"Żałuję, że nie umarłam wcześniej". Przeżyli drugą wojnę światową, teraz podobne obrazy widzą w Ukrainie

22.03.2022 | "Żałuję, że nie umarłam wcześniej". Przeżyli drugą wojnę światową, teraz podobne obrazy widzą w Ukrainie
22.03.2022 | "Żałuję, że nie umarłam wcześniej". Przeżyli drugą wojnę światową, teraz podobne obrazy widzą w Ukrainie
Magda Łucyan | Fakty TVN
22.03.2022 | "Żałuję, że nie umarłam wcześniej". Przeżyli drugą wojnę światową, teraz podobne obrazy widzą w UkrainieMagda Łucyan | Fakty TVN

Ci, który przeżyli drugą wojnę światową, doskonale wiedzą, co to bomby, strach, śmierć i ruiny. Teraz patrzą na Ukrainę i dostrzegają podobieństwa. Każdy może je dostrzec - niektóre zdjęcia z wojny w Ukrainie wyglądają jak odwzorowanie ikonicznych zdjęć z drugiej wojny światowej.

ATAK ROSJI NA UKRAINĘ. RELACJA NA ŻYWO NA PORTALU TVN24.PL

Są obrazy, które mówią więcej niż słowa. Tym bardziej, gdy w kilka sekund przywodzą na myśl wspomnienia najokrutniejszej wojny w historii. Zburzony w 2022 roku przez Rosjan Charków przypomina Warszawę z 1944, kiedy została zburzona przez Niemców.

- Wszedłem do swojego mieszkania na Ochocie w trakcie powstania i ono wyglądało mniej więcej tak, jak te zniszczone mieszkania cywilne - mówi Bogdan Bartnikowski, były więzień Auschwitz-Birkenau, uczestnik Powstania Warszawskiego.

- Przypominają mi się trudne czasy z mojej młodości, kiedy przeżywaliśmy podobną sytuację w 1939 roku - przyznaje Jerzy Mindziukiewicz, uczestnik Powstania Warszawskiego.

Ci, którzy przeżyli drugą wojnę światową, na zdjęciach z Ukrainy rozpoznają siebie. Jak na przykład na jednej z fotografii, na której widać, jak żołnierz Powstania Warszawskiego niesie martwego 11-letniego chłopca. Podobnie wygląda zdjęcie ukraińskiego żołnierza niosącego dziecko podczas ewakuacji z Irpienia. Podobnie wygląda zdjęcie strażaków gaszących zbombardowane budynki w Londynie w 1940 roku i strażaków robiących to samo w Kijowie w 2022 roku.

- Są zdjęcia ikoniczne, jak na przykład londyńczycy chroniący się przed niemieckimi nalotami w metrze. To, co widzimy na zdjęciach pokazujących ludność Kijowa czy Charkowa w tunelach metra, jest w zasadzie odwzorowaniem - zwraca uwagę prof. Paweł Machcewicz, historyk.

ROSYJSKA INWAZJA NA MAPACH

"Żałuję, że nie umarłam wcześniej"

Zdjęcia z II wojny światowej i zestawione z nimi zdjęcia z rosyjskiej inwazji publikuje oficjalna strona internetowa Ukrainy, by pokazać, jaką porażkę poniosło wykrzykiwane od lat hasło "Nigdy więcej".

- Nie ma tam świętych miejsc. Widzieliśmy zdjęcia zbombardowanego szpitala, więc szpitale, świetlice, miejsca kultury - to wszystko, niestety, będzie zniszczone i w tym sensie to przypomina tę dramatyczną pasję, z jaką zbrodniarze w czasie drugiej wojny światowej niszczyli Warszawę - wyjaśnia Jan Ołdakowski, dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego.

Od drugiej wojny światowej różnią wojnę w Ukrainie liczby i skala zbrodni, ale cierpienie, ból i strach niewinnych ludzi są takie same.

- Żałuję, że nie umarłam wcześniej, bo to, co przeżywam teraz ja i moje koleżanki, kiedy widzimy to, co dzieje się na Ukrainie, wraca pamięć tego, co przeżyłyśmy w powstaniu - mówi Wanda Traczyk-Stawska, uczestniczka Powstania Warszawskiego.

Według Jana Ołdakowskiego największym symbolem tego, że Putin już idzie drogą największych zbrodniarzy w historii ludzkości, jest Mariupol. Wojska rosyjskie bombardują tam cywilów, mordują niewinne dzieci i głodzą setki tysięcy ludzi, odcinając ich od jedzenia i wody.

- Tak jak Warszawa miała być według Hitlera przykładem dla innych miast, tak Mariupol ma być przykładem dla innych miast o tym, jak kończy się opór przeciwko Rosji - uważa Jan Ołdakowski.

Obok skali zniszczeń i tragedii cywilów podobne są też bohaterska walka i opór. - Jesteście dla mnie wielkimi bohaterami. Zachowujecie się tak, jak myśmy się zachowywali w czasie powstania - mówi Ukraińcom Zbigniew Rylski, uczestnik Powstania Warszawskiego.

RAZEM Z UKRAINĄ! POMOC, INFORMACJE, PORADY

JAK POMÓC UKRAINIE - LISTA ZBIÓREK

TVN24 PO UKRAIŃSKU

UWAGA NA FAKE NEWSY

Autor: Magda Łucyan / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

W 2020 roku rozpoczął się proces księdza Mariana W., oskarżonego o seksualne wykorzystywanie nieletnich. Pokrzywdzonych miało zostać 22 chłopców. Po czterech latach postępowania sądowego sprawa rusza od początku. Jednocześnie ośmiu poszkodowanych domaga się od tarnowskiej kurii łącznie 12 milionów złotych odszkodowania.

"Dotykanie po genitaliach, w okolicach krocza". Byli ministranci chcą 12 milionów złotych odszkodowania od kurii

"Dotykanie po genitaliach, w okolicach krocza". Byli ministranci chcą 12 milionów złotych odszkodowania od kurii

Źródło:
Fakty TVN

Gdy 15 lat temu do kin wszedł "Dom zły" Wojciecha Smarzowskiego, powszechnie uważano, że powiedzieć o tym filmie "wstrząsający", to o wiele za mało. Jeśli teraz powstaje "Dom dobry", to lepiej nie zakładać, że tym razem będzie pogodnie. Bo historia, którą opowiada nowy obraz polskiego reżysera, jest tak samo mroczna.

"Dom dobry" Wojciecha Smarzowskiego opowie o przemocy domowej. "Ludzie nie wiedzą, jak reagować"

"Dom dobry" Wojciecha Smarzowskiego opowie o przemocy domowej. "Ludzie nie wiedzą, jak reagować"

Źródło:
Fakty TVN

Trzecia Droga zaprezentowała liderów na listach swoich kandydatów do Parlamentu Europejskiego. Wybory odbędą się 9 czerwca, kampania już trwa. W to wszystko wpisuje się środowa, 20. rocznica przyjęcia Polski do Unii Europejskiej.

PiS ogłasza kolejne listy, Trzecia Droga przedstawiła swoje "jedynki"

PiS ogłasza kolejne listy, Trzecia Droga przedstawiła swoje "jedynki"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Luka VAT w zeszłym roku wzrosła do dwucyfrowego poziomu, a budżet państwa traci na tym ponad 40 miliardów złotych - poinformowało Ministerstwo Finansów. Mateusz Morawiecki jako premier przez lata chwalił się sukcesami w walce z mafiami VAT-owskimi. - To był wyłącznie PR. On po prostu podpinał się pod pewne zjawiska rynkowe - tłumaczy Kazimierz Krupa, publicysta ekonomiczny w Kancelarii Drawbridge.

Luka VAT przekroczyła 40 miliardów. Ekonomiści tłumaczą, że to żółta kartka dla poprzedniego rządu

Luka VAT przekroczyła 40 miliardów. Ekonomiści tłumaczą, że to żółta kartka dla poprzedniego rządu

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Ministra do spraw równości Katarzyna Kotula stwierdziła w "Faktach po Faktach" w TVN24, że "wielkim hamulcowym" rządowego projektu ustawy w sprawie związków partnerskich jest wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz i PSL. - Być może jest tak, że premier Kosiniak-Kamysz, ze względu na kolejne wybory - tym razem europejskie - nie chce dzisiaj powiedzieć, że zgadza się na rządowy projekt o związkach partnerskich - dodała.

Co z ustawą o związkach partnerskich? Ministra wskazuje na "wielkiego hamulcowego"

Co z ustawą o związkach partnerskich? Ministra wskazuje na "wielkiego hamulcowego"

Źródło:
TVN24

Musiałam podjąć decyzję w sprawie startu w wyborach do Parlamentu Europejskiego w ciągu jednego dnia - powiedziała w "Faktach po Faktach" w TVN24 Hanna Gronkiewicz-Waltz. Mówiła, że dostała w tej sprawie telefon.

Od kogo dostała telefon? Nie odpowiedziała. Gronkiewicz-Waltz: kandydatura jest dla mnie zaskoczeniem

Od kogo dostała telefon? Nie odpowiedziała. Gronkiewicz-Waltz: kandydatura jest dla mnie zaskoczeniem

Źródło:
TVN24

"Zdrajcy!" - tak swój temat okładkowy tytułuje prestiżowy tygodnik "Der Spiegel". To ustalenia dziennikarzy na temat partii Alternatywa dla Niemiec - w skrócie AfD. "Der Spiegel" podaje wprost, że za strategią ugrupowania stoi Kreml. To kolejne doniesienia o powiązaniach AfD z wrogami Zachodu - nie tylko z Rosją, ale też z Chinami. Problem ukrytych wpływów Kremla na polityków jest nie tylko niemiecki.

"Der Spiegel" o AfD: "Zdrajcy!" Manifest partii miał zostać napisany na Kremlu

"Der Spiegel" o AfD: "Zdrajcy!" Manifest partii miał zostać napisany na Kremlu

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Dwa miesiące tylko leżeć. W dodatku za całkiem niezłe wynagrodzenie i dla dobra nauki. Tylko pozornie jest to praca marzeń. Eksperyment, który organizują naukowcy z Niemiec i NASA, będzie dla uczestników wyjątkowo wyczerpujący, natomiast dla nauki będzie wyjątkowo cenny.

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS