W ciąży dowiedziała się, że ma raka szyjki macicy. Pani Maja poddała się chemioterapii i urodziła zdrowego synka

Źródło:
Fakty TVN
W ciąży dowiedziała się, że ma raka szyjki macicy. Pani Maja poddała się chemioterapii i urodziła zdrowego synka
W ciąży dowiedziała się, że ma raka szyjki macicy. Pani Maja poddała się chemioterapii i urodziła zdrowego synka
Marek Nowicki/Fakty TVN
W ciąży dowiedziała się, że ma raka szyjki macicy. Pani Maja poddała się chemioterapii i urodziła zdrowego synkaMarek Nowicki/Fakty TVN

Pani Maja była w ciąży, gdy dowiedziała się, że ma raka szyjki macicy. Gdyby posłuchała jednego z lekarzy, to straciłaby dziecko. Kobiecie pomogli lekarze z warszawskiego szpitala przy ulicy Karowej, którzy podali jej chemioterapię. Pani Maja żyje i urodziła zdrowego syna. Dopiero teraz będzie miała usuniętą macicę.

Szymon miał się nie urodzić, bo w 21. tygodniu ciąży u pani Mai Wichrowskiej, matki Szymka, lekarze zdiagnozowali nowotwór szyjki macicy. - Urodził się 5 lutego na Karowej w Warszawie, a miał się nigdy nie urodzić - wspomina kobieta i dodaje, że lekarze ze szpitala, do którego trafiła na początku, stwierdzili, że nie powinna się podejmować leczenia, a ciążę usunąć, aby ratować swoje życie.

Pani Maja musiała szybko podjąć decyzję. Wypisała się z pierwszego szpitala i natychmiast zgłosiła do drugiego - na Karowej w Warszawie. Tam lekarze zaproponowali jej po prostu chemioterapię.

Czytaj też: Boska matka. Pani Aneta rozpoczęła w trakcie ciąży walkę z rakiem, żeby urodzić zdrową córkę

- O terminacjach ciąży u pacjentek z chorobą nowotworową już w tej chwili praktycznie nie rozmawiamy - zaznacza dr hab. Paweł Derlatka, kierownik Oddziału Ginekologii Onkologicznej szpitala Karowa w Warszawie, lekarz Kliniki Położnictwa i Ginekologii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

Jej ciąża rozwijała się nie tak, jak powinna, została odesłana ze szpitala. Pomoc otrzymała w placówce w Oleśnicy
Jej ciąża rozwijała się nie tak, jak powinna, została odesłana ze szpitala. Pomoc otrzymała w placówce w OleśnicyKatarzyna Górniak/Fakty TVN

Medycyna poszła do przodu

Medycyna w ciągu ostatnich 20 lat tak poszła do przodu, że obecnie proponowane kobietom w ciąży chemioterapie nie są szkodliwe dla rozwijającego się płodu. W Europie każdego roku kilka tysięcy kobiet w trakcie ciąży dowiaduje się, że ma raka szyjki macicy - w tej sytuacji mają prawo do usunięcia ciąży.

- One wiedzą, że mogą to zrobić i taką informację trzeba im przekazać, i to jest ich wybór. Natomiast jeżeli wiedzą również, że mogą powalczyć i jak wyglądają wyniki takiego leczenia, to ja się nie spotkałem z sytuacją, kiedy pacjentka powiedziała, że nie chce zagrać o całą pulę - zwraca uwagę Derlatka.

Zobacz też: W Polsce jest zbyt dużo cesarek i to świadczy o problemach. "Jesteśmy w czołówce światowej"

29-letnia pani Maja postanowiła powalczyć o całą pulę, czyli o zdrowie i o dziecko. Kobieta przeszła w ciąży kilka cykli chemioterapii, a Szymon urodził się z dobrą wagą, w 37. tygodniu ciąży przez cesarskie cięcie. Do cesarki stanął prowadzący ją ginekolog-onkolog. - Cięcia cesarskie może nie są moją domeną, ale w tym wypadku nie odmówiłbym sobie. Nie mogłem sobie darować czegoś takiego i to jest naprawdę duża frajda - opowiada Derlatka.

Uratowane zostało dziecko, a teraz czas na drugi etap walki o uratowanie matki. Pani Maja przejdzie zabieg usunięcia jajników i macicy. Profilaktycznie, żeby nie było nawrotu choroby, bo komórek rakowych już teraz po chemioterapii nie ma.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Słowo "bezpieczeństwo" odmieniali w czwartek przez wszystkie przypadki wszyscy prowadzący kampanię wyborczą. W drugim zdaniu dodając, że trzeba tonować emocje i unikać agresywnego języka. Jednocześnie Prawo i Sprawiedliwość i Platforma Obywatelska opublikowały internetowe spoty podgrzewając nastroje.

Z jednej strony wzajemne oskarżenia, z drugiej apele o tonowanie emocji. "Ludzie nie chcą tej polsko-polskiej wojny"

Z jednej strony wzajemne oskarżenia, z drugiej apele o tonowanie emocji. "Ludzie nie chcą tej polsko-polskiej wojny"

Źródło:
Fakty TVN

Władimir Putin jest ścigany przez Międzynarodowy Trybunał Karny za zbrodnie wojenne. W Chinach podejmowany jest jednak jak światowy przywódca i słyszy, że oba państwa to "dobrzy sąsiedzi, przyjaciele i partnerzy". Na froncie w Ukrainie Rosjanie atakują. Ukraińcy są w defensywie.

Władimir Putin z wizytą w Chinach. "Sytuacja strategiczna Rosji byłaby dużo trudniejsza, gdyby nie Chiny"

Władimir Putin z wizytą w Chinach. "Sytuacja strategiczna Rosji byłaby dużo trudniejsza, gdyby nie Chiny"

Źródło:
Fakty TVN

Przed nim są jeszcze tysiące kilometrów przez całą Europę. Z namiotem, na pożyczonym rowerze, jedzie do Lizbony. Cel to zebranie pieniędzy - 330 tysięcy złotych - na operację starszego brata.

Maciej Pelc jedzie pożyczonym rowerem do Lizbony, by zebrać pieniądze na operację brata

Maciej Pelc jedzie pożyczonym rowerem do Lizbony, by zebrać pieniądze na operację brata

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Kupcy oceniają straty po pożarze w kompleksie handlowym przy Marywilskiej 44 w Warszawie. Są zrozpaczeni, bo z dorobku ich życia nic nie zostało. Firma, do której należy hala, zamierza ją odbudować.

Pożar hali Marywilska 44 to dramat dla kupców i ich rodzin. "Firma budowana od 20 lat poszła z dymem"

Pożar hali Marywilska 44 to dramat dla kupców i ich rodzin. "Firma budowana od 20 lat poszła z dymem"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Można powiedzieć, że Mateusz Morawiecki złożył sam na siebie doniesienie do prokuratury, podpisując decyzję, na którą wydano dziesiątki milionów złotych, bez jakiejkolwiek podstawy prawnej - mówił szef KPRM Jan Grabiec o zgodzie byłego premiera na przeprowadzenie wyborów kopertowych. Skomentował też najnowszy spot Platformy Obywatelskiej, który wzbudził w czwartek wiele kontrowersji.

"Morawiecki złożył sam na siebie doniesienie do prokuratury"

"Morawiecki złożył sam na siebie doniesienie do prokuratury"

Źródło:
TVN24, PAP

- To jest zawsze to pytanie: kto miałby w tym interes? - zastanawiał się w "Faktach po Faktach" były sekretarz stanu w MON Janusz Zemke, odnosząc się do ataku na premiera Słowacji Roberta Ficę. Prezes Stowarzyszenia Euro-Atlantyckiego Jerzy Marek Nowakowski zwracał uwagę, że "polityka słowacka jest przepełniona złymi emocjami".

Echa zamachu na Roberta Ficę. "Polityka słowacka jest przepełniona złymi emocjami"

Echa zamachu na Roberta Ficę. "Polityka słowacka jest przepełniona złymi emocjami"

Źródło:
TVN24

Zoran Djindjic, prozachodni premier Serbii, był ostatnim dotąd szefem rządu w Europie postrzelonym w zamachu. On nie przeżył. Było to 21 lat temu. W Europie polityczne spory rzadko kończą się pociągnięciem za spust. Nic dziwnego, że wczorajsze doniesienia o ciężkim postrzeleniu premiera Słowacji Roberta Ficy błyskawicznie obiegły światowe media, które starały się dociec, jak do tego doszło i jakie może mieć to konsekwencje.

Światowe media o ataku na Roberta Ficę. "Żaden zamach na przywódcę nie jest nieszkodliwy"

Światowe media o ataku na Roberta Ficę. "Żaden zamach na przywódcę nie jest nieszkodliwy"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Było kilka minut przed 15, gdy w mediach pojawiły się pierwsze informacje o zamachu na szefa słowackiego rządu. - Premier upadł obok barierek. To koszmar. To niemożliwe, że doszło do tego na Słowacji - powiedziała dziennikarzom świadek zdarzenia. - Wydarzyło się coś, z czego nie zdajemy sobie jeszcze sprawy. Fizyczny atak na premiera jest także atakiem na demokrację - mówi prezydent Słowacji Zuzana Czaputova i apeluje o powstrzymanie nienawistnej retoryki.

"Premier upadł obok barierek. To koszmar. Nigdy się z tego nie przebudzę"

"Premier upadł obok barierek. To koszmar. Nigdy się z tego nie przebudzę"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Ranni bojownicy Hamasu leczą się w tureckich szpitalach, jak sam przyznał prezydent Turcji. To tylko potwierdza zdanie Białego Domu, że izraelska ofensywa nie zniszczy grupy. Premier Izraela idzie jednak w zaparte, nie dając nadziei na wstrzymanie ofensywy w Rafah. - Albo my, Izrael, albo oni, potwory z Hamasu - stwierdził Benjamin Netanjahu.

Bojownicy Hamasu leczą się w Turcji. Erdogan: nigdy nie postrzegałem Hamasu jako organizacji terrorystycznej

Bojownicy Hamasu leczą się w Turcji. Erdogan: nigdy nie postrzegałem Hamasu jako organizacji terrorystycznej

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS