O różnych przypadkach znęcania się nad dziećmi musieliśmy już niestety w "Faktach" TVN mówić, ale to co wydarzyło się w Gorzowie Wielkopolskim jest po prostu niewyobrażalne.

Państwo Krell chcieli pochować Piotrusia, który był z nimi zaledwie trzy tygodnie, ale prokurator wydał ciało chłopca biologicznej cioci.

W ubiegłym roku blisko 1300 dzieci wróciło z rodzin zastępczych do placówek opiekuńczych.

Kamil miał tylko 8 lat i nie mógł się obronić przed katem. Innym katowanym dzieciom ma pomóc tak zwana "ustawa Kamilka".

Śmierć 8-letniego Kamilka rok temu wstrząsnęła całą Polską. Co zmieniło się w systemie opieki nad dziećmi po tej tragedii?

Cała Polska była wstrząśnięta, gdy rok temu dowiedzieliśmy się o śmierci ośmioletniego Kamila.

Historia, którą opowiada "Dobry dom", jest porażająca.

Są prokuratorskie zarzuty dla matki i jej partnera po tym, jak skatowana trzyletnia Marysia trafiła do szpitala.

Miał zaledwie 11-tygodni, kiedy w ciężkim stanie trafił do szpitala w Głogowie.

Para z Przemkowa zgotowała swoim dzieciom piekło. Znęcali się nad nimi fizycznie i psychicznie.

Nowelizacja przepisów powstała po tragicznej śmierci ośmioletniego Kamilka.

Dwa miliony dzieci w Polsce doświadcza przemocy. Pół roku temu przyjęto tzw. ustawę Kamilka.

Nie ma pewności, czy instytucja przetrwa z uwagi na brak środków. W internecie prowadzona jest zbiórka, ale pracownicy liczą także na pomoc państwa.

Zakopane po 13 latach przyjęło uchwałę antyprzemocową.

Góralki walczą o przyjęcie uchwały antyprzemocowej.

Fundacja "Dajemy Dzieciom Siłę" ruszyła z nową kampanią.

Do urazów dochodziło w różnym czasie - stwierdził biegły.

54-letni wdowiec - zdaniem prokuratury - razem z 20-letnią córka zabijali dzieci, które ona rodziła.

Dłoń zaciskająca się w pięść - taki znak, może już teraz, wszyscy powinniśmy poznać. Ma on oznaczać, że ofiara przemocy prosi o ratunek, a boi się zrobić to na głos.

Ofiary przemocy w ośrodku w Lesku odzyskały spokój i poczucie bezpieczeństwa, a teraz znowu się boją. Placówka może przestać istnieć, bo w rezerwie budżetowej państwa nie znalazła się dla niego nawet złotówka.