"Zanim zrobisz coś tak głupiego, to wyobraź sobie, co może czekać cię za kilka miesięcy". Rasiści ostrzeżeni

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

To będzie wielka impreza, ale niestety tam, gdzie futbol jest na najwyższym poziomie, tam zbyt często też jest rasizm. Tym razem jednak piłkarze mogą liczyć na wsparcie policji.

W finale poprzedniego Euro trzech angielskich piłkarzy spudłowało rzuty karne, dlatego mistrzami Europy zostali Włosi. Marcus Rashford, Bukayo Saka i Jadon Sancho po meczu przeżyli piekło. Młodzi piłkarze i ich rodziny dostawali groźby, media społecznościowe pełne były rasistowskich wyzwisk pod ich adresem.

- To, co działo się po finale Euro, było odrażające, to było wręcz znęcanie się nad czarnoskórymi zawodnikami. Dlatego mamy w gotowości specjalny zespół dochodzeniowy. Postanowiliśmy też porozmawiać z piłkarzami, by wyjaśnić im, co mogą zrobić, by chronić siebie, jak postępować - podkreśla Mark Roberts, szef specjalnej komórki ds. futbolu w brytyjskiej policji.

Brytyjska policja ostrzega, że dla rasizmu, również tego internetowego, nie będzie tolerancji. Jeszcze niedawno opór administratorów portali społecznościowych sprawiał, że dotarcie do autorów rasistowskich komentarzy w sieci zajmowało policji nawet pół roku. Teraz to kwestia raptem kilku dni.

ZOBACZ TEŻ: Palestyńscy piłkarze grają o uwagę świata. I o wykluczenie Izraela z igrzysk

- Podchodzimy do tego z pełną powagą. Internetowy rasizm traktujemy tak jak przestępstwo popełnione w świecie rzeczywistym. Ścigamy za to coraz więcej osób. Dostajemy coraz więcej wsparcia od firm stojących za mediami społecznościowymi. Zanim zrobisz coś tak głupiego, to wyobraź sobie, co może czekać cię za kilka miesięcy, kiedy cię aresztują, postawią ci zarzuty. Będziesz wchodzić do sądu, a wszystkie kamery będą skierowane na ciebie. To ma realne konsekwencje - ludzie są za rasizm wyrzucani z uniwersytetów - zwraca uwagę Roberts.

Piłkarskie mistrzostwa Europy w tym roku odbędą się w Niemczech. Tylko z Wielkiej Brytanii na imprezę może przyjechać około 300 tysięcy kibiców. Policja ostrzega ich przed używaniem zakazanej symboliki.

Obawy o zamachy terrorystyczne

Kiedy kilka lat temu Anglia w Dortmundzie zmierzyła się z Niemcami, kibice gości próbowali obrazić miejscowych, hajlując i wyzywając ich od nazistów. Takie zachowanie potępiła angielska federacja piłkarska, a według niemieckiej policji - to działanie na pograniczu prawa.

- Trudno wyraźnie określić, co jest dopuszczalne, a co nie, to zawsze zależy od okoliczności. Oczywiście w Niemczech obowiązują rygorystyczne zasady zapisane w Kodeksie karnym. Każdy powinien dowiedzieć się więcej na temat historycznej sytuacji w Niemczech - sugeruje Oliver Strudthoff z Centrum Współpracy Międzynarodowej Niemieckiej Policji.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Najgorsza drużyna mundialu, ale i największy wygrany. "Los robotników nikogo już nie obchodzi"

Euro 2024 rozpocznie się 14 czerwca w Monachium. Finał zostanie rozegrany w Berlinie 14 lipca. Organizatorzy tradycyjnie obawiają się zamieszek z udziałem kiboli. W ostatnich tygodniach głośno było też o potencjalnym zagrożeniu zamachami terrorystycznymi, zwłaszcza po doniesieniach o tym, że tak zwane Państwo Islamskie bierze na cel mecze piłkarskiej Ligi Mistrzów. Niemiecka policja uspokaja: na dziś nie ma informacji wywiadowczych o planowanych zamachach.

- To jedno z wielu zagrożeń, ale w tej chwili nie ma wyraźnego ostrzeżenia dla niemieckiego turnieju. To tylko jeden ze scenariuszy, które musimy brać pod uwagę - zapewnia Strudthoff.

Jednym z takich scenariuszy są wrogie działania Kremla. Po wkroczeniu rosyjskich wojsk do Ukrainy reprezentacja Rosji została wykluczona z międzynarodowych rozgrywek, więc sabotowanie Euro byłoby na rękę Putinowi. Według niemieckich władz Kreml może planować ataki na niemiecką infrastrukturę krytyczną, a nawet po cichu wspierać terrorystów. W czasie Euro specjalną, wzmocnioną ochronę dostanie reprezentacja Ukrainy.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BiS

Pozostałe wiadomości

Niewiele ponad rok temu dołączyli do NATO, a teraz są gospodarzami wielkich manewrów Sojuszu, które odbywają się na poligonie zaledwie 100 kilometrów od granicy z Rosją. Żołnierze z 28 krajów ćwiczą obronę wschodniej flanki NATO - nasi wojskowi, oczywiście, też tam są.

Gospodarzem jest Finlandia, dowodzą Amerykanie, ćwiczą - wszyscy. Manewry artyleryjskie NATO niedaleko granic Rosji

Gospodarzem jest Finlandia, dowodzą Amerykanie, ćwiczą - wszyscy. Manewry artyleryjskie NATO niedaleko granic Rosji

Źródło:
Fakty TVN

Przed budynkiem uczelni protestowało kilkadziesiąt osób, ale w podobnej sytuacji jest kilkaset. Studenci dawnego Collegium Humanum - ci, którzy nie kupowali dyplomów, chodzili na wykłady, zdawali egzaminy - dziś zostali bez dyplomów i dokumentów.

"Powinnam mieć pracę, a stoję i proszę się o moje dokumenty". Protest studentów Collegium Humanum

"Powinnam mieć pracę, a stoję i proszę się o moje dokumenty". Protest studentów Collegium Humanum

Źródło:
Fakty TVN

Opinia zero-jedynkowa. Sprawozdanie odrzucone - koniec z wypłatami. - Minister Finansów nie powinien wypłacać komitetowi wyborczemu ani dotacji, ani subwencji - ocenia Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. PiS prosi zwolenników o wpłaty, nawet najdrobniejsze. Zwłaszcza że kampania prezydencka za pasem. Tymczasem w Prawie i Sprawiedliwości mają figurować zastępy tzw. martwych dusz. Chodzi nawet o 20 tysięcy działaczy, którzy teoretycznie są członkami formacji, ale od lat nie wpłacali na nią pieniędzy.

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Publikacja wyników "wielkiego sondażu" właściwie niczego nie zmienia w podejściu kandydatów na kandydata Koalicji Obywatelskiej. I Rafał Trzaskowski, i Radosław Sikorski wciąż walczą o uwagę oraz o poparcie. Głosowanie w piątek. Wyniki w sobotę. Jak przebiega wybór kandydatów na prezydenta w innych partiach?

"Rozwojowa sytuacja" w PiS, w KO trwa "bratobójcza walka", a Lewica wciąż trzyma w niepewności

"Rozwojowa sytuacja" w PiS, w KO trwa "bratobójcza walka", a Lewica wciąż trzyma w niepewności

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Cieszę się, że w PiS-ie mamy demokratyczny proces wyboru kandydata. Polega to na tym, że Jarosław Kaczyński po prostu taką decyzję podejmie - stwierdził w "Faktach po Faktach" Ryszard Petru. Wyraził nadzieję, że kandydatem PiS na prezydenta zostanie Przemysław Czarnek. - Znakomity kandydat - powiedział o byłym ministrze edukacji jego partyjny kolega Zbigniew Bogucki.

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Źródło:
TVN24

Paweł Kowal ujawnił w "Faktach po Faktach" w TVN24, że w kwietniu spotkał się z senatorem Marco Rubio, który ma objąć wkrótce stery amerykańskiej dyplomacji. Jak relacjonował, swojemu rozmówcy powiedział wprost: - Czy ty sobie zdajesz sprawę, że budżet Ukrainy, ze względu na bezpieczeństwo Unii i NATO, jest zabezpieczany przez środki europejskie? Że każde euro dzisiaj wydane, to jest oszczędzanie, także potencjalnie, twoich dolarów w przyszłości?

Kowal rozmawiał z Rubio. Ujawnił, co powiedział przyszłemu sekretarzowi stanu

Kowal rozmawiał z Rubio. Ujawnił, co powiedział przyszłemu sekretarzowi stanu

Źródło:
TVN24

Fair play obowiązuje nie tylko na boisku - upominają się piłkarki, oburzone tym, że najważniejszy dla nich turniej sportowy będzie sponsorowany przez Arabię Saudyjską, królestwo, które petrodolarami próbuje wymazać łamanie praw człowieka. Te petrodolary sponsorują ostatnio wiele federacji sportowych - od tenisa po Formułę 1 - a za dziesięć lat to właśnie państwo Saudów ma zorganizować mundial. Głównie dlatego, że innych chętnych nie ma.

Piłkarki oburzone tym, że ich mundial ma być sponsorowany przez Arabię Saudyjską

Piłkarki oburzone tym, że ich mundial ma być sponsorowany przez Arabię Saudyjską

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Wojna w Ukrainie trwa już tysiąc dni. To tysiąc dni cierpienia, walki o przetrwanie i ukrywania się w piwnicach. Według UNICEF-u od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci. W Charkowie edukacja zeszła do podziemia.

UNICEF: od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci na Ukrainie

UNICEF: od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci na Ukrainie

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS