Czy najbogatsza partia polityczna w Polsce powinna zwoływać konferencję prasową, by pokazać, co wysyła powodzianom? Przy okazji prezes PiS krytykował obecność przedstawicieli władz państwowych na terenach powodziowych. W dniu, w którym akurat pojechał tam prezydent Andrzej Duda.
Prezes PiS zorganizował konferencję prasową i udał się na parking przed siedzibą tej partii. - Kolejne samochody pojadą w sobotę i może w poniedziałek. Wszystko już tam na górze u nas leży - mówił Jarosław Kaczyński.
To była jedna z krótszych konferencji prasowych prezesa Prawa i Sprawiedliwości. Została pokazana ciężarówka wypełniona do połowy darami. Reszta darów podobno jest gotowa. Czemu ciężarówka nie została załadowana w całości? - To jest po prostu kwestia ładowności - odpowiedział prezes PiS. W ciężarówce było widać między innymi łopaty, gumiaki i ręczniki papierowe.
Dopiero później rzecznik partii umieścił w internecie dwa zdjęcia darów w "partyjnym magazynie".
Propaganda według PiS
To, co zorganizowało PiS, to zdaniem Jarosława Kaczyńskiego nie jest propaganda - jest nią co innego.
- Wizyty polityków najwyższego szczebla w tej hierarchii państwowej, no, najwyżej jest pan prezydent Rzeczypospolitej, to są przedsięwzięcia o charakterze w niemałej mierze propagandowym, chociaż jednocześnie mogą jakoś wspierać - ocenił Jarosław Kaczyński.
- Dziękuję za wielkie zaangażowanie wszystkim przedstawicielom rządu na czele z panem premierem - powiedział prezydent Andrzej Duda, odwiedzając tereny, które zostały dotknięte powodzią. Dla Prawa i Sprawiedliwości ten komunikat może być nieprzyjemny.
Andrzej Duda odwiedził powodzian pierwszy raz właśnie w ten piątek. Przedłużającą się nieobecność głowy państwa na terenach, które dotknęła powódź, skomentował Jerzy Owsiak. W czwartek wczesnym popołudniem zostawił list prezydentowi w biurze podawczym.
- Panie prezydencie, to jest właśnie ten czas, który pan przespał, który pana pokonał. To jest ten czas, kiedy trzeba być z ludźmi - mówił prezes Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Warto zauważyć, że Jarosław Kaczyński nie chciał w piątek oceniać i krytykować działań rządu w związku z powodzią. To zmiana. Mariusz Błaszczak na codziennych konferencjach od początku tygodnia krytykował działania rządu na terenach powodziowych. - Państwo Tuska się zawaliło. (...) My jesteśmy opozycją merytoryczną - podkreślał.
Pomoc Prawa i Sprawiedliwości dla Kotliny Kłodzkiej rozdzieli senator Prawa i Sprawiedliwości Aleksander Szwed. Gdy PiS rządziło, ogłaszał, że nie będzie więcej zbiorników retencyjnych chroniących Kotlinę Kłodzką przed powodzią.
Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: TVN24