Tak wyglądają szkolenia ukraińskich ochotników w Wielkiej Brytanii. "Jednocześnie ciężki i łatwy trening"

Źródło:
Fakty TVN
Tak wyglądają szkolenia ukraińskich ochotników w Wielkiej Brytanii. "Jednocześnie ciężki i łatwy trening"
Tak wyglądają szkolenia ukraińskich ochotników w Wielkiej Brytanii. "Jednocześnie ciężki i łatwy trening"
Maciej Woroch/Fakty TVN
Tak wyglądają szkolenia ukraińskich ochotników w Wielkiej Brytanii. "Jednocześnie ciężki i łatwy trening"Maciej Woroch/Fakty TVN

Reporter "Faktów" TVN Maciej Woroch przyjrzał się szkoleniu ukraińskich ochotników w Wielkiej Brytanii. Brytyjczycy chcą wyszkolić ponad 20 tysięcy żołnierzy. Najmłodsi ochotnicy mają 18 lat. Rwą się do walki, bo - jak mówią - Rosjanie zabrali im przyszłość. Szkolenia odbywają się w czterech tajnych bazach. 

Wrzaski, przekleństwa, wybuchy i odgłosy strzałów. Wszystko to ma sprawić, że stres będzie podobny do tego, jaki czeka ich na polu walki. - To jednocześnie i ciężki, i łatwy trening. Spytasz, jak to możliwe? Lekko jest, jak zrozumiesz, że żadnego wielkiego wyboru nie miałem. Ciężko, jak myślę o rodzinie, co oni przeżywają, jak się boją. To dwie strony medalu - mówi Dmytro, ukraiński ochotnik. Dmytro ma 40 lat. Przed wojną miał firmę poligraficzną. Roman jest o 20 lat od niego młodszy. Zaledwie rok temu całą swoją przyszłość wiązał z piłką nożną. - Grałem w drużynie, bardzo dobrze mi szło, ale z przyjściem tych ruskich tumanów wszystko się zmieniło, całe moje życie, cała przyszłość - mówi Roman, ukraiński ochotnik. Twarze ochotników, trenerów i lokalizację poligonu zgodnie z instrukcjami brytyjskiego ministerstwa obrony musimy utrzymać w tajemnicy, bo mogą stać się celem rosyjskich agentów.

Stoltenberg: Ukraina zbliża się do NATO
Stoltenberg: Ukraina zbliża się do NATO TVN24

Ogromny wysiłek

W czterech tajnych bazach - rozrzuconych po całym kraju - przez ostatnich 12 miesięcy wyszkolono ponad 17 tysięcy osób z Ukrainy. Pięć tygodni intensywnego szkolenia ma zmienić ukraińskich ochotników w żołnierzy. Na poligonie w południowej Anglii mogą popełniać błędy, bo da się powtórzyć to, co nie wyszło. Na froncie to, czego się nauczyli, ma im ocalić życie. To, obok nauki strzelania, by skutecznie eliminować wroga, jest nadrzędnym celem tego szkolenia. - Od walk w lasach, co jest podstawą naszej doktryny, po walki w mieście, co jest stosunkowo nową częścią szkolenia. Uczymy ich wszystkiego, łączenia różnych elementów. Tak by umieli likwidować wroga z okopów, a chwilę później oczyszczać budynki w miastach takich jak Bachmut - wyjaśnia porucznik Królewskich Sił Powietrznych.

Z Anglii grupa kilkudziesięciu mężczyzn, z których najmłodszy ma 18 lat, a najstarszy 59 lat, trafić ma prosto na front. Ukraiński arcybiskup wysyła ich tam z błogosławieństwem i różańcami. 27-letni Wład, z wykształcenia spawacz, zabierze ze sobą do ojczyzny też złość na Rosjan i marzenia o wyjeździe do Hiszpanii nad morze. - Większość przed wojną uciekła z kraju. Zostali tacy jak ja i młodsi, żeby bronić tego, czego jeszcze nam nie zabrali - wyjaśnia Wład. Kilkanaście godzin dziennie na poligonie, ogromny wysiłek fizyczny i psychiczny - to dla nich dopiero początek. Po zakończeniu szkolenia w Anglii nie czeka ich odpoczynek, a jedyną nagrodą, na jaką na razie mogą liczyć, są zwiększone szanse na powrót z frontu.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Przeszły piekło rosyjskiej niewoli. Horror, który trudno sobie w ogóle wyobrazić, a co dopiero przeżyć. Nie chcą dłużej milczeć. Cztery Ukrainki dały świadectwo bestialstwu wroga, by świat usłyszał ich historie. By nigdy nie zapomniał i kiedyś rozliczył. Szczegóły są naprawdę drastyczne.

Cela metr na metr, tortury i gwałty. Ukrainki, które były więzione przez Rosjan, opowiedziały o swojej traumie

Cela metr na metr, tortury i gwałty. Ukrainki, które były więzione przez Rosjan, opowiedziały o swojej traumie

Źródło:
Fakty TVN

Fachowo to się nazywa prehabilitacja i jest niczym innym jak przygotowaniem pacjenta do leczenia. Na pytanie, po co mnożyć terapie i męczyć chorego dodatkowymi zabiegami, orędownicy tej metody z Poznania mają prostą odpowiedź: może zdziałać cuda.

Prehabilitacja ma liczne korzyści dla szpitala i pacjenta. "To ścieżka do szybszego, lepszego powrotu do zdrowia"

Prehabilitacja ma liczne korzyści dla szpitala i pacjenta. "To ścieżka do szybszego, lepszego powrotu do zdrowia"

Źródło:
Fakty TVN

Po alarmujących danych o rekordowym spożyciu alkoholu przez Polaków i aferze z alko-tubkami, Ministerstwo Zdrowia zapowiada zmiany. Skandal z mocnym trunkiem w opakowaniu przypominającym owocowy mus dla dzieci wywołał gorącą dyskusję i poruszenie. W przygotowanym rozporządzeniu są nowe ograniczenia, dotyczące także sprzedaży.

Ile alkoholu spożywają Polacy? Ilości są duże, ceny trunków niskie. "Chyba coś poszło w złym kierunku"

Ile alkoholu spożywają Polacy? Ilości są duże, ceny trunków niskie. "Chyba coś poszło w złym kierunku"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Dzieci opuszczone, osierocone albo odebrane rodzicom - noworodki, zamiast trafić do pieczy zastępczej, nierzadko pozostają w murach szpitala, pod opieką lekarzy. Miesiącami czekają, aż znajdzie się dla nich nowy dom albo tymczasowa rodzina.

"Inna osoba kładzie je do łóżka, inna je wyciąga". Wiele porzuconych noworodków mieszka w szpitalu

"Inna osoba kładzie je do łóżka, inna je wyciąga". Wiele porzuconych noworodków mieszka w szpitalu

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Janusz Palikot w mojej ocenie zrobił sporo dobrego w polskiej polityce. (...) Ale jako przedsiębiorca w ostatnich latach prawdopodobnie okazał się czarnym charakterem - mówił w "Faktach po Faktach" współprzewodniczący Nowej Lewicy Robert Biedroń.

Biedroń o Palikocie: pogubił się

Biedroń o Palikocie: pogubił się

Źródło:
TVN24

- Nie każde wątpliwości dotyczące powołania organu państwa oznaczają, że ten nie istnieje czy że nie doszło do skutecznego powołania - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 rzecznik praw obywatelskich Marcin Wiącek. Dodał, że akt powołania prokuratura krajowego Dariusza Korneluka nie został podważony przez uchwałę Sądu Najwyższego. Jednocześnie wyraził opinię, że "podstawy prawne powołania budzą pewne wątpliwości".

RPO: jestem związany aktem powołania pana prokuratura Dariusza Korneluka

RPO: jestem związany aktem powołania pana prokuratura Dariusza Korneluka

Źródło:
TVN24

Reżim na Kremlu chce wsadzić do łagru współpracowników nieżyjącego już Aleksieja Nawalnego. Dokumentują oni korupcję władzy - za co Władimir Putin się mści. Rozpoczął się proces. Raport ONZ potwierdza, że w Rosji ludzie, którzy sprzeciwiają się Kremlowi, są prześladowani, więzieni i torturowani. Dotyczy to nie tylko opozycjonistów, ale też niekiedy prostych żołnierzy, którzy nie chcą umierać na wojnie Putina.

Współpracownicy Aleksieja Nawalnego na celowniku reżimu Władimira Putina

Współpracownicy Aleksieja Nawalnego na celowniku reżimu Władimira Putina

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Niemcy przegrały - unijne kraje wbrew woli Berlina podtrzymały wolę nałożenia wysokich ceł na chińskie samochody elektryczne. To ma być odpowiedź na politykę Pekinu, który hojnie dopłaca swoim firmom do produkcji, czym zaburza konkurencję. Na ruch Brukseli Pekin nie pozostanie obojętny i odpowie swoimi cłami niekoniecznie tylko w sektorze motoryzacyjnym. Jest jeszcze szansa na uniknięcie wojny handlowej.

Europa stoi u progu wojny handlowej z Chinami 

Europa stoi u progu wojny handlowej z Chinami 

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Od czasów napoleońskich utrzymywali dystans wobec militarnych sojuszy. Niesprowokowana agresja Rosji na Ukrainę zmieniła błyskawicznie 200-letnią politykę szwedzkiej neutralności. Szwecja jest już w NATO - wnosi do Sojuszu swój potencjał przemysłowy i militarny. Na Warsaw Security Forum naszemu dziennikarzowi opowiadał o tym minister obrony Szwecji Pål Jonson. Mówił także, że Sztokholm widziałby chętnie Ukrainę w NATO.

Minister obrony Szwecji: mając Ukrainę w NATO, zwiększymy swoje bezpieczeństwo

Minister obrony Szwecji: mając Ukrainę w NATO, zwiększymy swoje bezpieczeństwo

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS