W życie wchodzi tak zwana ustawa Kamilka. Zbiór przepisów został opracowany po śmierci skatowanego Kamila z Częstochowy. Celem jest zwiększenie bezpieczeństwa i ochrony najmłodszych, a także szybkie i skuteczne reagowanie na ich krzywdę.
W życie weszła tak zwana ustawa Kamilka, która dzieciom ma zapewnić większe bezpieczeństwo. - "Ustawa Kamilka" mówi o profilaktyce, czyli o tym, że my w ogóle nie chcemy, żeby do przemocy wobec dzieci dochodziło, chcemy, żeby każdy z nas był uwrażliwiony, i chcemy, żeby reagował jak najszybciej, kiedy widzi jakieś niepokojące czynniki ryzyka, że dziecko może być krzywdzone - wyjaśnia Monika Horna-Cieślak, Rzeczniczka Praw Dziecka.
ZOBACZ TAKŻE: Przepisy tzw. ustawy Kamilka wchodzą w życie. Kościół publikuje standardy ochrony małoletnich
Do 15 sierpnia wszystkie instytucje, w jakikolwiek sposób zajmujące się dziećmi, miały obowiązek wdrożyć standardy ich ochrony.
- To instrukcja jak krok po kroku ma postępować dyrektor w przypadku stwierdzenia krzywdzenia dzieci, są również zasady ochrony wizerunku małoletnich, są również zasady, jak postępować bezpiecznie w internecie - wskazuje Małgorzata Moskwa-Wodnicka, wiceprezydent Łodzi.
Agresja wobec dzieci nie zmalała
Chociaż zwiększyła się ludzka wrażliwość na przemoc, to agresja wobec dzieci nie zmalała. - Mam wielką nadzieję, że każdy dorosły usłyszał, jak wobec dzieci należy się zachowywać, jakich granic nie należy przekraczać i jakie zachowania, które być może obserwuje u swoich podopiecznych, są sygnałami, że coś niepokojącego się dzieje - mówi Katarzyna Nowakowska, wiceministra rodziny, pracy i polityki społecznej.
Tak zwana ustawa Kamilka ma pomóc wcześniej wykryć przemoc wobec dziecka i możliwie jak najwcześniej jej zapobiec. - Samo stworzenie tego jest może drobnym początkiem, czy uświadomienie, że wszyscy mają to mieć i wszyscy mają się temu przyglądać, jest dobrym początkiem - ocenia Jolanta Zmarzlik z Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Bite, szarpane, więzione i głodzone dzieci. Akt oskarżenia w sprawie ośrodka w Kamieńcu trafił do sądu
Łódzki magistrat utworzył specjalny zespół, który pomógł wszystkim tamtejszym placówkom wdrożyć nowe przepisy. - To jest też ta odwaga, że wspólnie z władzami miasta przy pomocy tej ustawy będziemy mieli wzmożoną czujność, a przede wszystkim nie będzie takiego poczucia strachu, jak reagować w przypadku, gdy to krzywdzenie jest również przecież w domu rodzinnym - podkreśla Małgorzata Moskwa-Wodnicka.
Ustawa ustanowiła specjalny zespół
Ustawa wprowadziła także specjalny zespół badający każdy przypadek śmiertelnej przemocy wobec dziecka. Polska jest pierwszym krajem w Europie Środkowo-Wschodniej, w którym taki zespól będzie funkcjonował. - Pozwoli nam znaleźć te elementy systemu, które być może w danym przypadku nie zadziałały tak, żebyśmy mogli legislacyjnie i rekomendacjami ten system uszczelniać, zmieniać - zaznacza wiceministra rodziny, pracy i polityki społecznej.
Wszystko po to, żeby zmniejszyć, a najlepiej wyeliminować przypadki przemocy wobec dzieci, jak ten w Gminie Kadzidło, gdzie 13-letni chłopiec, z niepełnosprawnością umysłową i ruchową i z odleżynami, ważył około 10 kilogramów.
Dziecko było zagłodzone i zaniedbane, także pod względem higienicznym. Przemoc to nie tylko fizyczna agresja. Zaniedbanie jest bardzo poważną formą przemocy, ono ma konsekwencje na całe życie dziecka. To jest dziecko, które nie doświadczyło prawidłowej opieki i samo potem nie potrafi korzystać z opieki, i nie potrafi dać opieki swoim dzieciom - tłumaczy Jolanta Zmarzlik.
CZYTAJ TAKŻE: Jak reagować, gdy jesteśmy świadkami przemocy
13-latek z Gminy Kadzidło jest w szpitalu w ciężkim stanie, a matka ma postawiony zarzut znęcania się ze szczególnym okrucieństwem. Grozi jej do 10 lat pozbawienia wolności. - Dzieci są w kontakcie z dorosłymi osobami w pozycji gorszej, w pozycji zależności. Dziecko nie obroni się samo w kontakcie z silną osobą dorosłą, więc musimy cały czas o tym głośno mówić, że dzieci muszą być traktowane na poważnie, z szacunkiem, i to, co zawsze mówię: dzieci są po to, żeby je kochać - podkreśla Rzeczniczka Praw Dziecka.
Jeśli doświadczasz problemów emocjonalnych i chciałbyś uzyskać poradę lub wsparcie, tutaj znajdziesz listę organizacji oferujących profesjonalną pomoc. W sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia zadzwoń na numer 997 lub 112.
Źródło: Fakty po Południu TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock