"Będzie taki nowy wał PiS-owski, z którego będzie dużo slajdów, ale realizacja będzie mizerna"

15.05.2021 | "Będzie taki nowy wał PiS-owski, z którego będzie dużo slajdów, ale realizacja będzie mizerna"
15.05.2021 | "Będzie taki nowy wał PiS-owski, z którego będzie dużo slajdów, ale realizacja będzie mizerna"
Paweł Płuska | Fakty TVN
15.05.2021 | "Będzie taki nowy wał PiS-owski, z którego będzie dużo slajdów, ale realizacja będzie mizerna"Paweł Płuska | Fakty TVN

Opozycja, komentując Polski Ład, przypomina o niespełnionych obietnicach Zjednoczonej Prawicy. Przedsiębiorcy uważają, że osoby mające jednoosobową działalność gospodarczą i najlepiej zarabiający mogą stracić. Przede wszystkim jednak opozycja i ekonomiści zastanawiają się, jak rząd sfinansuje Polski Ład.

Jak przyznaje Tomasz Trela z Lewicy, podczas ogłoszenia założeń Polskiego Ładu "każdy mógł usłyszeć coś miłego". Jednak zarówno on, jak i inni politycy zauważają, że podobne wizje wielkich inwestycji i ogólnego dobrobytu już padały.

- Tak jak nie ma promów pasażerskich, jak nie ma miliona mieszkań, jak nie ma miliona aut elektrycznych, tak może nie być zrealizowanych wszystkich tych postulatów - alarmuje Władysław Kosiniak-Kamysz, lider PSL.

- Jest nowy ład, a ja mam wrażenie, że będzie taki nowy wał PiS-owski, z którego będzie dużo slajdów, ale realizacja będzie mizerna - uważa Tomasz Trela z Nowej Lewicy.

Padają też pytania o to, kto za to wszystko zapłaci. Wizja Polski po pandemii - nowych dróg, tanich domów, kolejnych programów socjalnych i niskich podatków - może się podobać, ale nic nie jest za darmo.

- Pokazane są wszystkie dobre rzeczy, natomiast o tych złych będziemy dowiadywać się z czasem, jak okaże się, że za to wszystko ktoś musi przecież zapłacić - jest zdania Izabela Leszczyna, posłanka PO.

Cios w przedsiębiorców?

Pierwsi zaczynają sprawdzać portfele przedsiębiorcy. Robią to, chociaż wicepremier Jarosław Gowin obiecał im "czerwony dywan".

- Pytanie, jak dużo z tego czerwonego dywanu dla przedsiębiorców będą musieli opłacić sami przedsiębiorcy. Jakie będą szczegóły. Czy te składki zdrowotne, które już teraz nie będą odpisywane od podatku, to tylko dla jednoosobowych działalności gospodarczych, czy na tej samej zasadzie dla tych, którzy są na umowach o pacę - stawia pytania Maciej Witucki, prezes Konfederacji Lewiatan.

Według wstępnych wyliczeń i zgodnie z zapowiedziami na zmianach podatkowych zyskają najmniej zarabiający, nie odczują ich zarabiający na etacie około dziesięć tysięcy złotych brutto miesięcznie. Lepiej zarabiający już zapłacą więcej.

Sytuacja osób samozatrudnionych będzie jeszcze gorsza. Oni zapłacą więcej już po przekroczeniu kwoty siedmiu i pół tysiąca złotych brutto miesięcznie - z powodu zmian i braku możliwości odliczenia składki zdrowotnej.

- Dzisiaj osoby na działalności gospodarczej płacą zryczałtowaną składkę. Ona też może być różna, ale co do zasady 380 złotych. Natomiast, jeżeli ta składka ma być zależna od dochodu, no to im wyższy dochód, tym wyższa składka, wynosząca 9 procent - tłumaczy Małgorzata Samborska, ekonomistka z Grant Thornton.

Jak podkreślają i ekonomiści, i politycy, by komuś dać, trzeba komuś zabrać, a sobotnie obietnice będą kosztowały setki miliardów złotych. Reformy rząd chce częściowo sfinansować pieniędzmi Unii.

- W ogóle nie ma żadnego pokrycia podanego na realizację tego całego programu w budżecie państwa, w dochodach budżetowych - uważa profesor Marian Noga, ekonomista.

Priorytetem ochrona zdrowia

Co do jednego nie ma wątpliwości - trzeba inwestować w zdrowie. Tylko - jak słyszymy - nie tak, jak to robi PiS.

- Kiedy słyszę o tym, że planem PiS-u na naprawę zdrowia Polaków jest zbudowanie kolejnej agencji, agencji rozwoju szpitali, planem PiS-u jest zbudowanie centralnego punktu usług dla pacjentów i centralnego punktu usług dla szpitali, to pachnie naprawdę czasami z lat 80. - mówi Bartosz Arłukowicz, eurodeputowany PO.

