"Kaczyński doskonale wie, czym są przyspieszone wybory i na pewno się na to nie zdecyduje"

17.09.2020 | "Kaczyński doskonale wie, czym są przyspieszone wybory i na pewno się na to nie zdecyduje"
17.09.2020 | "Kaczyński doskonale wie, czym są przyspieszone wybory i na pewno się na to nie zdecyduje"
Jakub Sobieniowski | Fakty TVN
17.09.2020 | "Kaczyński doskonale wie, czym są przyspieszone wybory i na pewno się na to nie zdecyduje"Jakub Sobieniowski | Fakty TVN

Kryzys w Zjednoczonej Prawicy. Solidarna Polska doprowadziła do wycofania "ustawy o bezkarności", ale nie spodobało się to w PiS-ie. Wicemarszałek Terlecki pytany przez dziennikarzy powiedział, że rekonstrukcja rządu może odbyć się bez koalicjantów, a w przypadku braku większości w Sejmie może dojść do nowych wyborów.

W czwartek minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro na konferencji prasowej przekazał, że Solidarna Polska nie zagłosuje za projektem ustawy o bezkarności "w tym kształcie, w jakim on w tej chwili jest przedstawiany".

Wypowiedź Ziobry zapoczątkowała dyskusję na temat kryzysu w Zjednoczonej Prawicy, a nawet o nowych wyborach.

Szef klubu Prawa i Sprawiedliwości i wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki dopytywany, czy może rozpaść się koalicja, odpowiedział, że rząd mniejszościowy jest niemożliwy. - Jeżeli zajdzie taka sytuacja, to pójdziemy na wybory. Oczywiście sami - powiedział Terlecki.

Po tej wypowiedzi scenariusz przyspieszonych wyborów nie był już tylko "możliwy", stał się "prawdopodobny". Co na to koalicjanci?

- Nie sądzę, żeby przyspieszone wybory, to było to, co w tej chwili jest Polsce potrzebne - powiedział dziennikarzom w Sejmie lider Porozumienia Jarosław Gowin.

- My jesteśmy wielkimi patriotami Zjednoczonej Prawicy, ale również w fundamentalnych sprawach dlatego, że jesteśmy ludźmi prawicy - mamy swoje zdanie - podkreślił wiceminister aktywów państwowych i poseł Solidarnej Polski Janusz Kowalski.

"Kaczyński doskonale wie, czym są przyspieszone wybory"

"Prawie rozwód" jest możliwy tylko w polityce, bo oczywiście do porozumienia może dojść w każdej chwili - na przykład gdyby Zbigniew Ziobro i jego ludzie dostali w nowym rządzie dwa ministerstwa i stanowisko wicepremiera, lub gdyby to nie Mateusz Morawiecki został premierem.

Opozycja nie ukrywa radości z upadku, przynajmniej chwilowego, ustawy o bezkarności. Zdaniem polityków opozycji prezes PiS wysłał do koalicjantów jasny komunikat.

- Jarosław Kaczyński wysłał taki komunikat: albo będziecie posłuszni i głosujecie razem ze mną, albo robię rząd mniejszościowy i w konsekwencji może być tak, że będą wybory i na listach Prawa i Sprawiedliwości panowie się nie znajdziecie - skomentował wicemarszałek Sejmu, poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego Piotr Zgorzelski.

- Jak przyjdzie co do czego, zamkną się w tych gabinetach i dogadają się. Jarosław Kaczyński doskonale wie, czym są przyspieszone wybory i na pewno się na to nie zdecyduje - dodał przewodniczący Nowoczesnej Adam Szłapka.

Kampania Ziobry?

W ostatnich tygodniach Zbigniew Ziobro zbliżał się do Konfederacji i kreował się na pierwszego eurosceptyka i największego wroga LGBT. W ostatnich dniach Solidarna Polska niosła na sztandarach polską wieś - to wszystko brzmi jak wyborcza kampania.

Jednak w tym całym zamieszaniu warto pamiętać, że Solidarna Polska nie wyklucza porozumienia w sprawie ustawy o bezkarności, a PiS chcę do projektu wrócić.

Posłanka Prawa i Sprawiedliwości Anna Milczanowska zapytana o projekt ustawy o bezkarności stwierdziła, że to sąd będzie decydował o ewentualnym nieukaraniu urzędnika na podstawie kontrowersyjnej ustawy. Jednocześnie posłanka odniosła się do wyroku sądu, który ocenił, że premier Mateusz Morawiecki złamał prawo zlecając Poczcie Polskiej organizację majowych wyborów prezydenckich.

- Wyrok sądu administracyjnego jest wyrokiem, który nie powinien mieć miejsca. Jest to wyrok skandaliczny, ponieważ nie złamaliśmy prawa - zaznaczyła Milczanowska.

Skoro posłanka PiS-u mówi, że wszystko zależy od sądów i w tej samej wypowiedzi nie zgadza się z wyrokiem sądu, i w tej samej wypowiedzi uzasadnia wprowadzenie zapisu o bezkarności w imię walki z koronawirusem, to opozycja pyta: jakie to prawo i jaka to sprawiedliwość.

- Kiedy nie działają instytucje prawa, to działa prosta prymitywna siła - zwraca uwagę wicemarszałek Sejmu, poseł Lewicy Włodzimierz Czarzasty.

Gdyby rzeczywiście miało dojść do nowych wyborów, to projekt ustawy o bezkarności autorstwa PiS-u w kampanii przeciwko Prawu i Sprawiedliwości wykorzystywałaby i dotychczasowa opozycja, i Zbigniew Ziobro.

Autor: Jakub Sobieniowski / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Pracowali przy jednej z flagowych inwestycji Orlenu i zostali bez pieniędzy, ubezpieczenia, dokumentów i bez pozwolenia na pracę. Libin i Balu - dwaj pracownicy z Indii - opowiedzieli, jak wyglądało ich zatrudnienie przy budowie zakładu petrochemicznego za 25 miliardów złotych.

Pracownicy z Indii byli nieludzko traktowani na budowie kompleksu Orlenu. "Nie mieści się w głowie"

Pracownicy z Indii byli nieludzko traktowani na budowie kompleksu Orlenu. "Nie mieści się w głowie"

Źródło:
Fakty TVN

Polska Straż Graniczna rozbiła międzynarodową grupę przestępczą, zajmującą się organizowaniem przerzutu ludzi z Syrii i Iraku do Białorusi, a potem do Polski. Szef gangu, Ahmad R., został właśnie zatrzymany w Niemczech. Jak wykazało śledztwo, ogromne środki były dzielone nie tylko pomiędzy członów grupy, ale wysyłane na konta dobrze znanych organizacji terrorystycznych.

Zatrzymano Syryjczyka, który kierował przerzutem imigrantów przez polsko-białoruską granicę

Zatrzymano Syryjczyka, który kierował przerzutem imigrantów przez polsko-białoruską granicę

Źródło:
Fakty TVN

Śmierć 8-letniego Kamilka wstrząsnęła nie tylko mieszkańcami Częstochowy, ale całą Polską. Rok po tej tragedii wracają pytania o rozliczenie odpowiedzialnych i o to, co zmieniło się w systemie opieki nad dziećmi. W środę pamięć skatowanego chłopca uczcili mieszkańcy Częstochowy, którzy przeszli ulicami miasta.

Pierwsza rocznica śmierci skatowanego Kamilka. W Częstochowie odbył się marsz, działa już ustawa

Pierwsza rocznica śmierci skatowanego Kamilka. W Częstochowie odbył się marsz, działa już ustawa

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Maj to miesiąc świadomości czerniaka. To najpoważniejszy rodzaj nowotworu złośliwego skóry. Blisko 60 tysięcy ludzi umiera rocznie z powodu tej choroby. Jeśli nowotwór zostanie wcześnie wykryty, można go wyleczyć. Warto zbadać się teraz, przed nadejściem lata. We Wrocławiu mieszkańcy mogli przebadać swoje znamiona na placu Solnym. Akcję profilaktyczną zorganizowali lekarze z Dolnośląskiego Centrum Onkologii, Pulmonologii i Hematologii.

Wrocławianie mogli na placu Solnym sprawdzić, czy mają czerniaka. Kilka osób faktycznie go miało

Wrocławianie mogli na placu Solnym sprawdzić, czy mają czerniaka. Kilka osób faktycznie go miało

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- To, że wyjazd Tomasza Szmydta był zorganizowany, możemy przyjąć za rzecz dosyć oczywistą - powiedział w "Faktach po Faktach" wiceminister obrony narodowej Paweł Zalewski (Polska 2050), odnosząc się do sprawy sędziego, który zwrócił się o azyl do białoruskich władz. Prezydencki minister Wojciech Kolarski zapewnił, że "wszyscy, którzy traktujemy bezpieczeństwo Polski jako sprawę poważną, mówimy jednym głosem".

Sprawa Tomasza Szmydta. "Dzisiaj ta zdrada państwa polskiego ma imię i nazwisko"

Sprawa Tomasza Szmydta. "Dzisiaj ta zdrada państwa polskiego ma imię i nazwisko"

Źródło:
TVN24

- Jest ogromną rolą państwa polskiego, by przygotować Polskę na to, że zacznie być płatnikiem netto do budżetu Unii Europejskiej, a nie tylko będzie korzystać z funduszy unijnych - mówiła w "Faktach po Faktach" profesor Katarzyna Pisarska. Jak dodała, "Unia Europejska to nie są tylko fundusze".

Profesor Pisarska: Unia Europejska to nie tylko fundusze

Profesor Pisarska: Unia Europejska to nie tylko fundusze

Źródło:
TVN24

To będzie wielka impreza, ale niestety tam, gdzie futbol jest na najwyższym poziomie, tam zbyt często też jest rasizm. Tym razem jednak piłkarze mogą liczyć na wsparcie policji.

"Zanim zrobisz coś tak głupiego, to wyobraź sobie, co może czekać cię za kilka miesięcy". Rasiści ostrzeżeni

"Zanim zrobisz coś tak głupiego, to wyobraź sobie, co może czekać cię za kilka miesięcy". Rasiści ostrzeżeni

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Polski sędzia zbiegł na Białoruś - tak brzmią nagłówki w czołowych światowych mediach o sprawie Tomasza Szmydta. Te zachodnie podkreślają, że to ucieczka do kraju autokratycznego, któremu blisko do Putina. Przekazują, że to zachowanie w Polsce jest odbierane jako zdrada. Wschodnie media z kolei skupiają się na słowach sędziego i sugerują, że w Polsce nie mógł swobodnie wypowiadać się o sytuacji w swoim kraju.

Ucieczka polskiego sędziego na Białoruś komentowana i na Zachodzie, i na Wschodzie. "Niecodzienna historia"

Ucieczka polskiego sędziego na Białoruś komentowana i na Zachodzie, i na Wschodzie. "Niecodzienna historia"

Źródło:
Fakty  o Świecie TVN24 BiS