W Pensylwanii, bodaj najważniejszym wahającym się stanie, jest remis.

Kandydat republikanów nie krył się znowu z krytyką pod adresem Kamali Harris

To ostatnia sobota przed "superwtorkiem" w Stanach Zjednoczonych.

Głosy mieszkańców tzw. stanów wahających się, jak Arizony, Georgii czy Karoliny Północnej, zdecydują o wyniku wyborów.

Coraz bliżej 5 listopada - to główny i ostatni dzień głosowania w wyborach prezydenckich w Stanach Zjednoczonych.

Wielu dorosłych Amerykanów przyznaje, że ogranicza kontakty z rodziną ze względu na różnice w poglądach.

Nigdy nie uznał wyborczej porażki w 2020 roku.

Joe Biden nazwał zwolenników Donalda Trumpa śmieciami, chociaż potem tłumaczył, że miał na myśli komika na wiecu kandydata republikanów.

Siedem stanów jest kluczowych.

Ostatnio Donald Trump naraził się Portorykańczykom po tym, jak komik na jego wiecu nazwał Portoryko "wyspą śmieci".

Wojna w Ukrainie jest jednym z najważniejszych tematów kampanii wyborczej w Stanach Zjednoczonych.

Wielki wiec Donalda Trumpa w Madison Square Garden w Nowym Jorku, czyli w bastionie demokratów to na pewno był ruch ryzykowny.

Jak wygląda kampanijny dzień u kandydata republikanów?

Decydujący będzie wynik w kilku wahających się stanach.

50 procent głosujących twierdzi, że to będzie dla nich główny czynnik decydujący o wyborze kandydata.

Elon Musk bardzo mocno wspiera kampanię wyborczą Donalda Trumpa.

Cztery lata temu właśnie w Pensylwanii Joe Biden wygrał z Donaldem Trumpem.

W Ameryce kampania rządzi się swoimi prawami - niektórzy już głosują, a niektórzy tuż obok lokali wyborczych wciąż agitują.

Czy mieszkańcy Pensylwanii mają świadomość, ile "ważą" ich głosy?  

Okazuje się jednak, że populistyczne hasła Donalda Trumpa też trafiają do Afroamerykanów.