Szpitale powiatowe mają dzielić usługi, a nie mieć każdy wszystkie oddziały. To plan ratunkowy

Źródło:
Fakty TVN
Szpitale powiatowe mają dzielić usługi, a nie mieć każdy wszystkie oddziały. To plan ratunkowy
Szpitale powiatowe mają dzielić usługi, a nie mieć każdy wszystkie oddziały. To plan ratunkowy
Marek Nowicki/Fakty TVN
Szpitale powiatowe mają dzielić usługi, a nie mieć każdy wszystkie oddziały. To plan ratunkowyMarek Nowicki/Fakty TVN

Jak oddłużyć tonące w długach szpitale powiatowe? Najpierw trzeba mieć plan i Ministerstwo Zdrowia twierdzi, że go ma. Są konkretne punkty tego planu i 19 miliardów złotych, które ma pomóc je zrealizować. To pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy dla tych szpitali, które zaczną reformę. Reforma polega na tym, żeby położone blisko szpitale nie powielały usług, które udzielają.

11 lipca w obecności przedstawicieli powiatów z całego kraju, dyrektorów i starostów, ministra zdrowia przedstawiła plan ratunkowy dla ochrony zdrowia - przede wszystkim, jak oddłużać tonące w coraz większych zobowiązaniach finansowych szpitale powiatowe.

Mniej administracji i łóżek

Szpitale zostaną zmuszone do tego, by łączyć siły w regionach i wzajemnie się uzupełniać, nie dublując usług, a co za tym idzie - także kosztów. Zamiast porodówki w każdym powiecie - jedna porodówka na przykład na trzy szpitale. Jedna chirurgia na trzy szpitale. Więcej też ma być ambulatoriów, przychodni i zakładów opieki długoterminowej. Mniej administracji i łóżek.

- Proponujemy cały szereg rozwiązań formalnoprawnych, zmian organizacyjnych, legislacyjnych, które ułatwią konsolidację tych szpitali, a także przekształcanie oddziałów całodobowych, oddziałów ostrych, w oddziały planowe czy jednodniowe - przekazuje ministra zdrowia Izabela Leszczyna (KO).

Dla większości szpitali, które poddadzą się przekształceniom, przewidziane są nagrody w postaci wsparcia finansowego z Krajowego Planu Odbudowy. W sumie 19 miliardów złotych. Reformę wstępnie poparł Ogólnopolski Związek Pracodawców Szpitali Powiatowych.

ZOBACZ TEŻ: Koszty energii w szpitalu w Gorzowie Wielkopolskim spadły o 98 procent. Jak to zrobili?

Koszty energii w szpitalu w Gorzowie Wielkopolskim spadły o 98 procent. Jak to zrobili?
Koszty energii w szpitalu w Gorzowie Wielkopolskim spadły o 98 procent. Jak to zrobili?Marek Nowicki/Fakty TVN

W tej chwili szpitale są zadłużone na 22 miliardy złotych

- Musimy to zrobić, bo inaczej czeka nas katastrofa. Albo będzie zgoda ponadpartyjna i plan nietykalny: 10-letnia strategia ochrony zdrowia, albo nigdy od dna się nie odbijemy - komentuje Waldemar Malinowski, prezes Ogólnopolskiego Związku Pracodawców Szpitali Powiatowych.

Dno faktycznie widać: w tej chwili szpitale są zadłużone na 22 miliardy złotych. Czeka nas zatem kolejna reforma ochrony zdrowia.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

- Ja nie jestem za karą śmierci, ale chciałabym, żeby on przeżył to, co przeżyła moja córka - tak mówi matka Anastazji, 27-letniej Polki, zgwałconej i zamordowanej na greckiej wyspie Kos. Anastazja pracowała tam w hotelu. Oskarżonemu o jej zabójstwo grozi dożywocie.

Ruszył proces oskarżonego o zabójstwo 27-letniej Polki na Kos. Sallahudinowi S. grozi dożywocie

Ruszył proces oskarżonego o zabójstwo 27-letniej Polki na Kos. Sallahudinowi S. grozi dożywocie

Źródło:
Fakty TVN

Psychologowie, nauczyciele i obrońcy praw dzieci piszą list i wyjaśniają, dlaczego tak ważna jest edukacja zdrowotna i dlaczego dziecko musi uczyć się reagować na niewłaściwe zachowania oraz je nazywać. A w dyskusji o nowym przedmiocie warto zapytać o to, dlaczego ci, którzy krytykują edukację zdrowotną, najwyraźniej nie znają zapisów jej programu.

List w obronie programu edukacji zdrowotnej. "Nie każde dziecko ma dostęp do takiej wiedzy w domu"

List w obronie programu edukacji zdrowotnej. "Nie każde dziecko ma dostęp do takiej wiedzy w domu"

Źródło:
Fakty TVN

Pieniądze na odbudowę terenów zniszczonych przez powódź jeszcze nie dotarły do wszystkich miejsc, w których są niezbędne. Nie wszystkie samorządy zgłosiły wnioski o środki na remont i wyposażenie zalanych szkół. Ministerstwo Edukacji Narodowej przedłużyło termin składania wniosków o kolejny tydzień, do 6 grudnia. - Środki są zabezpieczone, wystarczy złożyć wniosek - apeluje Magdalena Roguska, Sekretarz Stanu w KPRM.

Trwa odbudowa na terenach zalanych przez powódź. Pieniądze wciąż nie dotarły do wszystkich potrzebujących

Trwa odbudowa na terenach zalanych przez powódź. Pieniądze wciąż nie dotarły do wszystkich potrzebujących

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- To jest bardzo smutna i niefortunna sytuacja. Wszystkie formalności zostały dopełnione, wszyscy dokładnie wiedzieli, co się dzieje i była zgoda. Następnie została podjęta taka politykierska decyzja - powiedziała w "Faktach po Faktach" w TVN24 Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, ministra funduszy i polityki regionalnej (Polska 2050). Odniosła się do decyzji przewodniczącego NSZZ "Solidarność" Piotra Dudy, który wycofał zgodę na wynajęcie historycznej Sali BHP Szymonowi Hołowni. 

Pełczyńska-Nałęcz: to politykierska decyzja

Pełczyńska-Nałęcz: to politykierska decyzja

Źródło:
TVN24

Być może Wołodymyr Zełenski chce uprzedzić niektóre, bardziej niekorzystne dla Ukrainy, propozycje - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 generał Stanisław Koziej, były szef BBN. Odniósł się do słów prezydenta Ukrainy o możliwości przyznania członkostwa w NATO tej części Ukrainy, która jest pod jej kontrolą. Michał Przedlacki z "Superwizjera" stwierdził, że "to jest jedyna realna możliwość, żeby roztoczyć parasol bezpieczeństwa nad tymi terytoriami", jednak dodał, "nie wierzy, aby Zachód był w stanie to zapewnić Ukrainie".

"To jest ostatnia linia oporu politycznego Ukrainy w tej wojnie"

"To jest ostatnia linia oporu politycznego Ukrainy w tej wojnie"

Źródło:
PAP

Otwiera się nowy front walk na Bliskim Wschodzie. Potencjalnie bardzo zapalny, bo sytuację w rozbitej wojną Syrii cementowały do tej pory wpływy Rosji i Iranu. To dzięki ich pomocy przez lata u władzy utrzymywał się dyktator Baszar al-Asad. Ale w weekend rebelianci zaatakowali znienacka siły rządowe, zajęli Aleppo i część prowincji Hama. Czy to szczęśliwy scenariusz dla Syryjczyków?

Zaskakujący sukces rebeliantów. "Te siły mogą rozbić syryjską armię"

Zaskakujący sukces rebeliantów. "Te siły mogą rozbić syryjską armię"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Gruzini nie chcą oddać marzenia o Unii Europejskiej, nawet za cenę rewolucji. Piąty dzień na ulice Tbilisi i innych miast wylewają się tysiące ludzi, a rządząca partia zasłania się mundurowymi. Brutalne starcia przypominają protesty po wyborach na Białorusi. Ale w Gruzji żywe jest inne porównanie. I protestujący, i władza odwołują się do dekady historii Ukrainy - Gruzini mówią o Majdanie, a rząd straszy rosyjską agresją.

"Należymy do Europy i to nasze bardzo podstawowe żądanie"

"Należymy do Europy i to nasze bardzo podstawowe żądanie"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS