Jest przekonana, że jej córki porwał były partner. "Mogą być wszędzie"

27.04.2018 | Jest przekonana, że jej córki porwał były partner. "Mogą być wszędzie"
27.04.2018 | Jest przekonana, że jej córki porwał były partner. "Mogą być wszędzie"
Anna Kowalska | Fakty TVN
27.04.2018 | Jest przekonana, że jej córki porwał były partner. "Mogą być wszędzie"Anna Kowalska | Fakty TVN

Polskie bliźniaczki - 3-letnie Ava i Mia - miały zostać uprowadzone przez ojca. Matka jest Polką mieszkającą we francuskim Metz, ojciec Brytyjczykiem. Bliźniaczki bez zgody matki nie mogły opuścić terytorium Francji. Taką decyzję w grudniu na jej prośbę podjął sąd. Matka bała się bowiem o bezpieczeństwo córek, bo ojciec bywał agresywny. Jej zdaniem to on uprowadził dziewczynki. Francja wydała za nim list gończy.

Oglądaj "Fakty z Zagranicy" od poniedziałku do piątku o 19:55 w TVN24 BiS

Aleksandra Pietrasiewicz swoje córki – bliźniaczki 3,5-roczne Avę i Mię - ostatni raz widziała miesiąc temu. Jak mówi, zostały porwane przez ich ojca i jej byłego partnera Johna Pattersona. Pani Aleksandra mieszka we francuskim Metz. Z tego miasta ojciec dziewczynek zabrał je na Wielkanoc. Do domu nigdy nie wróciły. - Trzymam się, bo nie mam wyjścia - mówi.

W grudniu francuski sąd orzekł, że dziewczynki nie mogą opuszczać terytorium Francji bez zgody obojga rodziców. Kobieta od dawna bała się, że mężczyzna może próbować porwać jej córki. Ostatni raz widziane były 31 marca, w Luksemburgu, właśnie z ojcem.

- John stał przed restauracją sam, z dziewczynkami, bez partnerki. Podjechałam do niego. Zawróciłam, dziewczynki były już w samochodzie (Johna - przyp. red.), zobaczył mnie, zamknął drzwi i odjechał. To był ostatni raz, kiedy je widziałam - mówi.

Po powrocie do Metz kobieta zgłosiła zaginięcie na policję. Dwa dni później otrzymała ostatnią wiadomość od Johna: dziewczynki są szczęśliwe i zdrowe. Od tego czasu telefon Johna Pattersona jest wyłączony.

ENA za ojcem dziewczynek

Sąd w Metz poinformował postępowanie w tej sprawie otwarł na początku kwietnia. Śledztwo i poszukiwania trwają. Wobec Johna Pattersona wydano Europejski Nakaz Aresztowania.

Według matki porwanie dziewczynek musiało być od dawna zaplanowane. - Wydaje mi się, że nie można ukrywać się przez miesiąc z bliźniaczkami, które są bardzo często chore. Czyli (John - przyp. red.) musi chodzić przynajmniej do lekarza, przynajmniej do apteki po jakieś leki, trzeba opłacać hotel, jeśli w nim się znajduje. Pan Patterson nie pracował, więc z tego, co wiem, nie ma żadnych pieniędzy odłożonych - mówi pani Aleksandra.

Para poznała się pięć lat temu w Wielkiej Brytanii. Ciąża Aleksandry była zagrożona, więc przeprowadzili się do francuskiego Metz, gdzie mieszka jej mama. Ale mężczyzna nie chciał pomagać w wychowaniu córek i był agresywny. Dlatego pół roku temu kobieta się od niego wyprowadziła.

"Mogą być wszędzie"

John Patterson od początku chciał, żeby bliźniaczki mieszkały z nim, ale sąd zadecydował, że zostaną u mamy. Z ojcem mogły widywać się w co drugi weekend i połowę wakacji. Zaginęły właśnie podczas takiej wizyty.

- Mogą być wszędzie, mogą być w Kanadzie, ponieważ John Patterson często mówił, że ma rodzinę w tym kraju, ale nie mam dowodów na nic. Nikt o niczym nie wie, jego znajomi o niczym nie wiedzą - mówi pani Aleksandra.

Sprawą zajęła się fundacja szukająca zaginionych dzieci. Kobieta próbuje też działać na własną rękę - kontaktuje się z hotelami i szpitalami, nawet z taksówkarzami w całej Europie. Liczy na to, że dziewczynki Ava i Mia szybko wrócą do domu, bo co do tego, że wrócą, pani Aleksandra nie ma wątpliwości.

Autor: Anna Kowalska / Źródło: Fakty z zagranicy TVN24 BiS

Pozostałe wiadomości

Na niecały miesiąc przed wyborami do Parlamentu Europejskiego linia sporu przebiega między Prawem i Sprawiedliwością, które przedstawia Polskę jako unijne terytorium rzekomo zależne od Niemiec, a partiami koalicji rządowej mówiącymi, że PiS walcząc z Unią szkodzi naszemu bezpieczeństwu, wolności i dobrobytowi. O Zielonym Ładzie Kaczyński twierdzi, że był dobry, ale stał się zły, a o niektórych kandydatach własnej partii, że są do jednorazowego użytku.

Antyeuropejska retoryka europejskiej kampanii PiS. "Nam, Polakom, odbiorą właściwie wszystko"

Antyeuropejska retoryka europejskiej kampanii PiS. "Nam, Polakom, odbiorą właściwie wszystko"

Źródło:
Fakty TVN

To opowieść o najstarszej pracującej osobie w Polsce, i to z najdłuższym, bo 84-letnim stażem. Pan Wacław ma 98 lat. To były mistrz Polski w wyścigach motocyklowych, który prowadzi warsztat mechaniczny w Poznaniu. Jego największym marzeniem jest pracować dalej, ile tylko sił wystarczy, co najmniej do setki. Historia samego warsztatu sięga 1945 roku.

Pan Wacław Milewski ma 98 lat i pracuje od 84 lat. "Dziadek jest ekstra, generalnie rzecz biorąc"

Pan Wacław Milewski ma 98 lat i pracuje od 84 lat. "Dziadek jest ekstra, generalnie rzecz biorąc"

Źródło:
Fakty TVN

Odra nie tylko wróciła, ale rozlewa się szeroką falą. Najwięcej dzieci choruje w Warszawie i we Wrocławiu, ale wszędzie grupa ryzyka jest taka sama - to osoby niezaszczepione.

Ostrzeżenia WHO właśnie stały się faktem. Liczba zachorowań na odrę rośnie lawinowo

Ostrzeżenia WHO właśnie stały się faktem. Liczba zachorowań na odrę rośnie lawinowo

Źródło:
Fakty TVN

Lekarze z Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki przy wykorzystaniu nowoczesnych aparatów do monitorowania bólu, podarowanych przez Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy, sprawdzą poziom bólu u noworodków na oddziałach intensywnej terapii, żeby później opracować zasady ich leczenia. Zbyt duże dawki leków uśmierzających ból w przyszłości mogą uszkodzić mózg małego dziecka. - Stresujące, jak te maszyny piszczą. Podnosi się ciśnienie czy saturacja spada. To jest stresujące dla rodzica - przyznaje matka z Krakowa.

Chcą opracować zasady leczenia bólu u noworodków. Pomaga nowoczesny sprzęt i sztuczna inteligencja

Chcą opracować zasady leczenia bólu u noworodków. Pomaga nowoczesny sprzęt i sztuczna inteligencja

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

W akcji gaśniczej brało udział ponad 240 strażaków, ale obyło się bez ofiar i poszkodowanych - z wyjątkiem setek najemców, z których część straciła dziś dorobek życia. Co do tej pory wiemy o pożarze, który w nocy wybuchł w centrum handlowym przy ulicy Marywilskiej?

Wiele osób straciło pracę i środki do życia. Co wiemy o pożarze przy ulicy Marywilskiej?

Wiele osób straciło pracę i środki do życia. Co wiemy o pożarze przy ulicy Marywilskiej?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Wiceminister obrony Cezary Tomczyk poinformował, że zatrzymany w Polsce rosyjski żołnierz jest przesłuchiwany i jest pod nadzorem służb. - Wykorzystamy jego wiedzę, ale to jest jednostka głęboko zdemoralizowana i człowiek, na którym na pewno nie warto się w żaden sposób opierać - zaznaczył Tomczyk.

Rosyjski żołnierz zatrzymany w Polsce. "Wykorzystamy jego wiedzę, ale to zdemoralizowana jednostka"

Rosyjski żołnierz zatrzymany w Polsce. "Wykorzystamy jego wiedzę, ale to zdemoralizowana jednostka"

Źródło:
TVN24

Najbardziej zawinili politycy, którzy zaniedbali priorytet wschodni w służbach specjalnych, w kontrwywiadzie wojskowym i cywilnym. Dla nich priorytetem była opozycja demokratyczna - mówił w "Faktach po Faktach" o sprawie Tomasza Szmydta generał Krzysztof Bondaryk, dyrektor biura szefa MSWiA, były szef ABW.

W sprawie Tomasza Szmydta "najbardziej zawinili politycy"

W sprawie Tomasza Szmydta "najbardziej zawinili politycy"

Źródło:
TVN24

Amerykański Departament Stanu zna sprawę polskiego sędziego, który uciekł na Białoruś - mówi w rozmowie z korespondentem "Faktów" TVN Marcinem Wroną Mark Toner z Departamentu Stanu USA. Toner dodaje, że Stany Zjednoczone są świadome wyzwań wschodniej flanki NATO, które stwarza agresywna postawa Rosji i wojna w Ukrainie oraz robią wszystko, by wspierać w nich Polskę i innych sojuszników. Był też pytany o sprawę polskiego sędziego Tomasza Szmydta, który uciekł na Białoruś. Przekazał, że Departament Stanu zdaje sobie sprawę z tego, co się wydarzyło. - Ale jest to wewnętrzna kwestia rządu polskiego - dodał.

Mark Toner: Będzie to długa wojna. Wszyscy musimy się przygotować

Mark Toner: Będzie to długa wojna. Wszyscy musimy się przygotować

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Wywołała trzęsienie ziemi w Seattle, a teraz zatrzęsie fanami w Europie. Taylor Swift rozpoczęła trasę koncertową, w której zawita także w Polsce. Co ciekawe, za artystką podążają nie tylko miliony jej fanów, ale też charakterystyczny dla gwiazd tego kalibru efekty. Tam, gdzie się pojawia Swift - ceny wynajmu krótkoterminowego gwałtownie rosną o kilkaset procent, co ma wyraźny wpływ na inflację.

Taylor Swift z koncertami w Europie. "To naprawdę niesamowite show"

Taylor Swift z koncertami w Europie. "To naprawdę niesamowite show"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Jak sztuczna inteligencja zmieni gospodarkę, której filarami nadal są surowce? Na ten temat Jan Niedziałek rozmawiał z Amitem Joshim, szwajcarskim naukowcem i ekspertem w dziedzinie sztucznej inteligencji.

Jak sztuczna inteligencja zmieni gospodarkę? Rozmowa z Amitem Joshim

Jak sztuczna inteligencja zmieni gospodarkę? Rozmowa z Amitem Joshim

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS