Wizja plenerowych twórców, która splata się z pejzażem. Trzeba dobrze odlecieć, by się objawiło dzieło
Paweł Abramowicz/Fakty TVN
Nie dość, że długo trzeba czekać na odpowiedni moment, to później trzeba bardzo się spieszyć, by zobaczyć wielkie dzieło plenerowego artysty. Wielkie w przenośni i w praktyce. Do tego ten rodzaj sztuki trzeba podziwiać z wysokości. Tworzywem mogą być piasek albo rośliny.
Źródło: Fakty TVN