Przeżył atak na teatr w Mariupolu. "Zobaczyłem, jak na moją żonę lecą metalowe drzwi, to była sekunda"

30.05.2022 | Przeżył atak na teatr w Mariupolu. "Zobaczyłem, jak na moją żonę lecą metalowe drzwi, to była sekunda"
30.05.2022 | Przeżył atak na teatr w Mariupolu. "Zobaczyłem, jak na moją żonę lecą metalowe drzwi, to była sekunda"
Arleta Zalewska | Fakty TVN
30.05.2022 | Przeżył atak na teatr w Mariupolu. "Zobaczyłem, jak na moją żonę lecą metalowe drzwi, to była sekunda"Arleta Zalewska | Fakty TVN

16 marca rosyjskie siły przeprowadziły atak na teatr w Mariupolu. Schroniło się w nim kilkaset osób, także dzieci - o czym krzyczał biały napisy przed budynkiem widoczny z góry. Jednak Rosjan to nie obchodziło, zrównali to miejsce z ziemią. Siergiej, który przeżył atak, mówi o ogromnym poczuciu winy.

Siergiej, jego żona i ich dwoje dzieci 16 marca byli w zaatakowanym przez Rosjan teatrze w Mariupolu. Byli tam wśród blisko 700 innych cywilów.

- W chwili wybuchu byliśmy niemal przy samym epicentrum, przy scenie - tam jest warsztat mojej żony. Akurat rozmawialiśmy, ona przekazywała mi kluczę i nagle usłyszeliśmy uderzenie, tak jakbyś klasnęła w dłonie. Zobaczyłem, jak na moją żonę lecą metalowe drzwi, to była sekunda. Nawet nie zdążyłem nic pomyśleć, jak drugie drzwi zaczęły lecieć na mnie i dalej nie pamiętam. Po prostu upadłem. Potem zaczęli nas odkopywać i mówię: "Żenia, ty żyjesz?", odpowiedziała: "żyję" - wspomina mężczyzna.

Rodzinie Siergieja udało się przeżyć atak na teatr.

- Ludzie wyciągali jeden drugiego, każdy pomagał. Ja sam pomagałem z kuchni wyciągać dwie osoby. Było słychać krzyki, szczególnie kobiet i dzieci. Służb tam nie było, dopiero potem policja pomagała opatrywać rannych. Ludzie zaczęli biec do schronu - tam było miejsca na 50-60 osób, a było nas ze 250. Umieszczaliśmy tam kobiety z dziećmi takimi malutkimi, 3-tygodniowymi - opowiada Siergiej.

Siergiej przed wojną był aktorem. Występował na tej scenie w zaatakowanym teatrze w Mariupolu. Jego żona, Żenia, od 20 lat odpowiadała tam za oświetlenie. Teatr to był ich drugi dom i dlatego miejsce, gdy wybuchła wojna, zamienili w sprawnie funkcjonujący schron. Pomagali innym, organizowali bezpieczne miejsca do spania, a także jedzenie wodę i leki.

"Mam poczucie winy, poczucie winy, że ci ludzie zginęli"

Siergiej z żoną w teatrze powołali specjalne zespoły, każdy miał tam swoją rolę.

- Żona zarządzała całym teatrem. Podzieliła nas na grupy. Mieliśmy nawet ochronę. Chodziło o to, żeby nikt postronny tam nie wszedł. Ja szukałem leków, zapasów u wolontariuszy i służb miejskich. Zbudowaliśmy nawet kuchnię polową - opowiada Siergiej.

Gdy zapytaliśmy Siergieja o napis "dzieci" przy teatrze, który stał się jednym z symboli wojny Rosjan przeciwko ukraińskim cywilom, przeciwko dzieciom, mężczyzna opowiedział nam, że w tamtych dniach pojawiła się informacja, że z Mariupola będzie organizowany bezpieczny korytarz. Do teatru zjechały setki nowych osób, gdy ewakuacje odwołano - część została.

- Wtedy ktoś zaproponował zróbmy taki napis "dzieci", wtedy nie będą do nas strzelać. Rozmawialiśmy o tym i żona mówiła: "no to malujemy". Szczerze byłem w stu procentach przekonany, że nas nie zbombardują - no jak dzieci - a jednak - wyjaśnia Siergiej.

Dzień po ataku Siergiej z rodziną ewakuowali się z Mariupola. Wyjeżdżali pod ciągłym obstrzałem. Z ich miasta nie zostało już nic.

Zapytaliśmy również Siergieja o to, jak zapamiętał dzień ataku. - Nie wiem, jak wspominam. (...) Mam poczucie winy, poczucie winy, że ci ludzie zginęli - odpowiedział mężczyzna.

ATAK ROSJI NA UKRAINĘ. RELACJA NA ŻYWO NA PORTALU TVN24.PL

RAZEM Z UKRAINĄ! POMOC, INFORMACJE, PORADY

JAK POMÓC UKRAINIE - LISTA ZBIÓREK

ROSYJSKA INWAZJA NA MAPACH

TVN24 PO UKRAIŃSKU

UWAGA NA FAKE NEWSY

Autor: Arleta Zalewska / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

W Koalicji Obywatelskiej w piątek odbyły się prawybory, wyniki mają zostać podane w sobotę. PiS z kolei ma ogłosić swojego kandydata w niedzielę. Gdyby rzeczywiście faworytem prezesa miał być prezes IPN Karol Nawrocki, to co przesądziło o jego wyborze?

Nieoficjalnie: Karol Nawrocki ma być kandydatem PiS na prezydenta. Są też nieoficjalne powody. Jakie?

Nieoficjalnie: Karol Nawrocki ma być kandydatem PiS na prezydenta. Są też nieoficjalne powody. Jakie?

Źródło:
Fakty TVN

Troska mamy działa jak najlepsze lekarstwo na każdego malucha. W przypadku wcześniaków może zdziałać cuda. Lekarze mają na to dowody, a ci z łódzkiego szpitala mają też możliwości, by to wykorzystać. Terapia rodzinna dla wcześniaków w Polsce raczkuje, a powinna być standardem.

Dla wcześniaków bliskość rodziców jest bardzo ważna. W łódzkim szpitalu działają dla nich pokoje rodzinne

Dla wcześniaków bliskość rodziców jest bardzo ważna. W łódzkim szpitalu działają dla nich pokoje rodzinne

Źródło:
Fakty TVN

Marcin Romanowski, były wiceminister sprawiedliwości, który według prokuratury jest odpowiedzialny za wielomilionowe nieprawidłowości w wydatkach z Funduszu Sprawiedliwości, triumfuje po orzeczeniu sądu, że jego zatrzymanie w lipcu było bezprawne. Spór dotyczył immunitetu. Romanowski wciąż może zostać aresztowany, bo w międzyczasie stracił immunitet już nie tylko posła, ale i członka Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy.

Marcin Romanowski chce 200 tysięcy złotych odszkodowania za bezprawne zatrzymanie

Marcin Romanowski chce 200 tysięcy złotych odszkodowania za bezprawne zatrzymanie

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Końcowe odliczanie przed prezentacją kandydatów. Wybranek Prawa i Sprawiedliwości miał być wyłoniony 20 listopada, jednak wciąż nic o nim nie wiadomo. Ale wiadomo, że 21 listopada kolejne spotkanie na szczycie - kolejna narada przy Nowogrodzkiej. Może tym razem się uda?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Na 99 procent decyzja zapadła - tak o kandydacie PiS na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł klubu PiS Krzysztof Ciecióra. Europoseł KO Dariusz Joński wymieniał z kolei w programie "trzy różnice" między ugrupowaniami i ich podejściem do wyłonienia kandydata.

"Daliśmy to w ręce 25 tysięcy osób. W PiS-ie wiemy, jak jest"

"Daliśmy to w ręce 25 tysięcy osób. W PiS-ie wiemy, jak jest"

Źródło:
TVN24

- Rosja robiła, robi i będzie robiła to, co będzie chciała, jeżeli będzie mogła to robić - powiedział pułkownik rezerwy Maciej Matysiak, komentując informacje o użyciu rakiety balistycznej średniego zasięgu przez Rosję przeciwko Ukrainie. Zaznaczył przy tym, że w tej chwili "Rosja de facto zaczyna przeć do jakichś negocjacji" i chce zdobyć przewagę przed rozmowami z Ukrainą i Zachodem. Anna Maria Dyner (Polityka Insight) oceniła, że czwartkowy atak z użyciem nowej potężnej broni "miał wywołać efekt psychologiczny".

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

Źródło:
TVN24

W ubiegłym tygodniu w Redzikowie koło Słupska otwarto bazę amerykańskiej tarczy antyrakietowej. Taką samą - tyle że od lat - ma już Rumunia. W Rumunii powstaje także największa NATO-wska baza w Europie. Dla Sojuszu ten kraj jest istotny między innymi ze względu na jego położenie. Rumunia graniczy z Ukrainą, ale i Mołdawią, której również zagraża rosyjski imperializm. Władze w Bukareszcie znane były z prozachodniego nastawienia, ale ostatnio popularność zdobywają tam siły prorosyjskie. W ten weekend zaczynają się w tym kraju wybory.

W Rumunii powstaje największa baza NATO w Europie. Jednocześnie rośnie tam poparcie dla sił prorosyjskich

W Rumunii powstaje największa baza NATO w Europie. Jednocześnie rośnie tam poparcie dla sił prorosyjskich

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W Salwadorze znajduje się największe więzienie w Ameryce Łacińskiej. Trafiają tam mordercy, gwałciciele i członkowie gangów. Mowa o Centrum Odosobnienia Terroryzmu - CECOT. Więzienie otwarto w ubiegłym roku. Może pomieścić 40 tysięcy osób i zapełnia się błyskawicznie, bowiem w kraju o jednym z najwyższych wskaźników zabójstw na świecie od dwóch lat panuje stan wyjątkowy. Amnesty International przestrzega, iż Salwador doświadcza "stopniowego zastępowania przemocy gangów przemocą państwową". Społeczeństwo jednak taką politykę popiera - pierwsze dane mówią o spadku przestępczości. Telewizji CNN jako jedynej udało się dostać do strzeżonego kompleksu i pokazać, w jakich warunkach przebywają osadzeni.

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Źródło:
CNN