W czwartek na antenie TVN, TVN24 i na portalach Onet oraz WP miała odbyć się debata prezydencka. Zaproszenie do niej dostali obaj kandydaci. Rafał Trzaskowski przyjął je od razu, ale urzędujący prezydent odmówił. Pytania kandydatom - za pośrednictwem dziennikarzy - mógł zadać każdy. Tych pytań jest już ponad dwa tysiące i ciągle spływają kolejne.

Wakacje dopiero się rozpoczęły, a na drogach już jest coraz więcej wypadków. Tylko w środę zginęło w nich sześć osób. W 2020 roku wielu z nas urlop spędzi w Polsce i na miejsce zapewne dojedzie samochodem. A to oznacza, że ruch na drogach będzie spory. Warto przede wszystkim dobrze się do tej podróży przygotować i - co najważniejsze - zdjąć nogę z gazu.

Głosowanie korespondencyjne w drugiej turze wyborów prezydenckich ma odbyć się na ten moment tylko w dwóch gminach. Nowych zaleceń ministra zdrowia nie ma, ale mogą się jeszcze pojawić. Mieszkańcy gminy Marklowice na Śląsku, którzy nie głosowali w pierwszej turze wyborów, czas na zgłoszenie chęci wzięcia udziału w głosowaniu mieli do dziś. W wielkopolskiej gminie Baranów mają czas do 8 lipca.

Nie poszli tłumnie na wybory, więc teraz mają mieć pierwszeństwo w kolejkach. Emeryci są w centrum kampanii - obaj kandydaci próbują ich do siebie przekonać. Prezydenta wspiera premier, który mówi, że na wybory można iść beż żadnych obaw, bo koronawirus jest w Polsce w odwrocie. To budzi ogromne zdziwienie lekarzy.

Kancelaria Sejmu opublikowała oświadczenia majątkowe posłów. Możemy więc dowiedzieć się, jakim majątkiem dysponują partyjni liderzy, ale też na przykład premier Morawiecki czy minister Szumowski. Pytania jednak pozostają. Dziennikarze wielokrotnie próbowali się dowiedzieć, jakim majątkiem dysponują żony premiera i ministra zdrowia. Do dziś, mimo obietnicy prezesa Kaczyńskiego, że dochody współmałżonków będą jawne, tych danych nie poznaliśmy.

Drogi Panie Złodzieju, proszę oddaj auto - ten poruszający apel zamieścili w mediach społecznościowych rodzice niepełnosprawnego, pięcioletniego Kuby. Skradziono im dostawczy samochód, dzięki któremu domykał się domowy budżet. Teraz liczą, że złodzieja ruszy sumienie i samochód się odnajdzie.

Premier Mateusz Morawiecki zapewnia, że pandemia COVID-19 w Polsce zbliża się do końca i apeluje o masowy udział w drugiej turze wyborów. Warto więc w tym miejscu przypomnieć słowa szefa Światowej Organizacji Zdrowia, który zaledwie przedwczoraj mówił, że pandemia COVID-19 nawet nie zbliża się jeszcze do końca, a wręcz przyspiesza.

Już tylko 10 dni pozostało do drugiej tury wyborów prezydenckich. Kandydaci jeżdżą po Polsce i nieustannie przekonują do siebie niezdecydowanych wyborców, ale przede wszystkim tych, którzy nie zagłosowali na nich w pierwszej turze. Coraz ostrzejszy staje się język tej kampanii. Coraz więcej zarzutów pada zarówno z jednej, jak i z drugiej strony. Coraz więcej składanych jest też nowych obietnic.

Większość Polaków wakacje spędzi w kraju. Coraz bardziej popularne stają się campingi i wyjazdy całą rodziną pod namiot. A czasami nawet w namiocie na samochodzie.

Niektórzy z byłych już kandydatów zebrali 100 tysięcy podpisów, które umożliwiły im wzięcie udziału w wyborach. W samych wyborach nie udało im się jednak zebrać nawet 50 tysięcy głosów.

Polski apel we włoskiej gazecie. Adresatem jest papież Franciszek. Grupa osób zebrała pieniądze w internecie i wykupiła ogłoszenie w "La Repubblica". Całostronicowym listem chcą zwrócić uwagę na problem pedofilii w polskim Kościele i proszą papieża o zdecydowaną reakcję.

Propozycja jest na stole. Przygotowania trwają. Debata prezydencka TVN, TVN24, portali Onet i WP jest zaplanowana na czwartek na 19:25. Pytania może wysyłać każdy na kontakt24. Debatę mogłoby oglądać nawet 20 milionów odbiorców, czyli potencjalnych wyborców.

Jedziesz? Myśl - w emocjonalnym nagraniu apeluje pani Agata, która rok temu w wypadku straciła siostrę. Prowadził młody mężczyzna. Według biegłych - tuż przed zderzeniem z innym samochodem korzystał z telefonu. Zginęły dwie dziewczynki. W środę ruszył proces w sprawie 20-latka.

W drugiej turze wyborów są wyrównane szanse, choć według sondaży nic jeszcze nie jest przesądzone. Kandydatów dzieli tylko siedem dziesiątych punktu procentowego, ale niemal 10 procent wyborców wciąż nie wie, na kogo zagłosuje.

Unijne stolice przedstawiły listę krajów, z których można bezpiecznie podróżować. Nie chodzi o kraje, do których z Unii polecimy, ale z których do Unii przylecimy. Na liście - Japonia, Korea Południowa, Wielka Brytania, Kanada i Ukraina. Wciąż nie ma jednak Stanów Zjednoczonych.

Nie żyje rodzeństwo z Koszalina, które we wtorek wieczorem wypadło z okna na dziewiątym piętrze. Rodzice zostali objęci pomocą psychologiczną. Wszystko wskazuje na nieszczęśliwy wypadek. W domach i na wakacjach - szczególnie latem - dochodzi do coraz częstszych wypadków dzieci.

Ponad 380 potwierdzonych nowych przypadków koronawirusa SARS-CoV-2. Tak wyglądają dane Ministerstwa Zdrowia, które już w poniedziałek ogłosiło, że pierwsza tura wyborów prezydenckich była bezpieczna. Poczucia bezpieczeństwa nie zwiększa jednak widok osób, które robią zakupy bez maseczek. Dlatego małopolska policja postanowiła skontrolować tych, którzy nie trzymają się i tak poluzowanych już obostrzeń.

Premier Morawiecki jest aktywny w kampanii i agitacji na rzecz prezydenta. Premier odwiedza nawet kilka miejscowości dziennie i samorządowcom rozdaje czeki. Problem w tym, że rozdaje pieniądze, których rozdawać nie może, bo ustawa nie przeszła jeszcze nawet przez parlament.

Andrzej Duda jako prezydent na poligonie w Drawsku, jako kandydat również w Złotowie i Czarnkowie. Chwali się zasługami rządu, że ceny gazu idą w dół, że obniżony jest też VAT na niektóre produkty. Kolejny raz mówi o obronie polskiej rodziny m.in. przed seksualizacją dzieci. Rafał Trzaskowski też z żołnierzami, ale i z samorządowcami - w Szczecinku, Pile i Wałczu. Mówi o apolityczności - policji i wojska, ale i rozmowie z Szymonem Hołownią i innymi kandydatami o wspólnym programie zmiany. Obaj walczą o niezdecydowanych, a według sondażu Kantar dla "Faktów" TVN i TVN24 to blisko 10 procent wyborców.

Zaproszenie na debatę prezydencką TVN, TVN24, portalu Onet oraz WP jest wciąż otwarte! Kandydat Koalicji Obywatelskiej Rafał Trzaskowski już potwierdził swoją obecność, ale na jednoznaczną odpowiedź sztabu Andrzeja Dudy wciąż trzeba poczekać.

To była największa ulewa w mieście od dwóch lat - mówi stołeczny Ratusz. W niektórych miejscach Warszawy spadło w poniedziałek ponad 40 litrów wody na metr kwadratowy. Zdaniem MPWiK-u - nie dało się uniknąć lokalnych podtopień.

Druga tura wyborów, pierwsza debata, ale zgoda i chęć udziału - tylko od jednego kandydata. Cztery niezależne redakcje, nawet 20 milionów odbiorców, pytania od widzów. TVN, TVN24 i portale Onet i Wirtualna Polska zaprosiły na debatę Andrzeja Dudę i Rafała Trzaskowskiego. Na razie widzowie mogą liczyć tylko na obecność kandydata Koalicji Obywatelskiej.

Nie wszedł do kolejnej tury, ale stanął na podium i zajął trzecie miejsce. Wyborców przekonał do siebie tym, że jest niezależny i wcześniej niezwiązany z polityką. Miał być prezydentem ponad podziałami, ale jego głosy mogą teraz zaważyć o zwycięstwie jednego z dwóch pozostających w grze kandydatów. Kogo poprze Szymon Hołownia i pod jakimi warunkami może to zrobić? Kim są jego wyborcy?

W Cisnej na Podkarpaciu, które uważane jest za bastion Prawa i Sprawiedliwości, I turę wyborów prezydenckich wygrał Rafał Trzaskowski. Tym samym gmina po raz kolejny zagłosowała inaczej niż reszta województwa.

13 województw dla Andrzeja Dudy, trzy dla Rafał Trzaskowskiego. Obaj mają swoje bastiony, w których od lat liczyć mogą na sporą liczbę głosów. W miastach powyżej pięciuset tysięcy poparcie dla kandydata Koalicji Obywatelskiej sięga niemal 50 procent. Obecny prezydent przoduje na wsiach. W niektórych gminach mógł liczyć nawet na 80-procentowe poparcie.

Bitwa o głosy to w 2020 roku również bitwa o wóz i koncert. Wyborcy głosowali tłumnie. Gminą rekordzistką jest Rewal. Tam do urn poszło 86 procent wyborców.

Druga tura wyborów prezydenckich, jak pokazał sondaż dla "Faktów" TVN i TVN24 - powinna być bardzo wyrównana. Kandydatów dzieli tylko 7 dziesiątych punktu procentowego. Jednak niemal 10 procent wyborców wciąż nie wie, na kogo zagłosuje. Kim jest ta grupa, jakie może mieć poglądy, co może ich przekonać do głosowania, jak do nich dotrzeć i z jakim przekazem?

Cztery niezależne redakcje, jedna debata, nawet 20 milionów odbiorców i pytania od widzów. Debata ma się odbyć w czwartek o 19:25. TVN, TVN24 oraz portale Onet i Wirtualna Polska zaprosiły na debatę Andrzeja Dudę i Rafała Trzaskowskiego. Pytanie - kto weźmie w niej udział, a komu ona nie w smak?

Urzędujący prezydent Andrzej Duda jest faworytem w wyborach prezydenckich. Drugą turę zaczyna z przewagą - podkreśla większość komentatorów. Jednocześnie słychać również, że kilkunastoprocentowy dystans zupełnie nie przekreśla szans Rafała Trzaskowskiego. Kandydaci stanęli teraz przed podobnym zadaniem - muszą przekonać elektorat innych kandydatów.

Grupy społeczne w zależności do wieku czy miejsca zamieszkania mają swoich wyraźnych faworytów. Gdyby w pierwszej turze wyborów głosowali tylko mieszkańcy wsi albo osoby powyżej 60. roku życia, to druga tura wyborów nie byłaby potrzebna. Według sondażu late poll zrealizowanego przez Ipsos Andrzej Duda w tych grupach uzyskał największe poparcie. Inaczej poszło mu wśród młodych, a także mieszkańców dużych miast.