"Nie ma takiej siły, która mogłaby podważyć naszą przyjaźń, solidarność i współpracę" - słowa premiera Tuska są jednoznaczne i ważne, tym bardziej, że Polska ma z Ukrainą kilka spraw do załatwienia.
Budapeszt dziś nie dba o strategiczne interesy Europy, tylko o własny interes z Putinem. Viktor Orban w tej sprawie dobrze dogaduje się z Donaldem Trumpem.