Politycy i przedsiębiorcy czekają na szczegóły Polskiego Ładu i przede wszystkim na projekty ustaw.

Autor: Paweł Płuska / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Mija 30 lat od tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy siedem osób. To było podpalenie, jednak do dziś nie wiadomo, kto za nie odpowiada. Gdy po koncercie w hali pojawił się ogień, widzowie na początku myśleli, że to efekty świetlne.

Mija 30 lat od tragedii w Stoczni Gdańskiej. "Myśmy byli przekonani, że nas spali żywcem"

Źródło:
Fakty TVN

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Fabuła nowego serialu osadzonego w świecie Diuny skupia się na tym, co działo się przed wydarzeniami znanymi z filmów. Zdradza, jak doszło do trwającego przez pokolenia konfliktu pomiędzy rodami władającymi kosmosem. Odsłania też kulisy działania tajemniczego zakonu sióstr Bene Gesserit. Co ciekawe, w rozmowie z obsadą tej międzynarodowej produkcji pojawił się polski wątek dotyczący Radosława Sikorskiego.

Na Max jest już dostępny serial "Diuna: Proroctwo". A co ma z tym wszystkim wspólnego Radosław Sikorski?

Na Max jest już dostępny serial "Diuna: Proroctwo". A co ma z tym wszystkim wspólnego Radosław Sikorski?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Polscy seniorzy - kim są, jak żyją, czego potrzebują? Jak młodsi mogą pomóc? Co zrobić, by seniorom żyło się lepiej? W Unii Europejskiej nasze starzejące się społeczeństwo nie jest wyjątkiem. Już jedna piąta z nas to osoby starsze, a według prognozy GUS-u w 2060 roku co trzeci mieszkaniec Polski będzie seniorem. Jak ten fakt zmienia gospodarkę, ochronę zdrowia czy rynek pracy?

Polska się starzeje, seniorów przybywa. "Neurologia powinna stać się kolejną dziedziną priorytetową"

Polska się starzeje, seniorów przybywa. "Neurologia powinna stać się kolejną dziedziną priorytetową"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24

Teraz przyjdzie nam się bić o każdy głos, być w każdej nawet najmniejszej miejscowości. Nic tutaj nie jest rozdane, nawet dobre sondaże nie mogą uśpić czujności - mówił w "Faktach po Faktach" pełnomocnik rządu ds. odbudowy po powodzi, sekretarz generalny PO Marcin Kierwiński o przyszłych wyborach prezydenckich. Zapewniał też, że kandydat KO Rafał Trzaskowski "będzie miał za sobą armię ludzi".

"PiS będzie walczył o życie". Kierwiński o kampanii prezydenckiej

"PiS będzie walczył o życie". Kierwiński o kampanii prezydenckiej

Źródło:
TVN24

W ubiegłym tygodniu w Redzikowie koło Słupska otwarto bazę amerykańskiej tarczy antyrakietowej. Taką samą - tyle że od lat - ma już Rumunia. W Rumunii powstaje także największa NATO-wska baza w Europie. Dla Sojuszu ten kraj jest istotny między innymi ze względu na jego położenie. Rumunia graniczy z Ukrainą, ale i Mołdawią, której również zagraża rosyjski imperializm. Władze w Bukareszcie znane były z prozachodniego nastawienia, ale ostatnio popularność zdobywają tam siły prorosyjskie. W ten weekend zaczynają się w tym kraju wybory.

W Rumunii powstaje największa baza NATO w Europie. Jednocześnie rośnie tam poparcie dla sił prorosyjskich

W Rumunii powstaje największa baza NATO w Europie. Jednocześnie rośnie tam poparcie dla sił prorosyjskich

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W Salwadorze znajduje się największe więzienie w Ameryce Łacińskiej. Trafiają tam mordercy, gwałciciele i członkowie gangów. Mowa o Centrum Odosobnienia Terroryzmu - CECOT. Więzienie otwarto w ubiegłym roku. Może pomieścić 40 tysięcy osób i zapełnia się błyskawicznie, bowiem w kraju o jednym z najwyższych wskaźników zabójstw na świecie od dwóch lat panuje stan wyjątkowy. Amnesty International przestrzega, iż Salwador doświadcza "stopniowego zastępowania przemocy gangów przemocą państwową". Społeczeństwo jednak taką politykę popiera - pierwsze dane mówią o spadku przestępczości. Telewizji CNN jako jedynej udało się dostać do strzeżonego kompleksu i pokazać, w jakich warunkach przebywają osadzeni.

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Źródło:
CNN