Jak oddłużyć tonące w długach szpitale powiatowe? Najpierw trzeba mieć plan i Ministerstwo Zdrowia twierdzi, że go ma. Są konkretne punkty tego planu i 19 miliardów złotych, które ma pomóc je zrealizować. To pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy dla tych szpitali, które zaczną reformę. Reforma polega na tym, żeby położone blisko szpitale nie powielały usług, które udzielają.
11 lipca w obecności przedstawicieli powiatów z całego kraju, dyrektorów i starostów, ministra zdrowia przedstawiła plan ratunkowy dla ochrony zdrowia - przede wszystkim, jak oddłużać tonące w coraz większych zobowiązaniach finansowych szpitale powiatowe.
Mniej administracji i łóżek
Szpitale zostaną zmuszone do tego, by łączyć siły w regionach i wzajemnie się uzupełniać, nie dublując usług, a co za tym idzie - także kosztów. Zamiast porodówki w każdym powiecie - jedna porodówka na przykład na trzy szpitale. Jedna chirurgia na trzy szpitale. Więcej też ma być ambulatoriów, przychodni i zakładów opieki długoterminowej. Mniej administracji i łóżek.
- Proponujemy cały szereg rozwiązań formalnoprawnych, zmian organizacyjnych, legislacyjnych, które ułatwią konsolidację tych szpitali, a także przekształcanie oddziałów całodobowych, oddziałów ostrych, w oddziały planowe czy jednodniowe - przekazuje ministra zdrowia Izabela Leszczyna (KO).
Dla większości szpitali, które poddadzą się przekształceniom, przewidziane są nagrody w postaci wsparcia finansowego z Krajowego Planu Odbudowy. W sumie 19 miliardów złotych. Reformę wstępnie poparł Ogólnopolski Związek Pracodawców Szpitali Powiatowych.
W tej chwili szpitale są zadłużone na 22 miliardy złotych
- Musimy to zrobić, bo inaczej czeka nas katastrofa. Albo będzie zgoda ponadpartyjna i plan nietykalny: 10-letnia strategia ochrony zdrowia, albo nigdy od dna się nie odbijemy - komentuje Waldemar Malinowski, prezes Ogólnopolskiego Związku Pracodawców Szpitali Powiatowych.
Dno faktycznie widać: w tej chwili szpitale są zadłużone na 22 miliardy złotych. Czeka nas zatem kolejna reforma ochrony zdrowia.
Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: TVN24