To jest pierwszy weekend kampanii wyborczej - oficjalnej, bo nieoficjalna trwa już od dawna. Kandydaci rozjechali się po Polsce i spotykają z wyborcami. Mówią o bezpieczeństwie, Ukrainie, Europie i racji stanu, bo jeśli nie będziemy bezpieczni, to o reszcie możemy zapomnieć. Mówią też o mieszkaniach, Zielonym Ładzie i potrzebach dnia codziennego zwykłych Polek i Polaków. Następnie w "Faktach" o izraelskim rządzie, który zatwierdził porozumienie o rozejmie z Hamasem. W niedzielę w Strefie Gazy mają ucichnąć strzały i ma dojść do wymiany palestyńskich więźniów na porwanych izraelskich zakładników. Do rozejmu dochodzi wtedy, kiedy Ameryka żegna prezydenta Bidena i zaraz powita prezydenta Trumpa. W programie także o pseudohodowlach psów. Nawet jeśli się zarejestrują, to nikt ich nie sprawdza, chyba że wyjdzie na jaw, że taka hodowla to umieralnia albo nawet cmentarz dla zwierząt. Wtedy jest już często za późno. Obrońcy zwierząt apelują do Sejmu, by to zmienił. Oprócz tego o rosyjskich służbach, które już starają się wpłynąć na przebieg kampanii prezydenckiej w Polsce. Próbują werbować agentów w tzw. darknecie. Szukają Polaków. Głośno przed tym ostrzega minister cyfryzacji. Do tego dochodzą jeszcze ataki hakerów i wykradanie danych osobowych. Wydanie prowadził Piotr Marciniak.
