Lek na raka jajnika był i ma być refundowany, ale teraz jest "dziura". Pacjentka sprzedaje mieszkanie

13.06.2021 | Lek na raka jajnika był i ma być refundowany, ale teraz jest "dziura". Pacjentka sprzedaje mieszkanie
13.06.2021 | Lek na raka jajnika był i ma być refundowany, ale teraz jest "dziura". Pacjentka sprzedaje mieszkanie
Marek Nowicki | Fakty TVN
13.06.2021 | Lek na raka jajnika był i ma być refundowany, ale teraz jest "dziura". Pacjentka sprzedaje mieszkanieMarek Nowicki | Fakty TVN

Jeszcze do niedawna bardzo drogi lek na raka jajnika był refundowany w ramach dostępu ratunkowego. Od ponad miesiąca nie jest. To dramat pacjentów, bo miesięczna terapia tym lekiem kosztuje kilkadziesiąt tysięcy złotych. Lek ma być wkrótce normalnie refundowany, ale do zakończenia formalności NFZ za niego pacjentkom nie zapłaci. Jedna pacjentka, prawniczka Beata Szepietowska, została przez to zmuszona do sprzedaży mieszkania.

Beata Szepietowska przez wiele lat wykładała prawo. Jako konstytucjonalistka pracowała dla najważniejszych instytucji państwowych w Polsce. Od dwóch lat walczy z rakiem jajnika. Jest po operacji i dwóch cyklach chemii. Ponieważ nowotwór się nie poddaje, aby uratować życie, musi korzystać z leku, którego Ministerstwo Zdrowia nie będzie w najbliższym czasie refundować.

- 29 kwietnia tego roku minister zdrowia wydał komunikat, w którym poinformował o tym, jakie leki nie podlegają refundacji w ramach ratunkowego dostępu, i na tej liście znalazł się ten lek, co powoduje, że jestem w sytuacji bezalternatywnej - stwierdziła pani Beata.

Terapia lekiem, której poddaje się pani Beata, kosztuje 40 tysięcy złotych. Jedno opakowanie za taką kwotę wystarczy na miesiąc. - Przyjaciele i rodzina poprosili, żebym skorzystała z pomocy i to dzięki nim mogę kupić ten lek - wyznała kobieta.

Krajowy konsultant do spraw ginekologii onkologicznej profesor Mariusz Bidziński potwierdził, że lek stosowany przez panią Beatę jest skuteczny, nie ma zamiennika i powinien być refundowany. - Lek absolutnie ma swoją zasługę w leczeniu chorych na raka jajnika i zdecydowanie popieram to, żeby jak najszybciej mógł być wdrożony do leczenia również dla polskich kobiet - powiedział.

"Jest tu dziura"

Lek był refundowany do maja w ramach ratunkowego dostępu do technologii lekowej, a teraz ma trafić na zwykłą listę refundacyjną. Jednak w trakcie trwania tej zmiany w ogóle nie jest refundowany, a procedury trwają zwykle co najmniej kilka miesięcy. - Zdaję sobie sprawę, że jest tu dziura i nie ukrywam, że legislacja w tym zakresie powinna być poprawiona - ocenił profesor Mariusz Bidziński.

Jak to wytłumaczyć pacjentce, która nie może czekać? Minister zdrowia Adam Niedzielski w maju zapewniał, że rząd PiS-u coraz skuteczniej walczy z nowotworami. W tym samym czasie z refundacji wypadł nie tylko lek na raka jajnika, ale też i na raka piersi. Niedawno w "Faktach" TVN pokazywaliśmy Joannę Korsak, która straciła to leczenie.

Jeszcze w maju minister Adam Niedzielski wycofał się z decyzji i poinformował, że rząd "przywróci możliwość refundacyjną" leku na raka piersi.

Życie nie ma ceny, dlatego Beata Szepietowska też upomina się o swoje prawa. Kobieta przygotowuje się do sprzedaży mieszkania, by móc kupić kolejne opakowania leku.

Autor: Marek Nowicki / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Farhan Alkadi przez ponad 10 miesięcy był przetrzymywany przez terrorystów z Hamasu w tunelach w południowej części Strefy Gazy. 52-latka, który należy do mniejszości Beduinów, uwolnili izraelscy żołnierze. Razem z setkami innych zakładników został porwany przez Hamas 7 października zeszłego roku. Premier Izraela Benjamin Netanjahu usłyszał od niego w rozmowie telefonicznej, że wielu ludzi wciąż czeka na uwolnienie.

Jeden z zakładników Hamasu uwolniony przez siły specjalne. Powiedział premierowi: ludzie tam czekają

Jeden z zakładników Hamasu uwolniony przez siły specjalne. Powiedział premierowi: ludzie tam czekają

Źródło:
Fakty TVN

Picie wody prosto z górskiego potoku dobrze wygląda tylko w reklamie. Kilkunastu młodych ludzi wylądowało w szpitalu z ciężkim zatruciem - biegunką, wymiotami i osłabieniem. Sanepid ostrzega - woda w górach często jest mocno zanieczyszczona. Turystów są tysiące, toalet niewiele.

Do listy tatrzańskich zagrożeń dołączyło zatrucie pokarmowe. Lepiej nie pić wody z potoków górskich

Do listy tatrzańskich zagrożeń dołączyło zatrucie pokarmowe. Lepiej nie pić wody z potoków górskich

Źródło:
Fakty TVN

28 sierpnia obchodzimy Święto Lotnictwa Polskiego. W Stanach Zjednoczonych nastąpi prezentacja pierwszego myśliwca F-35 dla Polski. W uroczystości wezmą udział przedstawiciele Ministerstwa Obrony Narodowej. Docelowo do Wojska Polskiego trafią 32 takie maszyny. "To prawdziwa rewolucja w polskich siłach zbrojnych" - mówią wojskowi.  

Polska zakupiła 32 myśliwce F-35. Na czym polega ich wyjątkowość?

Polska zakupiła 32 myśliwce F-35. Na czym polega ich wyjątkowość?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Michał Woś w Prokuraturze Krajowej. Zarzuty dotyczą nieprawidłowości w wydatkowaniu pieniędzy z Funduszu Sprawiedliwości. Były wiceminister, wchodząc na przesłuchanie, zapowiedział, że nie złoży wyjaśnień, a jedynie wniosek o umorzenie postępowania. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Michał Woś stawił się w prokuraturze. Mówił o "spektaklu Tuska"

Michał Woś stawił się w prokuraturze. Mówił o "spektaklu Tuska"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Podpis premiera oznacza, że na dniach zgromadzenie Izby Cywilnej wybierze i przedstawi prezydentowi trzech neosędziów jako kandydatów na prezesa - powiedział w "Faktach po Faktach" prezes Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu Najwyższego sędzia Piotr Prusinowski. Krystian Markiewicz, prezes Iustitii, podkreślał, że wybór prezesa Izby SN "nie jest kwestią trzeciorzędną", tylko "pierwszoplanową".

"Praktyczne konsekwencje tego błędu są dość istotne"

"Praktyczne konsekwencje tego błędu są dość istotne"

Źródło:
TVN24, OKO. press

- Dzisiaj czuję wielką satysfakcję, że młyny sprawiedliwości zaczynają mielić w sposób bardzo sprawiedliwy - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Krzysztof Brejza. Odniósł się w ten sposób do przedstawienia zarzutów Michałowi Wosiowi, związanych z zakupem Pegasusa ze środków z Funduszu Sprawiedliwości, którego polityk Koalicji Obywatelskiej padł ofiarą. Tobiasz Bocheński z PiS stwierdził, iż rządzący nie przedstawili dowodów, które by wskazywały, że w czasach rządów jego partii "była zorganizowana inwigilacja opozycji".

Woś z zarzutem. Brejza: czuję się znakomicie

Woś z zarzutem. Brejza: czuję się znakomicie

Źródło:
TVN24

Australia dołącza do grona państw, gdzie prawo do bycia offline zapewnia kodeks pracy. Związki zawodowe uważają, że korzyści odniosą nie tylko pracownicy, ale też pracodawcy.

W Australii weszło w życie prawo do "odłączania się". Związki zawodowe uważają, że korzyści są obopólne

W Australii weszło w życie prawo do "odłączania się". Związki zawodowe uważają, że korzyści są obopólne

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Trzeba zaostrzyć politykę migracyjną - takie postulaty pojawiają się coraz częściej w niemieckich mediach. Choćby gazeta "Frankfurter Allgemeine Zeitung" pyta, jak to możliwe, że "człowiek, którego wniosek o azyl został odrzucony i który od dawna powinien był opuścić kraj, dokonuje z zimną krwią ataku za pomocą noża". To pokłosie zamachu terrorystycznego z 23 sierpnia w Solingen, w którym zginęły trzy osoby.

Niemcy: 26-latek z Syrii zabił trzy osoby. Coraz głośniejsze są opinie, że trzeba zaostrzyć prawo

Niemcy: 26-latek z Syrii zabił trzy osoby. Coraz głośniejsze są opinie, że trzeba zaostrzyć prawo

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

To najważniejszy komunikator w Rosji i jeden z najważniejszych na świecie - choćby dlatego, że umożliwia wysyłanie wiadomości szyfrowanych. Twórca aplikacji Telegram, Paweł Durow, został zatrzymany we Francji. Sprawa jest niezwykle skomplikowana - właśnie ze względu na duże znaczenie komunikatora w Rosji. Używa go choćby rosyjska armia. Kreml od dawna próbował przejąć nad nim kontrolę.

Twórca aplikacji Telegram został aresztowany we Francji. Zatrzymanie miliardera wykorzystuje rosyjska propaganda

Twórca aplikacji Telegram został aresztowany we Francji. Zatrzymanie miliardera wykorzystuje rosyjska propaganda

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS