Lawinowy wzrost krytycznych przypadków. Ostatnią deską ratunku dla chorych jest ECMO

23.03.2021 | Lawinowy wzrost krytycznych przypadków. Ostatnią deską ratunku dla chorych jest ECMO
23.03.2021 | Lawinowy wzrost krytycznych przypadków. Ostatnią deską ratunku dla chorych jest ECMO
Marek Nowicki | Fakty TVN
23.03.2021 | Lawinowy wzrost krytycznych przypadków. Ostatnią deską ratunku dla chorych jest ECMOMarek Nowicki | Fakty TVN

Dramatycznie rośnie liczba bardzo ciężkich przypadków COVID-19 - takich, w których szansą na ratunek jest już tylko zastępująca płuca technologia ECMO. Choroba częściej dopada także młodszych ludzi.

Oddział intensywnej terapii w Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu jest pełen podpiętych do ECMO nieprzytomnych ludzi, którzy walczą o życie.

- W tej chwili sześć łóżek mamy zajętych. A ile wolnych? Nie mamy w tej chwili wolnego łóżka na oddziale intensywnej terapii - tłumaczy Alicja Krzysicka-Kowalska, pielęgniarka oddziałowa.

Koronawirus SARS-CoV-2: objawy, statystyki, jak rozprzestrzenia się epidemia - czytaj raport specjalny tvn24.pl

Wszystkich łóżek dla chorych na COVID-19 jest siedem. Pielęgniarka powiedziała jednak, że nie ma więcej wolnych, bo siódme było już zarezerwowane dla osoby, która jechała w momencie nagrania do szpitala. W trakcie transportu zmarła.

W szpitalu MSWiA w Warszawie też widać lawinowy wzrost krytycznych przypadków. - Ta liczba urosła dosłownie w ciągu tygodnia. (...) Widzimy bardzo dużą dynamikę, w tej chwili mamy rekord, jeżeli chodzi o liczbę terapii ECMO - informuje prof. Piotr Suwalski, kierownik Kliniki Kardiochirurgii w Centralnym Szpitalu Klinicznym MSWiA w Warszawie. We wtorek w szpitalu MSWiA do ECMO było podpiętych aż trzynastu chorych. Został im jeden wolny aparat ECMO.

W innych ośrodkach nie jest lepiej. Ilu z tych ludzi podpiętych do ECMO uda się uratować? Lekarze odpowiadają szczerze: nie wiemy.

ECMO to urządzenie, które nie leczy - ono tylko pozwala organizmowi odzyskać minimum sił. Dostarcza tlen do krwi, dając wytchnienie zniszczonym przez koronawirusa płucom. To ostatnia deska ratunku.

- Nawet jeżeli będzie to połowa pacjentów, nawet jeżeli to będzie 40 procent, a 60 procent się nie uda, to alternatywą jest śmierć. ECMO wszczepiamy, kiedy tych pacjentów czeka pewna śmierć - opisuje prof. Piotr Knapik z oddziału intensywnej terapii w Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu.

Koronawirus dopada coraz młodszych

Najgorsze jest to, że coraz młodsi pacjenci to ci, których czeka prawie pewna śmierć.

- To są pacjenci stosunkowo młodzi, praktycznie wiek żadnego z nich nie przekracza 50 lat. Pacjenci nie mają poważniejszych schorzeń towarzyszących - mówi prof. Piotr Knapik.

Mariusz Suszka z Lublińca ma 49 lat. Zakaził się w listopadzie. Szybko okazało się, że sytuacja jest beznadziejna. Jarosław Dziędzioł też ma 49 lat. Pochodzi z okolic Tychów. Jego historia jest bardzo podobna. Obydwaj zostali podpięci do ECMO i przeżyli.

- Ostatnim znanym obrazem w mojej głowie to aparat tlenowy - wspomina Mariusz Suszka. - W ogóle nie miałem świadomości, po prostu spałem - opowiada Jarosław Dziędzioł.

Poznali się dopiero w trakcie rehabilitacji. Znajomość i ocalenie uczcili łykiem piwa bezalkoholowego. Teraz trzymają kciuki za tych, którzy wciąż leżą na oddziałach, i za tych, którzy im towarzyszą w walce o życie.

Autor: Marek Nowicki / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Jest wniosek o postawienie przed Trybunałem Stanu Macieja Świrskiego, przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Minister kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomiej Sienkiewicz podkreślił, że ten wniosek to jest 50-stronicowy akt oskarżenia wobec człowieka, który mówił o sobie, że jest talibem Prawa i Sprawiedliwości. Co dokładnie jest w tym wniosku?

Maciej Świrski, szef KRRiT, odpowie za swoje czyny. "Z takimi talibami powinien się zmierzyć Trybunał"

Maciej Świrski, szef KRRiT, odpowie za swoje czyny. "Z takimi talibami powinien się zmierzyć Trybunał"

Źródło:
Fakty TVN

W piątek ma zostać ogłoszona rekonstrukcja rządu. Premier Donald Tusk zapowiada również zmianę liczby ministerstw. Odchodzący ministrowie wystartują w wyborach do Parlamentu Europejskiego. - Każdy werdykt wyborców przyjmuję zawsze z pokorą - zapewnia Borys Budka, minister aktywów państwowych. Odejdą także Bartłomiej Sienkiewicz, Marcin Kierwiński i Krzysztof Hetman.

10 maja z rządu odejdzie czterech ministrów. Wystartują w wyborach do PE. Co będzie, jak nie wygrają?

10 maja z rządu odejdzie czterech ministrów. Wystartują w wyborach do PE. Co będzie, jak nie wygrają?

Źródło:
Fakty TVN

Premier ogłosił zmiany w rządzie. Niektóre nazwiska są zaskoczeniem, bo połowa z nowych ministrów to nie politycy. Powodem rekonstrukcji jest start czterech ministrów w wyborach do Parlamentu Europejskiego.

Rekonstrukcja rządu. Premier podał nazwiska nowych ministrów

Rekonstrukcja rządu. Premier podał nazwiska nowych ministrów

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Śmierć 8-letniego Kamilka wstrząsnęła nie tylko mieszkańcami Częstochowy, ale całą Polską. Rok po tej tragedii wracają pytania o rozliczenie odpowiedzialnych i o to, co zmieniło się w systemie opieki nad dziećmi. W środę pamięć skatowanego chłopca uczcili mieszkańcy Częstochowy, którzy przeszli ulicami miasta.

Pierwsza rocznica śmierci skatowanego Kamilka. W Częstochowie odbył się marsz, działa już ustawa

Pierwsza rocznica śmierci skatowanego Kamilka. W Częstochowie odbył się marsz, działa już ustawa

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Nie wiemy, gdzie dalej podróżował, z kim się zadawał, z kim żył i z kim miał kontakt - mówił w "Faktach po Faktach" Bartosz Arłukowicz (KO), komentując podróż sędziego Szmydta na Białoruś w 2023 roku, o czym "najprawdopodobniej nie wiedziały służby". - Zapytajmy się, dlaczego służby podległe Donaldowi Tuskowi pozwoliły sędziemu Szmydtowi uciec na Białoruś - sugerował z kolei Karol Karski (PiS).

Arłukowicz pyta, "czemu sędzia mógł jeździć sobie na Białoruś". "Z dwóch powodów"

Arłukowicz pyta, "czemu sędzia mógł jeździć sobie na Białoruś". "Z dwóch powodów"

Źródło:
TVN24

- To, że wyjazd Tomasza Szmydta był zorganizowany, możemy przyjąć za rzecz dosyć oczywistą - powiedział w "Faktach po Faktach" wiceminister obrony narodowej Paweł Zalewski (Polska 2050), odnosząc się do sprawy sędziego, który zwrócił się o azyl do białoruskich władz. Prezydencki minister Wojciech Kolarski zapewnił, że "wszyscy, którzy traktujemy bezpieczeństwo Polski jako sprawę poważną, mówimy jednym głosem".

Sprawa Tomasza Szmydta. "Dzisiaj ta zdrada państwa polskiego ma imię i nazwisko"

Sprawa Tomasza Szmydta. "Dzisiaj ta zdrada państwa polskiego ma imię i nazwisko"

Źródło:
TVN24

Skrajnie prawicowe skrzydło republikanów chciało doprowadzić do usunięcia przedstawiciela ich własnej partii z urzędu spikera Izby Reprezentantów. Cała sytuacja pokazała tak naprawdę, jak mocno podzieleni są republikanie, bo na 217 reprezentantów tej partii tylko 43 zagłosowało za odwołaniem Mike'a Johnsona. Ponieważ zmiany nie chcieli też demokraci - wniosek przepadł. Liderką grupy chcącej zmiany była Marjorie Taylor Greene, która ten wniosek zapowiadała od dawna. Dlaczego to forsowała i jakie były okoliczności głosowania?

Zemsta za pomoc dla Ukrainy. Republikański spiker nie został odwołany, bo uratowali go demokraci

Zemsta za pomoc dla Ukrainy. Republikański spiker nie został odwołany, bo uratowali go demokraci

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

To będzie wielka impreza, ale niestety tam, gdzie futbol jest na najwyższym poziomie, tam zbyt często też jest rasizm. Tym razem jednak piłkarze mogą liczyć na wsparcie policji.

"Zanim zrobisz coś tak głupiego, to wyobraź sobie, co może czekać cię za kilka miesięcy". Rasiści ostrzeżeni

"Zanim zrobisz coś tak głupiego, to wyobraź sobie, co może czekać cię za kilka miesięcy". Rasiści ostrzeżeni

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS