Na Odrze we Wrocławiu, chociaż stan alarmowy jest przekroczony o dwa metry, woda nie wyrządziła żadnych szkód. Fala kulminacyjna jest o długości około 100 kilometrów, dlatego poziom wody w mieście może zacząć opadać dopiero za kilka dni. W "Faktach" również o największej w historii operacji z zaangażowaniem wojska w pomoc zniszczonym po powodzi miejscowościom. W operacji "Feniks" wezmą udział tysiące żołnierzy. Będą dbać o bezpieczeństwo, zapewnią pomoc medyczną, szkolenie dla samorządów, będą odbudowywać drogi i mosty. W programie było też o zatrzymaniu przez ABW 26-letniego mieszkańca jednej z miejscowości niedaleko Wrocławia, który przebrany w mundur dezinformował mieszkańców o rzekomym planie wysadzenia wału przeciwpowodziowego. W czwartkowym wydaniu również o tym, co zalewało domy, budynki i ulice. To często skażony chemicznie i biologicznie szlam zmieszany ze ściekami z kanalizacji, olejami czy benzyną. Kontakt z tą cieczą może być niebezpieczny. Zapakowaną hermetycznie żywność trzeba wyrzucić. Na koniec o zaangażowaniu Fundacji TVN i widzów w odbudowę szpitala w Nysie. Wydanie prowadził Grzegorz Kajdanowicz.
