"Niż genueński jest niezmordowany". Ulewy jeszcze będą

Źródło:
Fakty TVN
"Niż genueński jest niezmordowany". Ulewy jeszcze będą
"Niż genueński jest niezmordowany". Ulewy jeszcze będą
Dominika Ziółkowska/Fakty TVN
"Niż genueński jest niezmordowany". Ulewy jeszcze będąDominika Ziółkowska/Fakty TVN

Kiedy przestanie padać? Kiedy woda opadnie? Niestety, jeszcze to potrwa. Nie tylko ulewy, ale także wichury. Narzekaliśmy na upały i suszę - to już ich nie ma. Meteorolodzy mówią: obyśmy dali radę do wtorku.

To, co się dzieje, to jeszcze nie koniec. - Niż genueński jest niezmordowany, podrzuci nam jeszcze jedną porcję opadów deszczu - zapowiada Arleta Uton-Pyziołek, meteorolog tvnmeteo.pl.

Pogoda wciąż jest i będzie niespokojna. Nie tylko na południu kraju. W sobotę pod Radomiem przeszła trąba powietrzna.

- W powietrzu tak kręciło i tam upadło koło mnie. (...) Normalnie myślałam, że zawału dostanę - relacjonuje pani Helena, mieszkanka Wierzchowin.

Tam żywioł uszkodził 25 budynków, w tym pięć domów. - Zrobił się szum w ciągu dwóch minut. No, zmiotło - mówi pani Longina, mieszkanka Wierzchowin.

Na zalewanych terenach wieje silny wiatr

- Pogodowy matrix. Takie mocne uderzenie na koniec lata. To są zjawiska lokalne, bardzo trudno je zaprognozować, niemniej potrafią być niszczycielskie - podkreśla doktor Joanna Remiszewska-Michalak, fizyczka atmosfery z Rady Klimatycznej przy UN Global Compact Network Poland.

ZOBACZ TEŻ: Mieszkańcy zalewanych miejscowości przeżywają dramat. "Co chwilę ktoś szuka drugiej osoby"

Mieszkańcy zalewanych miejscowości przeżywają dramat. "Co chwilę ktoś szuka drugiej osoby"
Mieszkańcy zalewanych miejscowości przeżywają dramat. "Co chwilę ktoś szuka drugiej osoby"Katarzyna Czupryńska-Chabros/Fakty po Południu TVN24

W sobotę było przynajmniej pięć trąb powietrznych. W niedzielę mogły występować jeszcze na Opolszczyźnie i Śląsku. Dodatkowo na zalewanych terenach wieje silny wiatr.

- To w porównaniu z nasiąkniętą glebą może powodować jeszcze większe problemy, na przykład zerwane linie energetyczne, połamane drzewa i to może być taka kumulacja niebezpieczeństw - ocenia Grzegorz Walijewski z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Państwowego Instytutu Badawczego.

Na południu rozpacz spowodowana tym, co już się stało, miesza się ze strachem przed tym, co będzie.

"Będziemy mieli powtórkę z nocy"

- Za chwilę zbiornik prawdopodobnie puści z góry i będziemy mieli znowu powtórkę z nocy - mówi mieszkaniec Ustronia Dariusz Morel.

Jeszcze kilka dni temu mówiliśmy o upałach, suszy i rekordowo niskim poziomie Wisły, dziś ostrzegamy przed gwałtowną pogodą i jej skutkami.

Ostrzeżenia meteorologiczneIMGW

Powyżej mapa pokazująca ostrzeżenia przed intensywnymi opadami deszczu i burzami.

Stan rzekIMGW

Powyżej mapa, gdzie widać rzeki, które przekroczyły stany alarmowe i ostrzegawcze.

W Kotlinie Kłodzkiej i na Opolszczyźnie spadło tyle deszczu ile zwykle przez pół roku. Ulewy także we Wrocławiu. Poziom wody w Odrze już jest wysoki, choć fala powodziowa jeszcze tam nie dotarła.

- Te czarne, gęste chmury które są, wiszą nad nami, oczywiście, jak doleją ileś tej wody, będzie niebezpiecznie - mówi pani Jadwiga, mieszkanka Wrocławia.

Radar pokazuje, że front od niedzielnego wieczoru przez noc i cały poniedziałek będzie wciąż zahaczał o południowy-zachód kraju.

"Pamiętajmy, że woda będzie spływać"

- Spodziewamy się, że dopada jeszcze do 20-30 litrów wody na metr kwadratowy, ale wzdłuż grzbietów górskich sumy dobowe mogą jeszcze osiągnąć 50 litrów na metr kwadratowy - przekazuje Arleta Unton-Pyziołek.

Spokojnie - co też widać na radarze - zrobi się dopiero 17 września.

- Ale to nie oznacza, że sytuacja hydrologiczna, ta niebezpieczna, się kończy, pamiętajmy, że woda będzie spływać - zwraca uwagę Grzegorz Walijewski.

Najtrudniejsza sytuacja wciąż jest na południowym-zachodzie Polski, ale uważać na pogodę powinniśmy wszyscy.

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Komornik zajął niemal pół miliona złotych na koncie gminy Białystok. To nie gmina miała długi, ale jeden z jej mieszkańców, który zmarł. Zmarły nie miał żadnych spadkobierców. Gdyby miasto dopełniło formalności, mogłoby się uchronić przed najgorszym.

Gminy nierzadko dziedziczą długi po mieszkańcach, czasem jednak trafi im się złoto - dosłownie

Gminy nierzadko dziedziczą długi po mieszkańcach, czasem jednak trafi im się złoto - dosłownie

Źródło:
Fakty TVN

Po raz pierwszy zdarzyło się, że Sejm musi ustalać, czy posłowi ściganemu listem gończym należy wypłacać na konto wynagrodzenie. I wychodzi na to, że na razie tak. Jeżeli chodzi o miejsce, do którego mógł uciec Marcin Romanowski, to ustalono, że raczej nie do ośrodka Opus Dei, bo organizacja oficjalnie oświadczyła, że go nie ukrywa.

Gdziekolwiek przebywa Romanowski, dostaje uposażenie i dietę. "Nikt nie przewidział takiej sytuacji"

Gdziekolwiek przebywa Romanowski, dostaje uposażenie i dietę. "Nikt nie przewidział takiej sytuacji"

Źródło:
Fakty TVN

Bezpieczeństwo jest najwyższym priorytetem i największym wyzwaniem startującej na dniach polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej. Kwestie z nim związane podzielono na siedem filarów - między innymi energetyczny, ekonomiczny i zdrowotny. Kluczowe ma być budowanie porozumienia wokół dalszego wsparcia dla Ukrainy oraz rozbudowy Tarczy Wschód.

Zbliża się polska prezydencja w Unii Europejskiej. "Dzisiaj słyszymy: tym razem będziemy was słuchać"

Zbliża się polska prezydencja w Unii Europejskiej. "Dzisiaj słyszymy: tym razem będziemy was słuchać"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Historia z Olsztyna powinna przypomnieć nam, jak ważna jest umiejętność udzielania pierwszej pomocy. Wszystko działo się w restauracji. W pewnym momencie kobieta zaalarmowała, że jej dziecko się dusi. Niemowlę zadławiło się. Traciło oddech. Z pomocą ruszył funkcjonariusz z Mrągowa.

"Usłyszałem krzyk przerażonej kobiety. Wiedziałem, że muszę działać szybko". Policjant uratował życie dziecku

"Usłyszałem krzyk przerażonej kobiety. Wiedziałem, że muszę działać szybko". Policjant uratował życie dziecku

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Krzysztof Gawkowski, wicepremier, minister cyfryzacji z Lewicy, przyznał w środowym wydaniu "Faktów po Faktach", że w czwartek zostanie podjęta decyzja w sprawie przyszłości ministra nauki Dariusza Wieczorka w rządzie.

Co dalej z ministrem Wieczorkiem? "Jutro będziemy mieli rozstrzygnięcie"

Co dalej z ministrem Wieczorkiem? "Jutro będziemy mieli rozstrzygnięcie"

Źródło:
TVN24

Ważą się losy ministra nauki Dariusza Wieczorka (Lewica), który miał ujawnić dane sygnalistki rektorowi Uniwersytetu Szczecińskiego. Wiceprzewodnicząca Nowej Lewicy Anita Kucharska-Dziedzic przyznała, że sytuacja utrudnia prekampanię Magdaleny Biejat. - To jest dla niej bardzo trudne, mamy tego świadomość. Im szybciej zostanie podjęta konkretna decyzja, tym lepiej - mówiła posłanka. Dodała, że według niej Wieczorek "powinien oddać się do dyspozycji premiera". Senator Krzysztof Kwiatkowski (KO) zaznaczył, że "Lewica ponosi odpowiedzialność za tego ministra".

Co dalej z ministrem Wieczorkiem? Kucharska-Dziedzic: powinien oddać się do dyspozycji premiera

Co dalej z ministrem Wieczorkiem? Kucharska-Dziedzic: powinien oddać się do dyspozycji premiera

Źródło:
TVN24

- To zabójstwo miało wywołać szok, zwrócić uwagę i spowodować zastraszenie - mówi prokurator Alvin Bragg o zbrodni na Manhattanie. Podejrzanemu o zabicie szefa firmy ubezpieczeniowej młodemu Amerykaninowi postawiono zarzuty między innymi zabójstwa pierwszego stopnia oraz terroryzmu.

Luigi Mangione wkrótce trafi do Nowego Jorku? Jego nowi obrońcy nie chcą walczyć z ekstradycją

Luigi Mangione wkrótce trafi do Nowego Jorku? Jego nowi obrońcy nie chcą walczyć z ekstradycją

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Paul Watson to 75-letni aktywista, któremu groziło w Japonii 15 lat więzienia, co w jego wieku jest praktycznie dożywociem. Tokio polowało na niego od lat z powodu zakłócania przez Watsona i jego ludzi pracy statków wielorybniczych. Gdy niecałe pół roku temu trafił do aresztu na Grenlandii, groziła mu ekstradycja do Tokio. W jego obronę zaangażowało się wiele znanych osób.

Paul Watson opuścił areszt na Grenlandii. Sprzeciwia się połowowi wielorybów, a ściga go Japonia

Paul Watson opuścił areszt na Grenlandii. Sprzeciwia się połowowi wielorybów, a ściga go Japonia

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS