Zatrzymano Syryjczyka, który kierował przerzutem imigrantów przez polsko-białoruską granicę

Źródło:
Fakty TVN
Odpowiadał za przemyt imigrantów przez białoruską granicę do Polski. 33-letni Syryjczyk został zatrzymany
Odpowiadał za przemyt imigrantów przez białoruską granicę do Polski. 33-letni Syryjczyk został zatrzymany
Dariusz Łapiński/Fakty TVN
Zatrzymano Syryjczyka, który kierował przerzutem imigrantów przez polsko-białoruską granicęDariusz Łapiński/Fakty TVN

Polska Straż Graniczna rozbiła międzynarodową grupę przestępczą, zajmującą się organizowaniem przerzutu ludzi z Syrii i Iraku do Białorusi, a potem do Polski. Szef gangu, Ahmad R., został właśnie zatrzymany w Niemczech. Jak wykazało śledztwo, ogromne środki były dzielone nie tylko pomiędzy członów grupy, ale wysyłane na konta dobrze znanych organizacji terrorystycznych.

Przez trzy lata był poszukiwany na całym świecie. Często zmieniał miejsca pobytu. W dużym stopniu Ahmad R. jest odpowiedzialny za to, co działo się na granicy Polski z Białorusią. - Zaangażowany był w przemyt prawie 3,5 tysiąca imigrantów - informuje anonimowo oficer operacyjny Straży Granicznej.

Polska Straż Graniczna wytropiła kilka dni temu 33-letniego Syryjczyka w Niemczech i z pomocą niemieckiej policji zatrzymała. - Jest to bardzo ważna postać. Ma przypisywaną rolę założyciela tej grupy przestępczej. Wykonywał on również funkcję osoby, która była odpowiedzialna za rozliczenia finansowe - przekazuje płk Arkadiusz Olejnik, zastępca dyrektora Zarządu Operacyjno-Śledczego Komendy Głównej Straży Granicznej.

ZOBACZ TEŻ: Kierowca busa zatrzymany po pościgu. Przewoził 31 imigrantów, w tym siedmioro dzieci

Udało się do niego dotrzeć dzięki rozpracowaniu powiązań finansowych. Sumy, jakimi obracał, były ogromne. - Potwierdzono, że grupa w ramach swojej działalności transferowała środki finansowe w kryptowalutach rzędu około 580 milionów dolarów - informuje Olejnik.

Funkcjonariusze SG rozbili zorganizowaną grupę przemytników ludzi
Funkcjonariusze SG rozbili zorganizowaną grupę przemytników ludziNadbużański Oddział Straży Granicznej

Finansował organizacje terrorystyczne

Ahmad R. stworzył i kierował jedną z największych grup przestępczych na wschodniej granicy Unii. Chętnych do nielegalnego przyjazdu do Europy werbował głównie w Syrii i Iraku. Imigrantów przerzucano do Polski przez Turcję, Rosję i Białoruś.

- W zależności od długości trasy, środków komunikacji, były to kwoty nawet do 30 tysięcy dolarów od jednej osoby - przekazuje anonimowo oficer operacyjny Straży Granicznej.

Jak wykazało śledztwo, szef gangu dzielił ogromne środki nie tylko pomiędzy członów grupy, ale też wysyłał na konta dobrze znanych organizacji terrorystycznych. - Dofinansowane zostały zarówno Hezbollah, jak i dżihad - wskazuje oficer operacyjny Straży Granicznej. - Na te konta, które zostały potwierdzone przez służby izraelskie, transferowane były kwoty około 30 milionów dolarów - dodaje Olejnik.

CZYTAJ WIĘCEJ W TVN24.PL: Kryzys na granicy polsko-białoruskiej

Dzięki zatrzymaniu szefa gangu i wcześniejszemu rozbiciu grupy organizacje terrorystyczne nie będą już finansowane z przemytu ludzi przez granicę Polski.

- To jest duża sprawa nie tylko z punktu widzenia Polski. To jest bardzo ważny element. To jest duża sprawa z punktu widzenia bezpieczeństwa Unii Europejskiej - podkreśla szef Centrum ds. Zwalczania Nielegalnej Migracji w Europolu Seweryn Stopa.

- Prokurator zgromadził materiał pozwalający na przedstawienie temu podejrzanemu zarzutu kierowania grupą przestępczą, organizowania nielegalnego przekraczania granicy oraz finansowania terroryzmu - informuje Przemysław Nowak z Prokuratury Krajowej.

Polska prokuratura rozpoczęła procedurę ekstradycji Syryjczyka z Niemiec do Polski, aby był sądzony przed polskim sądem.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Straż Graniczna

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Niewiele ponad rok temu dołączyli do NATO, a teraz są gospodarzami wielkich manewrów Sojuszu, które odbywają się na poligonie zaledwie 100 kilometrów od granicy z Rosją. Żołnierze z 28 krajów ćwiczą obronę wschodniej flanki NATO - nasi wojskowi, oczywiście, też tam są.

Gospodarzem jest Finlandia, dowodzą Amerykanie, ćwiczą - wszyscy. Manewry artyleryjskie NATO niedaleko granic Rosji

Gospodarzem jest Finlandia, dowodzą Amerykanie, ćwiczą - wszyscy. Manewry artyleryjskie NATO niedaleko granic Rosji

Źródło:
Fakty TVN

Przed budynkiem uczelni protestowało kilkadziesiąt osób, ale w podobnej sytuacji jest kilkaset. Studenci dawnego Collegium Humanum - ci, którzy nie kupowali dyplomów, chodzili na wykłady, zdawali egzaminy - dziś zostali bez dyplomów i dokumentów.

"Powinnam mieć pracę, a stoję i proszę się o moje dokumenty". Protest studentów Collegium Humanum

"Powinnam mieć pracę, a stoję i proszę się o moje dokumenty". Protest studentów Collegium Humanum

Źródło:
Fakty TVN

Opinia zero-jedynkowa. Sprawozdanie odrzucone - koniec z wypłatami. - Minister Finansów nie powinien wypłacać komitetowi wyborczemu ani dotacji, ani subwencji - ocenia Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. PiS prosi zwolenników o wpłaty, nawet najdrobniejsze. Zwłaszcza że kampania prezydencka za pasem. Tymczasem w Prawie i Sprawiedliwości mają figurować zastępy tzw. martwych dusz. Chodzi nawet o 20 tysięcy działaczy, którzy teoretycznie są członkami formacji, ale od lat nie wpłacali na nią pieniędzy.

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

PiS pozbawiony subwencji i dotacji. A co ze składkami od członków? W PiS-ie są tysiące "martwych dusz"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Publikacja wyników "wielkiego sondażu" właściwie niczego nie zmienia w podejściu kandydatów na kandydata Koalicji Obywatelskiej. I Rafał Trzaskowski, i Radosław Sikorski wciąż walczą o uwagę oraz o poparcie. Głosowanie w piątek. Wyniki w sobotę. Jak przebiega wybór kandydatów na prezydenta w innych partiach?

"Rozwojowa sytuacja" w PiS, w KO trwa "bratobójcza walka", a Lewica wciąż trzyma w niepewności

"Rozwojowa sytuacja" w PiS, w KO trwa "bratobójcza walka", a Lewica wciąż trzyma w niepewności

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Cieszę się, że w PiS-ie mamy demokratyczny proces wyboru kandydata. Polega to na tym, że Jarosław Kaczyński po prostu taką decyzję podejmie - stwierdził w "Faktach po Faktach" Ryszard Petru. Wyraził nadzieję, że kandydatem PiS na prezydenta zostanie Przemysław Czarnek. - Znakomity kandydat - powiedział o byłym ministrze edukacji jego partyjny kolega Zbigniew Bogucki.

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Poseł PiS o "znakomitym kandydacie". Petru: mam nadzieję, że Kaczyński go wybierze

Źródło:
TVN24

Paweł Kowal ujawnił w "Faktach po Faktach" w TVN24, że w kwietniu spotkał się z senatorem Marco Rubio, który ma objąć wkrótce stery amerykańskiej dyplomacji. Jak relacjonował, swojemu rozmówcy powiedział wprost: - Czy ty sobie zdajesz sprawę, że budżet Ukrainy, ze względu na bezpieczeństwo Unii i NATO, jest zabezpieczany przez środki europejskie? Że każde euro dzisiaj wydane, to jest oszczędzanie, także potencjalnie, twoich dolarów w przyszłości?

Kowal rozmawiał z Rubio. Ujawnił, co powiedział przyszłemu sekretarzowi stanu

Kowal rozmawiał z Rubio. Ujawnił, co powiedział przyszłemu sekretarzowi stanu

Źródło:
TVN24

Fair play obowiązuje nie tylko na boisku - upominają się piłkarki, oburzone tym, że najważniejszy dla nich turniej sportowy będzie sponsorowany przez Arabię Saudyjską, królestwo, które petrodolarami próbuje wymazać łamanie praw człowieka. Te petrodolary sponsorują ostatnio wiele federacji sportowych - od tenisa po Formułę 1 - a za dziesięć lat to właśnie państwo Saudów ma zorganizować mundial. Głównie dlatego, że innych chętnych nie ma.

Piłkarki oburzone tym, że ich mundial ma być sponsorowany przez Arabię Saudyjską

Piłkarki oburzone tym, że ich mundial ma być sponsorowany przez Arabię Saudyjską

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Wojna w Ukrainie trwa już tysiąc dni. To tysiąc dni cierpienia, walki o przetrwanie i ukrywania się w piwnicach. Według UNICEF-u od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci. W Charkowie edukacja zeszła do podziemia.

UNICEF: od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci na Ukrainie

UNICEF: od lutego 2022 roku Rosjanie zabili lub ranili ponad 2400 dzieci na Ukrainie

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS