Europoseł Krzysztof Brejza zeznawał dziś przed sejmową komisją badającą aferę Pegasusa. Brejza był totalnie inwigilowany, gdy był szefem kampanii Koalicji Obywatelskiej do parlamentu. Akcja miała kryptonim "Jaszczurka". Przed komisją nie stawił się za to były szef CBA Ernest Bejda. W poniedziałkowych "Faktach" również o tragicznym karambolu pod Gdańskiem. 37-letni kierowca ciężarówki, który spowodował wypadek, codziennie ma meldować się na policji. Było też o szczepionkach na COVID-19, trwającej kampanii prezydenckiej w USA oraz o "wyborczym thrillerze" w Mołdawii. Referendum dotyczące wpisania akcesji do Unii Europejskiej do konstytucji podzieliło wyborców niemal po równo. Tego samego dnia wybierano również prezydenta, ale żaden z kandydatów nie uzyskał połowy wymaganych głosów. Następnie o nowoczesnym laboratorium policji w Poznaniu oraz o skutkach ubocznych mieszkania w okolicy kopalni Janina. Mieszkańcy narzekają na pękające ściany i uciążliwe wstrząsy w dzień i w nocy. Wydanie prowadził Grzegorz Kajdanowicz.
