach o Świecie" TVN 24 BiS Rafał Jankowski z Fundacji WWF Polska o przypadkach zatrucia zwierząt plastikiem. - Plastik, który trafia do mórz i oceanu, trafia w 80 procentach z lądu - powiedział. Opisał, jak mikroplastik w oceanie może przyklejać się do planktonu, który potem zjadają ryby, które potem zjadają ludzie. - Najnowsze badania pokazują, że człowiek w ciągu tygodnia może spożywać nawet 5 gramów plastiku - poinformował.

To miał być zwykły dyżur. Tego dnia Polak stał się bohaterem

Pracujący dla Departamentu Transportu Stanu Wirginia Polak dowiedział się w czasie dyżuru, że niedaleko niego, na autostradzie, jest kobieta, która chce się zabić. Adrian Guziewski zapobiegł samobójstwu dzięki swojej zimnej krwi. Teraz jest traktowany jak bohater. Materiał "Faktów o Świecie" TVN24 BiS.