"Do Trójmiasta wózkiem, z powrotem na nogach". 24-latek zbiera pieniądze na kosztowną operację

"Do Trójmiasta wózkiem, z powrotem na nogach". 24-latek zbiera pieniądze na kosztowną operację
"Do Trójmiasta wózkiem, z powrotem na nogach". 24-latek zbiera pieniądze na kosztowną operację
Marta Balukiewicz | Fakty po południu
"Do Trójmiasta wózkiem, z powrotem na nogach". 24-latek zbiera pieniądze na kosztowną operacjęMarta Balukiewicz | Fakty po południu

Chce znów chodzić, dlatego jedzie na wózku z Wrocławia do Gdańska. Szymon Pelc w ten sposób chce zebrać środki na kosztowną operację kręgosłupa w Stanach Zjednoczonych. Wierzy, że gdy ją przejdzie, będzie mógł ponownie samodzielnie stawiać kroki.

Szymon Pelc od urodzenia cierpi na wrodzoną tłuszczakowatość, zanik mięśni lewej nogi i pośladka. Ma też uszkodzenie stawu biodrowego. Przeszedł już kilka operacji. Lekarze w Polsce nie byli mu w stanie więcej pomóc.

- W 2017 roku doszło do wypadku samochodowego, który mój uszkodzony kręgosłup jeszcze bardziej uszkodził, więc spowodowało to paraliż - opowiada Szymon.

Szansą dla mężczyzny jest kosztowna operacja w Stanach Zjednoczonych. - Niby zdrowia nie można kupić, a jednak w jego przypadku można - mówi przyjaciółka Szymona, Natalia Hałapacz.

Na operacje kręgosłupa oraz nogi potrzeba jednak łącznie ponad miliona złotych. Żeby uzbierać pieniądze na leczenie w Stanach Zjednoczonych, Szymon postanowił ruszyć w podróż. "Do Trójmiasta wózkiem, z powrotem na nogach" - to hasło tej wyprawy, w którą 24-latek ruszył razem z młodszym bratem.

- Chciał jechać sam w trasę, ale stwierdziłem, że to jest bardzo nieodpowiedzialne i trochę pokłóciliśmy się, ale zadzwonił do mnie po paru dniach i powiedział, że jadę z nim - wspomina Maciej Pelc, brat Szymona.

Motoryzacja to jego największa pasja

Z zawodu Szymon jest mechanikiem samochodowym. Od 13. roku życia motoryzacja to jego największa pasja. - Zaczęło się od świecenia lampką, mimo tego, że teraz na warsztacie nie pracuję, to dalej przy samochodach grzebię prywatnie. Zsiadam z wózka na ziemię i dalej realizuję swoją pasję - mówi 24-latek.

- Lubił jeździć samochodami, dopóki mógł, bo teraz oczywiście nie ma takiej możliwości, bardzo za tym tęskni - mówi Natalia Hałapacz, przyjaciółka Szymona.

Przez ostatnich 5 lat Szymonowi udało się zebrać około pół miliona złotych - mniej niż połowę potrzebnej kwoty. Problem w tym, że Szymon nie może dłużej czekać. Każdy dzień zwłoki powoduje mniejsze szanse, że znów będzie chodzić o własnych siłach.

- Gdybym nie znał chodzenia, całe życie jeździł na wózku, to byłoby mi całkowicie inaczej - podkreśla Szymon.

W zbieraniu środków pomagają mu przyjaciele i rodzina. Kibicują - i jak podkreślają - są pewni sukcesu Szymona, bo drugiej tak pozytywnej osoby nie znają.

- Lubi pomagać innym, co jest w ogóle przepiękne, bo sam tej pomocy potrzebuje, a jest pierwszą osobą, do której bym zadzwoniła, jakbym miała problemem. Zawsze wiem, że mogę na niego liczyć - mówi Natalia Hałapacz.

Jeśli pogoda pozwoli, 24-latek do Gdańska dojedzie w najbliższą sobotę. Zbiórka zamyka się z końcem września.

ZBIÓRKA NA RZECZ SZYMONA JEST PROWADZONA NA PLATFORMIE SIEPOMAGA.PL

Autor: Marta Balukiewicz / Źródło: Fakty po południu TVN24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

W Koalicji Obywatelskiej w piątek odbyły się prawybory, wyniki mają zostać podane w sobotę. PiS z kolei ma ogłosić swojego kandydata w niedzielę. Gdyby rzeczywiście faworytem prezesa miał być prezes IPN Karol Nawrocki, to co przesądziło o jego wyborze?

Nieoficjalnie: Karol Nawrocki ma być kandydatem PiS na prezydenta. Są też nieoficjalne powody. Jakie?

Nieoficjalnie: Karol Nawrocki ma być kandydatem PiS na prezydenta. Są też nieoficjalne powody. Jakie?

Źródło:
Fakty TVN

Troska mamy działa jak najlepsze lekarstwo na każdego malucha. W przypadku wcześniaków może zdziałać cuda. Lekarze mają na to dowody, a ci z łódzkiego szpitala mają też możliwości, by to wykorzystać. Terapia rodzinna dla wcześniaków w Polsce raczkuje, a powinna być standardem.

Dla wcześniaków bliskość rodziców jest bardzo ważna. W łódzkim szpitalu działają dla nich pokoje rodzinne

Dla wcześniaków bliskość rodziców jest bardzo ważna. W łódzkim szpitalu działają dla nich pokoje rodzinne

Źródło:
Fakty TVN

Marcin Romanowski, były wiceminister sprawiedliwości, który według prokuratury jest odpowiedzialny za wielomilionowe nieprawidłowości w wydatkach z Funduszu Sprawiedliwości, triumfuje po orzeczeniu sądu, że jego zatrzymanie w lipcu było bezprawne. Spór dotyczył immunitetu. Romanowski wciąż może zostać aresztowany, bo w międzyczasie stracił immunitet już nie tylko posła, ale i członka Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy.

Marcin Romanowski chce 200 tysięcy złotych odszkodowania za bezprawne zatrzymanie

Marcin Romanowski chce 200 tysięcy złotych odszkodowania za bezprawne zatrzymanie

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Końcowe odliczanie przed prezentacją kandydatów. Wybranek Prawa i Sprawiedliwości miał być wyłoniony 20 listopada, jednak wciąż nic o nim nie wiadomo. Ale wiadomo, że 21 listopada kolejne spotkanie na szczycie - kolejna narada przy Nowogrodzkiej. Może tym razem się uda?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Na 99 procent decyzja zapadła - tak o kandydacie PiS na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł klubu PiS Krzysztof Ciecióra. Europoseł KO Dariusz Joński wymieniał z kolei w programie "trzy różnice" między ugrupowaniami i ich podejściem do wyłonienia kandydata.

"Daliśmy to w ręce 25 tysięcy osób. W PiS-ie wiemy, jak jest"

"Daliśmy to w ręce 25 tysięcy osób. W PiS-ie wiemy, jak jest"

Źródło:
TVN24

- Rosja robiła, robi i będzie robiła to, co będzie chciała, jeżeli będzie mogła to robić - powiedział pułkownik rezerwy Maciej Matysiak, komentując informacje o użyciu rakiety balistycznej średniego zasięgu przez Rosję przeciwko Ukrainie. Zaznaczył przy tym, że w tej chwili "Rosja de facto zaczyna przeć do jakichś negocjacji" i chce zdobyć przewagę przed rozmowami z Ukrainą i Zachodem. Anna Maria Dyner (Polityka Insight) oceniła, że czwartkowy atak z użyciem nowej potężnej broni "miał wywołać efekt psychologiczny".

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

Źródło:
TVN24

W ubiegłym tygodniu w Redzikowie koło Słupska otwarto bazę amerykańskiej tarczy antyrakietowej. Taką samą - tyle że od lat - ma już Rumunia. W Rumunii powstaje także największa NATO-wska baza w Europie. Dla Sojuszu ten kraj jest istotny między innymi ze względu na jego położenie. Rumunia graniczy z Ukrainą, ale i Mołdawią, której również zagraża rosyjski imperializm. Władze w Bukareszcie znane były z prozachodniego nastawienia, ale ostatnio popularność zdobywają tam siły prorosyjskie. W ten weekend zaczynają się w tym kraju wybory.

W Rumunii powstaje największa baza NATO w Europie. Jednocześnie rośnie tam poparcie dla sił prorosyjskich

W Rumunii powstaje największa baza NATO w Europie. Jednocześnie rośnie tam poparcie dla sił prorosyjskich

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W Salwadorze znajduje się największe więzienie w Ameryce Łacińskiej. Trafiają tam mordercy, gwałciciele i członkowie gangów. Mowa o Centrum Odosobnienia Terroryzmu - CECOT. Więzienie otwarto w ubiegłym roku. Może pomieścić 40 tysięcy osób i zapełnia się błyskawicznie, bowiem w kraju o jednym z najwyższych wskaźników zabójstw na świecie od dwóch lat panuje stan wyjątkowy. Amnesty International przestrzega, iż Salwador doświadcza "stopniowego zastępowania przemocy gangów przemocą państwową". Społeczeństwo jednak taką politykę popiera - pierwsze dane mówią o spadku przestępczości. Telewizji CNN jako jedynej udało się dostać do strzeżonego kompleksu i pokazać, w jakich warunkach przebywają osadzeni.

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Źródło:
CNN