Marcelina ważyła niemal książkowe trzy kilogramy. Dostała 10 punktów w skali Apgar, choć jej droga na świat była trudna i ryzykowna. Pani Aneta trafiła do szpitala z rakiem piersi. W ósmym miesiącu ciąży przeszła chemioterapię. Teraz uderzyła w symboliczny Dzwon Zwycięstwa.
Dzwon Zwycięstwa bił w piątek tylko dla pani Anety. Marzyła o tym momencie ponad rok. Marzyła za dwoje. Za siebie i za Marcelinę. To ona dała jej siłę do walki, choć podjąć decyzję o rozpoczęciu chemioterapii w ósmym miesiącu ciąży było niezmiernie trudno. - Przez pierwsze 24 godziny po diagnozie spałam dwie godziny, płakałam kolejne 22, natomiast kiedy już z siebie to wszystko wyrzuciłam, włączył mi się taki tryb walki i ja zaczęłam po prostu myśleć zadaniowo - opowiada Aneta Strojanowska.
Pani Aneta wywiązała się z każdego zadania wzorowo. Pierwszą serię chemii kończyła z uśmiechem na twarzy, urodziła w terminie siłami natury, a Marcelina dostała 10 punktów w skali Apgar. - Wzajemnie mówiliśmy sobie rzeczy czasem trudne, ale jakby w pełnym zrozumieniu tego, jakie są intencje, udało się - mówi doktor habilitowany Mariusz Grzesiak, kierownik Kliniki Perinatologii, Położnictwa i Ginekologii Instytutu "Centrum Zdrowia Matki Polki" w Łodzi.
Wspólny sukces
Udało się też skutecznie przeprowadzić drugą serię chemii, a podwójna mastektomia - wraz z rekonstrukcją piersi - była już tylko "kropką nad i". - Przebieg raka piersi w ciąży, wbrew dawnym poglądom, nie jest gorszy niż przebieg raka piersi u kobiet, które nie są ciężarne - przekonuje profesor Marek Zadrożny, kierownik Kliniki Chirurgii Onkologicznej i Chorób Piersi Instytutu "Centrum Zdrowia Matki Polki" w Łodzi. Jeśli jest gorszy, to tylko wtedy, gdy rozpoznanie następuje zbyt późno, a decyzja o natychmiastowym leczeniu jest odwlekana.
W pierwszym trymestrze ciąży nie wolno stosować chemioterapii, w drugim - można pod szczególnym nadzorem, w trzecim - nic nie stoi na przeszkodzie. - Coraz więcej możemy stosować już leków w ciąży, mamy coraz więcej na ten temat danych. Wydaje się, że będziemy mogli rozszerzać te leki o coraz bardziej nowoczesne, bo już mamy liczne leczone na świecie pacjentki - mówi profesor Ewa Kalinka, kierowniczka Kliniki Onkologii Instytutu "Centrum Zdrowia Matki Polki" w Łodzi.
W trakcie ciąży rak piersi jest nowotworem atakującym kobiety najczęściej, drugi na liście to rak szyjki macicy, trzecie miejsce zaanektowały chłoniaki. Każdego roku na raka piersi zapada w Polsce około 120 ciężarnych. Trzeba się przygotować na to, że te liczby będą rosły. - Z tego względu, że Polki decydują się na ciążę znacznie później, niż to było w poprzednich pokoleniach. To nie jest 22-25 lat, tylko to teraz z reguły to jest 35-40 lat - wyjaśnia profesor Marek Zadrożny. O kobietach takich jak pani Aneta mówi się "boskie matki", bo pokonały w ciąży śmierć. - Jeszcze trochę niedowierzanie, że to już się skończyło, że już jest za mną. I przede wszystkim szczęście, że teraz ten czas, który do tej pory poświęcałam na leczenie, na szpital, będę mogła poświęcić dla niej - wyjaśnia pani Aneta.
Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: Marzanna Zielińska/Fakty TVN