Komitet Bioetyki PAN "zaniepokojony tym, co dzieje się w polskiej ginekologii i położnictwie"

Źródło:
Fakty TVN
Komitet Bioetyki PAN "zaniepokojony tym, co dzieje się w polskiej ginekologii i położnictwie"
Komitet Bioetyki PAN "zaniepokojony tym, co dzieje się w polskiej ginekologii i położnictwie"
Katarzyna Górniak/Fakty TVN
Komitet Bioetyki PAN "zaniepokojony tym, co dzieje się w polskiej ginekologii i położnictwie"Katarzyna Górniak/Fakty TVN

"Trzeba natychmiast zatrzymać narastającą spiralę strachu" - wzywa Komitet Bioetyki Polskiej Akademii Nauk. Jednocześnie naukowcy przypominają, że "życie i zdrowie kobiet ciężarnych ma taką samą wartość, jak życie i zdrowie pozostałych pacjentów", bo coraz częściej dochodzi do dramatów, a Polacy poznają imiona kolejnych kobiet, ofiar zwlekania z aborcją.

Miesiąc po wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji w szpitalu w Wodzisławiu Śląskim w skutek sepsy zmarła pani Justyna. Kobieta była w 18. tygodniu ciąży i do szpitala trafiła z powodu sączenia się wód płodowych. Rzecznik Praw Pacjenta właśnie stwierdził rażące nieprawidłowości w jej leczeniu.

- Druzgocące są te opinie, jeżeli chodzi o ekspertów medycznych. Ta kobieta, jeżeliby podjęto odpowiednie działania na czas, mogłaby żyć i to jest chyba najtragiczniejsza konkluzja - mówi Jakub Gołąb z biura Rzecznika Praw Pacjenta.

Kobieta dostała antybiotyk, na który była oporna. Dokumentacja była prowadzona nieczytelnie. Zamiast działania było czekanie. - Nie ma żadnego wpisu w dokumentacji, żadnego dowodu świadczącego o tym, że przez całą noc ktoś zainteresował się jej stanem - informuje Jolanta Budzowska, radczyni prawna, pełnomocniczka rodziny zmarłej.

Czytaj też: RPO o "efekcie mrożącym", który wywołał wyrok TK. "Lekarze nie są prawnikami"

To ten sam scenariusz, który Polki już tak dobrze znają, dlatego imię pani Justyny, obok Izabeli, Agnieszki i Doroty, pojawiło się w wydanym właśnie stanowisku Komitetu Bioetyki Polskiej Akademii Nauk. - Jesteśmy strasznie zaniepokojeni tym, co dzieje się dzisiaj w polskiej ginekologii i położnictwie - mówi dr Joanna Różyńska, przewodnicząca Komitetu Bioetyki Polskiej Akademii Nauk.

W bardzo mocnym stanowisku komitet stwierdza, że "trzeba natychmiast zatrzymać narastającą spiralę strachu" i podkreśla, że "życie i zdrowie kobiet ciężarnych ma taką samą wartość, jak życie i zdrowie pozostałych pacjentów". - Wskazujemy na pewien związek między antyaborcyjną polityką polskiego rządu, wyrokiem TK, a pewną atmosferą przyzwolenia na nieprzestrzeganie, na łamanie, naruszanie praw kobiet - zaznacza przewodniczącą Komitetu Bioetyki Polskiej Akademii Nauk.

Burza po słowach Jarosława Kaczyńskiego o aborcji
Burza po słowach Jarosława Kaczyńskiego o aborcjiMarta Warchoł/Fakty po Południu TVN24

Apel do lekarzy

Komitet PAN apeluje do samorządów medycznych: podejmijcie stanowcze działania, zapobiegnijcie kolejnym tragediom. Życie kobiety jest ważniejsze niż wasz komfort psychiczny i dobre relacje z szefem. - Edukacja, świadomość i absolutny priorytet, jeżeli chodzi o zdrowie i życie kobiety - komentuje raport Jakub Gołąb z biura Rzecznika Praw Pacjenta.

W zeszłym roku w kraju, w którym żyje blisko 20 milionów kobiet, przeprowadzono 161 legalnych aborcji - to najnowsze, oficjalne dane Ministerstwa Zdrowia. W ponad połowie województw w Polsce nie przeprowadzono ani jednej aborcji.

Legalne aborcje w 2022 rokuMinisterstwo Zdrowia

- System opieki zdrowotnej po prostu ignoruje te osoby, które chcą przerwać ciążę z ustawowych przesłanek. Te osoby muszą korzystać ze wsparcia grup samopomocowych, organizacji pozarządowych - zwraca uwagę Joanna Gzyra-Iskandar z kolektywu "Legalna Aborcja".

Zobacz również: Aborcja w Polsce i na świecie. Gdzie i kiedy jest dozwolona, a które państwa jej zakazują?

Eksperci i ekspertki Polskiej Akademii Nauk apelują do medyków: zacznijcie w końcu ratować kobiety. Na ośmiu stronach swojego raportu dobitnie obalają mity, przekłamania i nadinterpretacje o tym, że lekarze rzekomo mają związane ręce. Nie mają.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Słowo "bezpieczeństwo" odmieniali w czwartek przez wszystkie przypadki wszyscy prowadzący kampanię wyborczą. W drugim zdaniu dodając, że trzeba tonować emocje i unikać agresywnego języka. Jednocześnie Prawo i Sprawiedliwość i Platforma Obywatelska opublikowały internetowe spoty podgrzewając nastroje.

Z jednej strony wzajemne oskarżenia, z drugiej apele o tonowanie emocji. "Ludzie nie chcą tej polsko-polskiej wojny"

Z jednej strony wzajemne oskarżenia, z drugiej apele o tonowanie emocji. "Ludzie nie chcą tej polsko-polskiej wojny"

Źródło:
Fakty TVN

Władimir Putin jest ścigany przez Międzynarodowy Trybunał Karny za zbrodnie wojenne. W Chinach podejmowany jest jednak jak światowy przywódca i słyszy, że oba państwa to "dobrzy sąsiedzi, przyjaciele i partnerzy". Na froncie w Ukrainie Rosjanie atakują. Ukraińcy są w defensywie.

Władimir Putin z wizytą w Chinach. "Sytuacja strategiczna Rosji byłaby dużo trudniejsza, gdyby nie Chiny"

Władimir Putin z wizytą w Chinach. "Sytuacja strategiczna Rosji byłaby dużo trudniejsza, gdyby nie Chiny"

Źródło:
Fakty TVN

Przed nim są jeszcze tysiące kilometrów przez całą Europę. Z namiotem, na pożyczonym rowerze, jedzie do Lizbony. Cel to zebranie pieniędzy - 330 tysięcy złotych - na operację starszego brata.

Maciej Pelc jedzie pożyczonym rowerem do Lizbony, by zebrać pieniądze na operację brata

Maciej Pelc jedzie pożyczonym rowerem do Lizbony, by zebrać pieniądze na operację brata

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Kupcy oceniają straty po pożarze w kompleksie handlowym przy Marywilskiej 44 w Warszawie. Są zrozpaczeni, bo z dorobku ich życia nic nie zostało. Firma, do której należy hala, zamierza ją odbudować.

Pożar hali Marywilska 44 to dramat dla kupców i ich rodzin. "Firma budowana od 20 lat poszła z dymem"

Pożar hali Marywilska 44 to dramat dla kupców i ich rodzin. "Firma budowana od 20 lat poszła z dymem"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Można powiedzieć, że Mateusz Morawiecki złożył sam na siebie doniesienie do prokuratury, podpisując decyzję, na którą wydano dziesiątki milionów złotych, bez jakiejkolwiek podstawy prawnej - mówił szef KPRM Jan Grabiec o zgodzie byłego premiera na przeprowadzenie wyborów kopertowych. Skomentował też najnowszy spot Platformy Obywatelskiej, który wzbudził w czwartek wiele kontrowersji.

"Morawiecki złożył sam na siebie doniesienie do prokuratury"

"Morawiecki złożył sam na siebie doniesienie do prokuratury"

Źródło:
TVN24, PAP

- To jest zawsze to pytanie: kto miałby w tym interes? - zastanawiał się w "Faktach po Faktach" były sekretarz stanu w MON Janusz Zemke, odnosząc się do ataku na premiera Słowacji Roberta Ficę. Prezes Stowarzyszenia Euro-Atlantyckiego Jerzy Marek Nowakowski zwracał uwagę, że "polityka słowacka jest przepełniona złymi emocjami".

Echa zamachu na Roberta Ficę. "Polityka słowacka jest przepełniona złymi emocjami"

Echa zamachu na Roberta Ficę. "Polityka słowacka jest przepełniona złymi emocjami"

Źródło:
TVN24

Zoran Djindjic, prozachodni premier Serbii, był ostatnim dotąd szefem rządu w Europie postrzelonym w zamachu. On nie przeżył. Było to 21 lat temu. W Europie polityczne spory rzadko kończą się pociągnięciem za spust. Nic dziwnego, że wczorajsze doniesienia o ciężkim postrzeleniu premiera Słowacji Roberta Ficy błyskawicznie obiegły światowe media, które starały się dociec, jak do tego doszło i jakie może mieć to konsekwencje.

Światowe media o ataku na Roberta Ficę. "Żaden zamach na przywódcę nie jest nieszkodliwy"

Światowe media o ataku na Roberta Ficę. "Żaden zamach na przywódcę nie jest nieszkodliwy"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Było kilka minut przed 15, gdy w mediach pojawiły się pierwsze informacje o zamachu na szefa słowackiego rządu. - Premier upadł obok barierek. To koszmar. To niemożliwe, że doszło do tego na Słowacji - powiedziała dziennikarzom świadek zdarzenia. - Wydarzyło się coś, z czego nie zdajemy sobie jeszcze sprawy. Fizyczny atak na premiera jest także atakiem na demokrację - mówi prezydent Słowacji Zuzana Czaputova i apeluje o powstrzymanie nienawistnej retoryki.

"Premier upadł obok barierek. To koszmar. Nigdy się z tego nie przebudzę"

"Premier upadł obok barierek. To koszmar. Nigdy się z tego nie przebudzę"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Ranni bojownicy Hamasu leczą się w tureckich szpitalach, jak sam przyznał prezydent Turcji. To tylko potwierdza zdanie Białego Domu, że izraelska ofensywa nie zniszczy grupy. Premier Izraela idzie jednak w zaparte, nie dając nadziei na wstrzymanie ofensywy w Rafah. - Albo my, Izrael, albo oni, potwory z Hamasu - stwierdził Benjamin Netanjahu.

Bojownicy Hamasu leczą się w Turcji. Erdogan: nigdy nie postrzegałem Hamasu jako organizacji terrorystycznej

Bojownicy Hamasu leczą się w Turcji. Erdogan: nigdy nie postrzegałem Hamasu jako organizacji terrorystycznej

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS