Ukraińska polityk komentowała rozmowę Trump-Putin. Musiała przerwać wywiad, aby uciec do schronu

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS
Deputowana Rady Najwyższej Ukrainy ucieka do schronu przed rosyjskim bombardowaniem
Deputowana Rady Najwyższej Ukrainy ucieka do schronu przed rosyjskim bombardowaniemFakty o Świecie TVN24 BiS
wideo 2/2
Deputowana Rady Najwyższej Ukrainy ucieka do schronu przed rosyjskim bombardowaniemFakty o Świecie TVN24 BiS

Prezydent Donald Trump odbył we wtorek rozmowę telefoniczną z rosyjskim przywódcą Władimirem Putinem. Ustalili między innymi to, że Kreml wstrzyma na 30 dni uderzenia w krytyczną infrastrukturę Ukrainy. Tuż po rozmowie Rosja wysłała rakiety na swojego sąsiada. Korespondenci zachodnich mediów donoszą o alarmach przeciwlotniczych, wybuchach, syrenach i działaniach obrony przeciwlotniczej w Kijowie i innych miastach Ukrainy. O komentarz poprosiliśmy Kirę Rudyk, deputowaną do Rady Najwyższej Ukrainy. W trakcie rozmowy sama musiała się udać do schronu.

Deputowana do Rady Najwyższej Ukrainy Kira Rudyk udzieliła wywiadu "Faktom o Świecie" TVN24 BiS prosto ze swojego mieszkania w Kijowie. Rozmowa dotyczyła negocjacji między Donaldem Trumpem i Władimirem Putinem.

- Nie ufamy Putinowi, zachęcamy prezydenta Trumpa do tego, żeby też mu nie ufać. Na tę chwilę, na ten moment, nie widzieliśmy żadnych dowodów na to, że Putin pragnie pokoju czy też że może przestać nas atakować. Nie widzimy tego w terenie, nie widzimy tego na polu walki. Nie widzimy tego w naszych miastach - powiedziała Kira Rudyk.

Jak się dowiadujemy z przekazów Białego Domu i Kremla, po rozmowie telefonicznej Donalda Trumpa z Władimirem Putinem obaj przywódcy mieli uzgodnić, że konflikt musi zakończyć się trwałym pokojem. Według Kremla, Putin przekonywał rozmówcę, że Rosja chce "pokojowego rozwiązania" konfliktu w Ukrainie. - Ciężko jest skomentować coś takiego. Rozmawiamy z agresorem, który jest w stanie odwołać swoich żołnierzy, przestać atakować nasze miasta, i wtedy ta wojna by się skończyła. To jest 100 na 100 hipokryzja. A świat na to patrzy. Ukraina nigdy nie była problemem. Rosja nas brutalnie zaatakowała - wskazała Kira Rudyk.

CZYTAJ WIĘCEJ: Atak Rosji krótko po rozmowie Putin-Trump

"Co zrobi Trump, aby upewnić się, że Rosja dotrzyma swojej części porozumienia?"

- Mam po prostu nadzieję, że prezydent Donald Trump, jeżeli rzeczywiście chce pokoju, nie da się nabrać na takie gładkie słówka. I mam nadzieję, że ma jakiś sposób, jakieś karty, swoje własne, które będzie w stanie rozegrać, żeby nacisnąć na Rosję. Łatwo było Ukrainę ściągnąć do stołu negocjacyjnego, bo polegamy na USA, w naszym wsparciu wojskowym i oczywiście w zakresie dzielenia się wywiadem. Ale co zrobi Trump, aby upewnić się, że Rosja dotrzyma swojej części porozumienia? Na ten moment jest to absolutnie niejasne - stwierdziła Kira Rudyk.

- Na tę chwilę nie tak z Rosją się radzi. Tak się przegrywa z Rosją. Tak sprawia się, że Putin wygrywa jak ten, który rozegrał lidera demokratycznego świata - dodała nasza rozmówczyni.

- Amerykanie są przyjaciółmi, którzy próbują coś rozwiązać w jakiejś sprawie, nie słuchając żadnych szczegółów konfliktu - opisała Kira Rudyk. - Staraliśmy się na wiele sposobów to jakoś rozwiązać przez kilkanaście lat. To jest coś, co Zełenski próbował przekazać Trumpowi w Gabinecie Owalnym, ale no chyba jednak to nie dotarło. Teraz wrażenie jest takie, że Trump próbuje sam się przekonać. Pytanie tylko brzmi, ile żywotów to będzie kosztować, aby ta informacja trafiła do Białego Domu. Bo dosłownie po tej rozmowie z Trumpem rozpoczął się atak na Kijów - zaznaczyła deputowana.

Kreml przekazał, że Trump poparł pomysł Putina polegający na zorganizowaniu meczu hokeja na lodzie z udziałem zawodników rosyjskich i amerykańskich. - Rosja wykorzystuje tak zwany soft power bardzo intensywnie dla swojej propagandy i aby zmienić opinię ludzi na całym świecie, oni inwestują miliardy w te narzędzia. W Europie, w Polsce, w Ukrainie, w USA, wszędzie. Widzimy to w wielu obszarach. Teraz Rosja siłą rzeczy jest pokazywana jako "ten zły". No bo są tym złym, ale będą starali się zmienić ten pogląd ludzi w różnych krajach i będą wykorzystywać najróżniejsze sposoby do tego celu. Teraz wydaje mi się, że to jest właśnie krok naprzód ze strony Trumpa, aby pokazać dobre intencje czy coś. Rosjanie na 100 procent to wykorzystają i powiedzą: "patrzcie, nazywali nas terrorystami, a teraz zapraszają nas na mecz hokeja". No więc najwyraźniej chyba nie jesteśmy tacy źli, jak nam to mówią, nie? - opisała Kira Rudyk.

- To jest jeszcze gorsza legitymizacja niż to, że prezydent Ameryki zadzwonił do prezydenta Rosji - dodała. - Przepraszam, ale wybuchy się zbliżają. W tej chwili słyszę, że robi się trochę strasznie. Straszne, kiedy mówimy o Rosji grającej w hokeja, kiedy oni nas bombardują - podsumowała Kira Rudyk, idąc do schronu.

Kira Rudyk komentowała rozmowę Trump-Putin. Cała rozmowa
Kira Rudyk komentowała rozmowę Trump-Putin. Cała rozmowaMichał Sznajder/Fakty o Świecie TVN24 BiS

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS

Pozostałe wiadomości

Karol Nawrocki wchodzi do PKW. Sławomir Mentzen do Pałacu Prezydenckiego. W sondażach obaj kandydaci walczą o wejście do drugiej tury. Ostatnio kandydat PiS na prezydenta musi się tłumaczyć, dlaczego w wywiadzie chwalił samego siebie pod pseudonimem autora książki.

Karol Nawrocki złożył podpisy pod swoją kandydaturą do PKW. Osobiście, nie pod pseudonimem

Karol Nawrocki złożył podpisy pod swoją kandydaturą do PKW. Osobiście, nie pod pseudonimem

Źródło:
Fakty TVN

Karol Nawrocki w dwóch osobach, bo jest także Tadeuszem Batyrem. To jego pseudonim i pod tym pseudonimem napisał biografię znanego gangstera. Jak ujawnili dziennikarze Onetu, wydał ją osiem lat temu i sporo od tego czasu zrobił, by ukryć, że to właśnie on jest jej autorem.

Nawrocki pod pseudonimem. Napisał biografię gangstera, chwalił samego siebie

Nawrocki pod pseudonimem. Napisał biografię gangstera, chwalił samego siebie

Źródło:
Fakty TVN

Historia z Wielkopolski. Starszy mężczyzna źle się poczuł podczas mszy w kościele w Otorowie. Pomocy udzielił mu strażak i jeden z wiernych, który popędził do stacji AED - na nagraniu z monitoringu widać, jak biegnie po sprzęt, a potem szybko wraca do potrzebującego pomocy mężczyzny.

Błyskawiczna reakcja i dostępny defibrylator uratowały życie starszemu mężczyźnie w Otorowie

Błyskawiczna reakcja i dostępny defibrylator uratowały życie starszemu mężczyźnie w Otorowie

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

W Poznaniu doszło do tragicznego wypadku, gdzie zginął niepełnoletni kierowca. Nie miał prawa jazdy - był na to zbyt młody. Trzech jego pasażerów trafiło do szpitala. W 2023 roku dzieci i nastolatkowie od siedmiu do 17 lat spowodowali w Polsce 477 wypadków drogowych. - W przypadku wypadków spowodowanych przez młodych kierowców ponad 35 procent to wypadki spowodowane przez nadmierną, niedostosowaną do warunków ruchu prędkość - przekazał nadkomisarz Robert Opas z Komendy Głównej Policji.

477 wypadków, 20 ofiar śmiertelnych. Niepełnoletni za kierownicą "nie zdają sobie sprawy z wagi wykroczenia" 

477 wypadków, 20 ofiar śmiertelnych. Niepełnoletni za kierownicą "nie zdają sobie sprawy z wagi wykroczenia" 

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- To rozmowa wstępna, gdzie obydwie strony dokonywały raczej próby do tego, co będzie właściwym koncertem negocjacyjnym dopiero za chwilę - powiedział w "Faktach po Faktach" generał Bogusław Pacek, odnosząc się do rozmowy Władimira Putina i Donalda Trumpa w sprawie wojny w Ukrainie. Doktor Adam Eberhardt z UW ocenił, że zawieszenie broni, które obejmowałoby warunki wspomniane w komunikacie Kremla, "to jest tak naprawdę wstęp do kapitulacji".

Putin "powiedział: zgadzam się, ale...". Ekspert: to wstęp do kapitulacji

Putin "powiedział: zgadzam się, ale...". Ekspert: to wstęp do kapitulacji

Źródło:
TVN24

- Sam początek przesłuchania to odbieranie danych, a potem bardzo powoli zadaje się pytania, jest tak zwana swobodna wypowiedź. Świadek odpowiada, ktoś protokołuje, to trwa - tłumaczył w "Faktach po Faktach" mecenas Mikołaj Pietrzak, dziekan Okręgowej Rady Adwokackiej w Warszawie. Komentował sprawę śmierci Barbary Skrzypek, którą politycy PiS usiłują powiązać z przesłuchaniem, jakie odbyła kilka dni wcześniej.

Czy pięć godzin to "nadzwyczajnie długie przesłuchanie"? Ekspert komentuje

Czy pięć godzin to "nadzwyczajnie długie przesłuchanie"? Ekspert komentuje

Źródło:
TVN24

Węgry to Viktor Orban. Viktor Orban to Węgry. Tak było przez długie lata. Populista wspólnie ze swoimi politykami konsekwentnie, od prawie półtorej dekady, zwalcza każdego, kto stara się mu stanąć na drodze. Teraz jednak opozycja tak rośnie w siłę, że Orban może mieć powody do niepokoju. I widać jego coraz większe nerwy.

Po latach rządów Orban czuje presję. Opozycja ma "nowe hasło bojowe"

Po latach rządów Orban czuje presję. Opozycja ma "nowe hasło bojowe"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS