Nawet, jeśli polskie wojsko ma problemy ze sprzętem, to z okazji swego święta ma zademonstrować siłę. W roku stulecia odzyskania niepodległości rząd szykuje w Warszawie wielką defiladę i zmienia jej trasę. Przez wiele godzin zamknięta będzie Wisłostrada i sąsiadujące z nią ulice i mosty. Utrudnienia będą już wkrótce - podczas próby generalnej.
Pogoda nie sprzyja, ale ćwiczyć trzeba. Na terenie lotniska w Babicach przebywa tysiąc żołnierzy, którzy zjechali tam z całego świata. Poza Polakami są oddziały ze Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Rumunii i Chorwacji. A to i tak tylko niewielka próbka tego, co za kilka dni będzie można zobaczyć na ulicach Warszawy.
- Będzie sto statków powietrznych. Przedefiluje ponad tysiąc żołnierzy z pododdziałów reprezentujących wszystkie rodzaje sił zbrojnych, a trzecią część defilady będą stanowiły pojazdy - zapowiada podpułkownik Joanna Klejszmit.
Wielka Defilada Niepodległości, na stulecie niepodległości, będzie większa i ważniejsza niż te w poprzednich latach - zapowiada MON, ale opozycja od razu odpowiada.
- Defilada, która jest przygotowywana, będzie defiladą porażki, bo łatwo będzie zauważyć, jaki sprzęt się tam nie pojawi. Nie będzie nowych śmigłowców, dronów, wielu rzeczy - stwierdza Tomasz Siemoniak z PO.
- Dziwię się, że Platforma chce wywoływać kolejne awantury. To jest taki dzień, który powinien nas łączyć. Tym bardziej, że tego typu parady wojskowe cieszą się dużą popularnością we wszystkich miastach - przedstawia swój punkt widzenia Patryk Jaki, wiceminister sprawiedliwości i kandydat na prezydenta Warszawy.
Utrudnienia na warszawskich ulicach
W tym roku, zamiast Traktem Królewskim, wojska przejadą Wisłostradą - jedną z najbardziej ruchliwych ulic stolicy. Próba generalna rozpocznie się w nocy 11 sierpnia, a to oznacza, że ulica będzie zamknięta od 23:00 w sobotę, do 11:00 w niedzielę.
Za kilka dni utrudnień będzie więcej. Wisłostrada będzie zamknięta na odcinku od mostu generała Grota-Roweckiego do mostu Łazienkowskiego. Czasowo zamknięte będą trzy przeprawy - także dla pieszych i rowerzystów.
Nieprzejezdnych będzie też kilkanaście ulic poprzecznych. Drogi zostaną zamknięte we wtorek 14 sierpnia o godzinie 23:00. Przejezdne będą w środę po 17.
"Najwyższy czas, by Warszawa pozbyła się kompleksów"
Władze miasta nie są zwolennikami tego pomysłu. - To jest raczej chęć pokazania siły defilady niż myślenie o mieszkańcach. Gdybym była złym doradcą prezydenta to bym powiedziała, że należy zamknąć Wisłostradę - oceniała w piątek w "Faktach po Faktach" Hanna Gronkiewicz-Waltz, prezydent Warszawy.
- Funduje nam się igrzyska, które paraliżują Warszawę na kilka dni. To mi przypomina zupełnie inny ustrój i zupełnie inne czasy - dodaje Rafał Trzaskowski, kandydat na prezydenta Warszawy z PO.
Zupełnie innego zdania jest kontrkandydat Trzaskowskiego - Patryk Jaki.
- Będzie to znacznie mniejsza defilada niż w innych państwach w Europie. Najwyższy czas, by Warszawa pozbyła się kompleksów - apeluje Patryk Jaki.
W środę, poza żołnierzami, sprzętem wojskowym i samolotami, będzie można zobaczyć rekonstruktorów, którzy pokażą umundurowanie i sprzęt wojsk polskich od wczesnego średniowiecza.
Autor: Magda Łucyan / Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: tvn24