Bojownicy Hamasu leczą się w Turcji. Erdogan: nigdy nie postrzegałem Hamasu jako organizacji terrorystycznej

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Ranni bojownicy Hamasu leczą się w tureckich szpitalach, jak sam przyznał prezydent Turcji. To tylko potwierdza zdanie Białego Domu, że izraelska ofensywa nie zniszczy grupy. Premier Izraela idzie jednak w zaparte, nie dając nadziei na wstrzymanie ofensywy w Rafah. - Albo my, Izrael, albo oni, potwory z Hamasu - stwierdził Benjamin Netanjahu.

W stronę środkowej Gazy tysiące Palestyńczyków ucieka już nie tylko z południa. - To piąty dzień z rzędu przesiedleń z Rafah, a ci wszyscy ludzie przybywają do Dajr al-Balah. To bardzo małe miasto, gdzie nie ma ani wystarczającej ilości wody, ani jedzenia - zrelacjonował Mahmoud Salmi, przesiedlony Palestyńczyk.

Do Dajr al-Balah Palestyńczycy przybywają także z północy enklawy. - Za szkołą stoi czołg. Nie chcieliśmy wyjeżdżać, dopóki nie zobaczyliśmy tego na własne oczy. Nie chcemy wyjeżdżać - powiedziała przesiedlona mieszkanka Strefy Gazy, Umm Jumma.

Obecnie izraelskie siły nacierają na Strefę Gazy z dwóch stron, a ich żołnierze i czołgi ponownie pojawiły się na terenach, z których kilka miesięcy temu mieli wyprzeć bojowników Hamasu. Izrael wyjaśnia jednak, że terroryści próbują przegrupować siły na północy, a do walk i bombardowań doszło między innymi na terenie obozu dla uchodźców Dżabalija.

Z Rafah uciekła jedna trzecia populacji

- Izraelskie siły popełniają ludobójstwo na naszym palestyńskim narodzie. Po atakach na obóz Dżabalija jest wielu rannych i zabitych, a my nie możemy do nich dotrzeć, bo Izrael celuje w nasze karetki - powiedział Fares Afana ze służb medycznych w Strefie Gazy. Według amerykańskich urzędników, na których powołuje się CNN, Izrael zgromadził też już wystarczającą liczbę żołnierzy na obrzeżach Rafah, by w nadchodzących dniach rozpocząć tam pełnowymiarową inwazję. Organizacja Narodów Zjednoczonych informuje, że w ciągu ostatniego tygodnia z miasta uciekło około 450 tysięcy Palestyńczyków, czyli nawet jedna trzecia populacji Rafah, a na zdjęciach satelitarnych widać, że w strefie, do której mają być ewakuowani cywile, z każdym dniem przybywają nowe rzędy namiotów. Biały Dom cały czas utrzymuje, że Izrael wciąż nie przedstawił planu ochrony ludności cywilnej w Rafah.

ZOBACZ TEŻ: Biden: rozejm w Strefie Gazy mógłby nastąpić nawet jutro

- Nadal uważamy, że błędem byłoby rozpoczęcie dużej operacji wojskowej w sercu Rafah, która naraziłaby na niebezpieczeństwo ogromną liczbę cywilów, bez wyraźnych korzyści strategicznych - przekazał Jake Sullivan, doradca do spraw bezpieczeństwa narodowego. Biały Dom odrzuca oskarżenia, że Izrael dopuszcza się ludobójstwa w Strefie Gazy.

- Uważamy, że Izrael może i musi zrobić więcej, by zapewnić ochronę niewinnych cywilów, ale nie postrzegamy tego, co dzieje się w Strefie Gazy, jako ludobójstwo. Wstrzymaliśmy jednak wysyłkę bomb do Izraela, bo uważamy, że nie powinny być one zrzucane na gęsto zaludnione miasta - przekazał Sullvan.

"Albo my, Izrael, albo oni, potwory z Hamasu"

Pomimo takich kroków ze strony Waszyngtonu w poniedziałek premier Izraela podczas obchodów Dnia Pamięci Poległych Żołnierzy Izraelskich i Ofiar Terroryzmu ocenił, że jego kraj nie wycofa się z ofensywy na miasto.

- Wojna sprowadza się do wyboru: albo my, Izrael, albo oni, potwory z Hamasu. Albo dalsze istnienie i bezpieczeństwo, albo zniszczenie, rzeź i gwałt. Jesteśmy zdeterminowani, by zwyciężyć w tej walce - podkreślał premier Benjamin Netanjahu.

Zarówno poniedziałkowe ceremonie, jak i obchodzony we wtorek 14 maja Dzień Niepodległości Izraela, w dużej mierze przyćmiły gniew obywateli tego kraju wobec własnego rządu, który po 7 miesiącach wojny w Strefie Gazy wciąż nie jest w stanie sprowadzić do kraju porwanych przez Hamas zakładników.

CZYTAJ TAKŻE: "Netanjahu prowadzi Izrael do zupełnego upadku". Antyrządowe demonstracje

- To przejście z Dnia Pamięci w Dzień Niepodległości zawsze jest trudne, ale w tym roku jest jeszcze gorzej. Nie odzyskaliśmy zakładników, tkwimy w wojnie i jesteśmy kierowani przez najgorszy rząd z możliwych - podsumował Ilan Benshalom, protestujący mieszkaniec Tel Awiwu.

Poziom frustracji jest coraz wyższy. W poniedziałek na Zachodnim Brzegu izraelscy prawicowi aktywiści, w proteście przeciwko dalszemu przetrzymywaniu izraelskich zakładników w Gazie, zablokowali ciężarówki z pomocą humanitarną jadące do enklawy i zaczęli niszczyć paczki z żywnością. Izraelska policja aresztowała kilku działaczy i wszczęła w tej sprawie dochodzenie, a incydent zdecydowanie potępił Biały Dom.

- Jesteśmy świadomi tych doniesień i poruszyliśmy tę kwestię z urzędnikami w Izraelu. Nie można w ten sposób zakłócać prób dostarczenia pomocy - powiedział Vedant Patel, zastępca rzecznika Departamentu Stanu.

Erdogan: nigdy nie postrzegałem Hamasu jako organizacji terrorystycznej

Do pośredniej pomocy członkom Hamasu w poniedziałek niespodziewanie przyznał się prezydent Turcji.

- Nigdy nie postrzegałem Hamasu jako organizacji terrorystycznej. W tej chwili ponad tysiąc członków tej grupy przebywa w naszych szpitalach, wszyscy są w trakcie leczenia - poinformował prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan.

Takiemu stanowisku odnośnie Hamasu wyraźnie sprzeciwił się przebywający z wizytą w Ankarze premier Grecji Kiriakos Mitsotakis, ale podkreślił, że oba kraje mówią jednym głosem w kwestii konieczności natychmiastowego zawieszenia broni w Strefie Gazy.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS

Pozostałe wiadomości

Jemen to jeden z najbiedniejszych krajów świata. Jest ogarnięty największym na świecie kryzysem humanitarnym. Jakby mało było wojny domowej i biedy, przyszła katastrofalna powódź. 18 milionów ludzi potrzebuje tam natychmiastowej pomocy.

Kolejna katastrofa nawiedziła jeden z najbiedniejszych krajów świata. "Tu nic już nie działa"

Kolejna katastrofa nawiedziła jeden z najbiedniejszych krajów świata. "Tu nic już nie działa"

Źródło:
Fakty TVN

Kraków ma smoka, Wrocław - krasnale, a Bieruń od lat ma słowiańskie utopce. I ma problem, bo nie wszystkim mieszkańcom taki symbol pasuje. W petycji do władz miasta tak zwana grupa zatroskanych pisze o demonicznym rodowodzie stworów i o zagrożeniu duchowym jakie niosą.

"Zatroskani mieszkańcy" skarżą się na symbol miasta. Piszą o "zagrożeniu dla duchowości"

"Zatroskani mieszkańcy" skarżą się na symbol miasta. Piszą o "zagrożeniu dla duchowości"

Źródło:
Fakty TVN

Budować czy dopłacać do kredytów? W czasie, kiedy wśród rządzących nie ma zgody, jak pomóc Polakom w posiadaniu własnego mieszkania, współrządząca Lewica organizuje konwencję, na której przekonuje, że mieszkanie to nie towar, a prawo. Kredytu zero procent nie popiera, na "nie" jest też Polska 2050 - jedni i drudzy stawiają na budowę tanich mieszkań na wynajem.

Co z polityką w sprawie mieszkań? Lewica zapowiada nowe projekty, Platforma nie rezygnuje z pomysłu kredytu zero procent

Co z polityką w sprawie mieszkań? Lewica zapowiada nowe projekty, Platforma nie rezygnuje z pomysłu kredytu zero procent

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Naszym celem jest wprowadzenie sądownictwa do XXI wieku, tak żeby sądy odzyskały zaufanie Polaków - powiedział w "Faktach po Faktach" prezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia" Krystian Markiewicz, który brał udział w spotkaniu z premierem na temat naprawy polskiego wymiaru sprawiedliwości. Obecna w czasie rozmów mecenas Sylwia Gregorczyk-Abram z Inicjatywy "Wolne Sądy" podkreślała, że strona społeczna zgłaszała do przedstawionych rozwiązań uwagi. - Umówiliśmy się już w grupach roboczych na dalszą pracę nad tymi założeniami legislacyjnymi - przekazała.

"Było mnóstwo pytań, były też wątpliwości". Celem jest to, "by sądy odzyskały zaufanie Polaków"

"Było mnóstwo pytań, były też wątpliwości". Celem jest to, "by sądy odzyskały zaufanie Polaków"

Źródło:
TVN24

Prezydent zarzuca obecnym służbom, ludziom, którzy bronią interesów Polski, rzeczy niegodne. I to niedobrze o nim świadczy - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 wiceszef MON Paweł Zalewski. Odniósł się do wypowiedzi Andrzeja Dudy, który komentując doniesienia w sprawie udostępnienia akt śledztwa podejrzanemu o szpiegostwo Pawłowi Rubcowowi, stwierdził, że "wygląda na to", że służby za rządów Donalda Tuska współpracują z rosyjskimi odpowiednikami. Poseł klubu PiS Marcin Ociepa mówił z kolei, że "doskonale rozumie oburzenie pana prezydenta". Prokuratura podkreśla, że Rubcow nie zobaczył w dokumentach żadnych tajemnic państwowych.

"Ta wypowiedź stawia prezydenta w złym świetle"

"Ta wypowiedź stawia prezydenta w złym świetle"

Źródło:
TVN24

Użytkownicy udostępniają relacje i posty, które mają przekonać wyborców do kandydatki lub kandydata. Telewizja CNN przyjrzała się protrumpowym kontom i okazało się, że blisko 60 z nich jest fałszywych. Obserwują się nawzajem, udostępniają te same treści, a na zdjęcia profilowych widać europejskich influencerów. Kto za tym stoi? Tego póki co nie ustalono.

Skradzione wizerunki i przerobione zdjęcia influencerek. Fałszywe konta agitują na rzecz Trumpa

Skradzione wizerunki i przerobione zdjęcia influencerek. Fałszywe konta agitują na rzecz Trumpa

Źródło:
CNN

Władze Wielkiej Brytanii poszukują sposobu, by uprać się z przeludnieniem w więzieniach. Jeden z pomysłów to wysyłanie części skazanych do zakładów karnych za granicą. Dokąd mieliby trafiać więźniowie z Wysp Brytyjskich i czy są jakieś alternatywy dla takiego niespotykanego rozwiązania?

Więzienia w Wielkiej Brytanii są przepełnione. Pojawił się pomysł wysyłania skazanych za granicę

Więzienia w Wielkiej Brytanii są przepełnione. Pojawił się pomysł wysyłania skazanych za granicę

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS