Zaniedbania finansowe wobec hospicjów są wieloletnie. Od kwietnia będą zmiany

Źródło:
Fakty TVN
Zaniedbania finansowe wobec hospicjów są wieloletnie. Od kwietnia będą zmiany (materiał z marca 2024 roku)
Zaniedbania finansowe wobec hospicjów są wieloletnie. Od kwietnia będą zmiany (materiał z marca 2024 roku)
Marek Nowicki/Fakty TVN
Zaniedbania finansowe wobec hospicjów są wieloletnie. Od kwietnia będą zmianyMarek Nowicki/Fakty TVN

Dla nieuleczalnie chorych pacjentów pobyt w hospicjum to kwestia bezpieczeństwa i komfortu. Boją się bólu, cierpienia i śmierci. Od 1 kwietnia rząd znosi limity przyjęć do hospicjów, a także o 20 procent zwiększy wydatki na hospicja z budżetu.

Zofia Jędrzejowska choruje na raka tarczycy i ma przerzuty do płuc. W każdej chwili grozi jej krwotok płucny. Pozostawienie jej samej w domu, bez stałej opieki, oznaczałoby dla niej ryzyko śmierci w cierpieniach.

- Pacjent, jeśli jest sam w domu, no to może się udusić tymi skrzepami, to po prostu tak wygląda - mówi Zofia Jędrzejowska. Szczęście w nieszczęściu, trafiła do hospicjum w Rzeszowie, zanim skończyły się limity. Dotychczas hospicja nie mogły przyjmować wszystkich potrzebujących.

Słodko-gorzki smak świętowania

- Do tej pory było tak, że część pacjentów nie dożywała opieki paliatywnej - przyznaje Maria Grzegorzewska, specjalistka medycyny paliatywnej w klinicznym oddziale opieki paliatywno-hospicyjnej w Rzeszowie. Teraz to się zmieni. Limity będą zniesione w poradniach hospicyjnych oraz hospicjach stacjonarnych i domowych.

- Dla mnie jako dla prezesa hospicjum domowego, który przeciętnie miesięcznie przyjmuje w nadwykonaniach 15 osób, ta wiadomość o zniesieniu limitów to jest wielkie święto - mówi Katarzyna Kałduńska, prezeska fundacji "Dom Hospicyjny" w Pruszczu Gdańskim.

ZOBACZ TEŻ: "Sytuacja wielu hospicjów w Polsce jest dramatyczna"

Umierają w wielkim cierpieniu, bo w hospicjach brakuje miejsc. Lekarze i rodziny pacjentów apelują o zniesienie limitów
Umierają w wielkim cierpieniu, bo w hospicjach brakuje miejsc. Lekarze i rodziny pacjentów apelują o zniesienie limitówMarek Nowicki/Fakty TVN

Smak świętowania pozostaje jednak słodko-gorzki, bo zaniedbania finansowe wobec hospicjów są wieloletnie. Wiele placówek jest w dramatycznej sytuacji finansowej, wiele jest zadłużonych, wiele musi wręcz żebrać o środki, żeby się utrzymać. Jednemu hospicjum w Gdańsku pieniądze z Narodowego Funduszu Zdrowia starczają zaledwie na pokrycie połowy wydatków.

To jest niewyobrażalne, jaki ból odczuwają pacjenci paliatywni

- Nie jesteśmy w stanie ich przyjąć, bo nie mamy lekarzy i pielęgniarek, którzy się nimi zaopiekują, więc my czekamy na ten drugi krok: na zwiększenie stawek - mówi Agnieszka Paczkowska, wiceprezeska Fundacji Hospicyjnej. Tego od lat domagają się hospicja w całym kraju i - o dziwo - tu też dobra wiadomość. Ministerstwo Zdrowia zwiększy stawki na leczenie hospicyjne.

- Od 1 kwietnia znosimy limity, a podnosimy, zmieniamy taryfę, czyli lepiej wyceniamy to świadczenie. Najpóźniej w połowie roku, ale będę chciała, żeby to stało się wcześniej - zapowiada Izabela Leszczyna, ministra zdrowia z Koalicji Obywatelskiej.

W tej chwili Narodowy Fundusz Zdrowia wydaje na opiekę hospicyjną miliard złotych. W najbliższych miesiącach ta pula ma zwiększyć się o co najmniej dwieście milionów złotych, a zatem o ponad jedną piątą. Jest szansa, że dzięki temu poziom cierpienia polskich pacjentów w stanach terminalnych przynajmniej trochę zmniejszy się.

ZOBACZ TEŻ: Wypisywała recepty na darmowe leki dla seniorów, dostała karę. "Narodowy Fundusz Zdrowia czekał cztery lata"

W polskich hospicjach brakuje pieniędzy. "Chcemy prosić o zwiększenie stawki do 230 złotych"
W polskich hospicjach brakuje pieniędzy. "Chcemy prosić o zwiększenie stawki do 230 złotych"Katarzyna Czupryńska-Chabros/Fakty po Południu TVN24

- To jest niewyobrażalne, jaki ból odczuwają pacjenci paliatywni, dla nas, którzy dobrze się czujemy, i jak im płynie ten czas: w ogromnym cierpieniu - mówi Teresa Łęcka, psychoonkolożka, psychogeriatrka w hospicjum w Olkuszu.

W następnej kolejności Ministerstwo Zdrowia będzie musiało uzupełnić koszyk świadczeń hospicyjnych, bo pomocy w tych placówkach potrzebują nie tylko pacjenci onkologiczni, ale też cierpiący na innego rodzaju choroby terminalne.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Cztery lata temu wprowadzono podatek cukrowy, by wspierać prozdrowotne wybory konsumentów i motywować producentów do produkcji napojów niezawierających cukru. To miał być ważny front walki z plagą otyłości. Z tego podatku do NFZ trafiły ponad cztery miliardy złotych. A ile z tego poszło na program walki z otyłością? 1/40 tej sumy. Program właśnie zamknięto.

Program miał zwalczać plagę otyłości. NFZ wydał 1/40 pieniędzy i go zamknął

Program miał zwalczać plagę otyłości. NFZ wydał 1/40 pieniędzy i go zamknął

Źródło:
"Fakty" TVN

Na wiecach kandydatów na prezydenta pojawia się coraz więcej transparentów. Ponieważ nie są to już tylko zamknięte spotkania, a zupełnie otwarte, na które przyjść może każdy, to ze swoim przekazem pojawiają się też przeciwnicy kandydatów.

Śmiech kontra przepychanki. Zupełnie inne reakcje na obecność przeciwników u Trzaskowskiego i Nawrockiego

Śmiech kontra przepychanki. Zupełnie inne reakcje na obecność przeciwników u Trzaskowskiego i Nawrockiego

Źródło:
Fakty TVN

Prezes NBP Adam Glapiński zarobił w zeszłym roku niemal 1,4 miliona złotych brutto. Najwyższe wynagrodzenie - ponad 270 tysięcy złotych - otrzymał w listopadzie. Wysokość zarobków dziwi ekspertów oraz polityków, ale za nie tych, którzy popierali kandydaturę Glapińskiego, czyli posłów Prawa i Sprawiedliwości.

Rekordowa pensja Glapińskiego. "To najdroższy jastrząb na tej półkuli"

Rekordowa pensja Glapińskiego. "To najdroższy jastrząb na tej półkuli"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Po ponad rocznym blokowaniu przez prezydenta Andrzeja Dudę nominacji ambasadorskich, minister Radosław Sikorski nie liczy już na porozumienie, wycofuje nominacje i zaczeka na nowego prezydenta. Kancelaria Prezydenta RP twierdzi, że Andrzej Duda rzekomo lada dzień miał którąś z nominacji podpisać.

Sikorski wycofuje nominacje ambasadorskie. Andrzej Dera: prezydent już miał pierwsze podpisać

Sikorski wycofuje nominacje ambasadorskie. Andrzej Dera: prezydent już miał pierwsze podpisać

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- To są przestępcy, którzy byli prawomocnie skazani i dwukrotnie zostali ułaskawieni przez prezydenta Andrzeja Dudę - powiedział we wtorek w "Faktach po Faktach" wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jacek Karnowski, odnosząc się do polityków PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, którym europarlament uchylił immunitety. Zdaniem posła PiS Krzysztofa Ciecióry była to "decyzja polityczna". - Trzeba tych ludzi wsadzić do więzienia pod jakimkolwiek pretekstem - stwierdził.

Wąsik i Kamiński bez immunitetów. "Mam nadzieję, że następny prezydent nie ułaskawi kolegów"

Wąsik i Kamiński bez immunitetów. "Mam nadzieję, że następny prezydent nie ułaskawi kolegów"

Źródło:
TVN24

- Ukraińcy nie są zaskoczeni tym, co robią Stany Zjednoczone, dlatego że Ukraina nigdy nie miała podstaw do głębokiej wiary w stałość uczuć Stanów Zjednoczonych wobec ich kraju - mówił w "Faktach po Faktach" prezes Fundacji imienia Stefana Batorego Edwin Bendyk. Przytoczył również dane, z których wynika, że ochłodzenie między Kijowem i Waszyngtonem przyczyniło się do wzrostu poparcia dla Wołodymyra Zełenskiego w Ukrainie. - Ale stało się jeszcze coś ciekawszego - dodał. 

Po tym wydarzeniu Ukraińcy "znowu poczuli powód do mobilizacji"

Po tym wydarzeniu Ukraińcy "znowu poczuli powód do mobilizacji"

Źródło:
TVN24

Kolejni imigranci deportowani z USA trafili do "Alcatrazu Ameryki Środkowej" w Salwadorze. Amerykanie odesłali 17 mężczyzn, których oskarżają o przynależność do gangów. Problem w tym, że amerykańskie władze nie przedstawiają żadnych szczegółów dotyczących przestępstw, które mieliby popełnić deportowani. Do rygorystycznego więzienia trafił mężczyzna, który w Stanach Zjednoczonych przebywał legalnie i którego żona jest Amerykanką.

Miał status chroniony, trafił do salwadorskiego więzienia. Administracja Trumpa przyznała się do pomyłki

Miał status chroniony, trafił do salwadorskiego więzienia. Administracja Trumpa przyznała się do pomyłki

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Dwie trzecie Amerykanów nie kupiłoby tesli, a głównym powodem jest Elon Musk. Tak wynika z sondażu Yahoo News i YouGov. Elon Musk jest doradcą Donalda Trumpa i to on ma być odpowiedzialny za zwalnianie pracowników rządowych i ograniczanie wydatków. Ponadto wykonał gest nazistowskiego pozdrowienia podczas inauguracji nowego prezydenta. Sprzeciw wobec niego jest też wyrażany w inny sposób: poprzez podpalanie tesli i salonów sprzedaży samochodów tej marki.

"Zatrąb, jeśli nienawidzisz Elona Muska". Dwie trzecie Amerykanów twierdzi, że nie kupiłoby tesli

"Zatrąb, jeśli nienawidzisz Elona Muska". Dwie trzecie Amerykanów twierdzi, że nie kupiłoby tesli

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS