Gdy protest nauczycieli wciąż jest na ustach wszystkich, na agendę prac Sejmu trafiły kolejne kontrowersyjne zmiany w sądownictwie. Posłom PiS wystarczyło dziewięć i pół godziny, by sędziowie odrzuceni przez KRS w wyborach do Sądu Najwyższego stracili prawo odwołania.
Autor: Arleta Zalewska / Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: tvn24