Platforma Obywatelska składa pozew w trybie wyborczym przeciwko premierowi Mateuszowi Morawieckiemu. Chodzi o słowa szefa rządu, który zarzucił poprzedniej ekipie, że przez osiem lat swoich rządów nie budowała dróg i mostów. Oczekujemy, że premier przed sądem przedstawi dowody, albo że sprostuje te kłamstwa - mówią politycy PO.
Premier Mateusz Morawiecki swoimi słowami o tym, że poprzedni rząd nie budował dróg i mostów, zastawił na polityków PiS pułapkę. Pokazuje to między innymi to, co we wtorek mówili niedoszły i faktyczny kandydat PiS-u na prezydenta Warszawy.
- Proszę powiedzieć jaki most wybudowali i gdzie ten most został wybudowany - pytał rano w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN marszałek Senatu Stanisław Karczewski nawiązując do słów premiera.
- Wybudowali jeden i to jeszcze zaplanowany przez świętej pamięci prezydenta Kaczyńskiego - mówił niemal w tym samym czasie Patryk Jaki, kandydat Zjednoczonej Prawicy na prezydenta Warszawy. - Na pewno nie dotrzymali słowa i to miał na myśli pan premier. I tutaj ma rację, bo obiecali 5 mostów wybudować w dwie kadencje, a wybudowali jeden w trzy kadencje - tłumaczył Jaki.
- Liczby mówią same za siebie. Wiarygodność PiS-u jest absolutnie zerowa. Wszyscy warszawiacy widzą jak się Warszawa zmieniła i jak wiele inwestycji zostało zrealizowanych - odpowiada na zarzuty polityków PiS Rafał Trzaskowski, kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta stolicy.
Pozew przeciwko premierowi
Jeden most imienia Marii Skłodowskiej-Curie w Warszawie i dziesiątki mostów w całym kraju, które zostały oddane za rządów poprzedników to fakty, które podczas swojego wystąpienia szef rządu pominął. W kolejnych dniach nie wycofał się ze swoich słów.
Dlatego politycy Platformy złożyli do sądu pozew w trybie wyborczym przeciwko premierowi. - Nie godzimy się, aby kampania wyborcza była uprawiana w oparciu o ewidentne kłamstwa - mówił Mariusz Witczak z PO. - Oczekujemy, że przed sądem przedstawi dowody, albo że sprostuje te kłamstwa - dodaje Jan Grabiec.
3 miliardy w 3 lata
Sąd ma 24 godziny na to, by słowa premiera ocenić. Potem Mateusz Morawiecki będzie miał kolejną dobę na ewentualne zażalenie i najpóźniej w piątek sąd przedstawi ostateczne rozstrzygnięcie. Pozew dotyczy zarówno słów jak i porównań, których premier użył na wiecu.
- Przez osiem lat wydali 5 miliardów na drogi lokalne. To jest tyle, ile my wydajemy wciągu półtorej roku - zapewniał w Świebodzinie Mateusz Morawiecki.
Ale ani rząd Beaty Szydło, ani premiera Mateusza Morawieckiego nie wydał na drogi lokalne pięciu miliardów złotych. Wydał niecałe trzy i to przez trzy lata rządów. Miliardy, o których mówi premier to fundusz dróg samorządowych, który rząd przyjął we wtorek. Pieniądze mają zostać wydane w 2019 roku.
Pozew w sprawie dróg i mostów jest pierwszym złożonym przez sztab Platformy przeciwko PiS-owi.
Autor: Arleta Zalewska / Źródło: Fakty TVN