Małe urządzenia zamiast wielkich mammobusów. Tak ma wyglądać przyszłość medycyny

Źródło:
Fakty TVN
Małe urządzenia zamiast wielkich mammobusów. Tak wygląda przyszłość medycyny
Małe urządzenia zamiast wielkich mammobusów. Tak wygląda przyszłość medycyny
Marek Nowicki/Fakty TVN
Małe urządzenia zamiast wielkich mammobusów. Tak wygląda przyszłość medycynyMarek Nowicki/Fakty TVN

Wiele razy już mówiliśmy w "Faktach" o tym, jak ważne jest to, by się badać. Im wcześniej wykryty nowotwór, tym większa pewność wygranej z nim walki. Już wkrótce czekać nas może absolutna rewolucja właśnie w diagnozowaniu nowotworów. Opowiemy o mikrorobotach, nanocząsteczkach i małych urządzeniach, które zastąpią wielkie mammobusy.

Wielki mammobus musiał przyjechać we wtorek do Dębna w Zachodniopomorskiem, żeby panie z tego miasta mogły sprawdzić, czy nie mają raka piersi.

W przyszłości nie będzie żadnego dyskomfortu, rozbierania się i w ogóle nie będzie potrzebny mammobus. Każda kobieta sprawdzi, czy nie ma raka piersi przy pomocy małego urządzenia przypominającego glukometr. Po lekkim ukłuciu urządzenie natychmiast przeanalizuje stężenie wybranych białek, czyli tak zwanych biomarkerów, które mogą wskazywać na rozwój nowotworu piersi. Na przykład HER1 czy HER2. Nad takim urządzeniem pracują naukowcy z Uniwersytetu w Cranfield w Wielkiej Brytanii.

- Naszym celem jest stworzenie taniego przenośnego urządzenia, które będzie w stanie określić 25 konkretnych biomarkerów, niezbędnych do wczesnego wykrycia raka - mówi Iva Chianella z Uniwersytetu w Cranfield.

Dzięki nanotechnologii możemy się nie tylko badać, ale i leczyć

Jeżeli test pokaże coś niepokojącego, lekarz skieruje pacjenta na dalsze badania. W podobny sposób już teraz medycy oznaczają antygen PSA, związany z rakiem prostaty. Dzięki nanotechnologii możemy się już nie tylko badać, ale także i leczyć. Naukowcy z Kalifornii opracowali biorozpuszczalne mikroroboty z hydrożelu. Poruszają się po ludzkim ciele we krwi, moczu i innych płynach ustrojowych. Roznoszą leki i przeprowadzają precyzyjne operacje.

- Aby precyzyjnie sterować mikrorobotami, wdrukowaliśmy w ich strukturę magnetyczne nanocząsteczki. Dzięki temu lekarz, używając zewnętrznego pola magnetycznego, będzie mógł precyzyjnie kontrolować kierunek i prędkość ich poruszania się - wskazuje prof. Wei Gao z Kalifornijskiego Instytutu Technologii.

Polski szpital przoduje w leczeniu raka trzustki. Lekarzom pomaga robot
Polski szpital przoduje w leczeniu raka trzustki. Lekarzom pomaga robotMarek Nowicki/Fakty TVN

Dzięki prostym testom i tanim urządzeniom będziemy mogli monitorować powstawanie nowotworów na bieżąco, niemal codziennie, a nie na przykład raz na rok. Tak jak robiła to Małgorzata Trzaskowska. I okazało się, że w jej przypadku to za mało - guz zaczął się rozwijać pół roku po badaniu.

- Rak piersi u mnie na szczęście został zdiagnozowany odpowiednio wcześnie. Więc jeśli się mnie pytacie, czy zamierzam być ambasadorką i namawiać kobiety do badań, no to oczywiście, że tak. Zawsze namawiam. Teraz będę namawiać 10 razy bardziej - mówi żona Rafała Trzaskowskiego.

Na razie do tradycyjnej mammografii, takiej, jaką we wtorek mammobus zaoferował mieszkankom Dębna.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Jeśli ustawa znana jako "Lex szarlatan" wejdzie w życie, to nawet milion złotych kary mogą zapłacić oszuści, którzy wykorzystują ludzi w najtrudniejszych momentach ich życia. Nie mając żadnego wykształcenia, wiedząc, że to, co robią, w żaden sposób nie nikogo nie uleczy, biorą od ludzi ogromne pieniądze. Jedyne co dają, to nadzieja, ale fałszywa. 

"Żerują na życiu i zdrowiu Polaków". Ustawa ma to zmienić

"Żerują na życiu i zdrowiu Polaków". Ustawa ma to zmienić

Źródło:
Fakty TVN

Trwa zbiórka na karetki wojskowe dla broniącej się Ukrainy. Cel to 1,2 miliona złotych. Odzew jest imponujący.

Trwa zbiórka na karetkę dla Ukrainy. "Ludzie ciągle pytają mnie, co mogą zrobić"

Trwa zbiórka na karetkę dla Ukrainy. "Ludzie ciągle pytają mnie, co mogą zrobić"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Historyczne znalezisko. Wśród zardzewiałego złomu na jednym z gospodarstw w okolicach Iłowa odnaleziono sztandar 68. Pułku Piechoty z Września 1939 roku.

W okolicach Iłowa wśród złomu odnaleziono sztandar 68. Pułku Piechoty

W okolicach Iłowa wśród złomu odnaleziono sztandar 68. Pułku Piechoty

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- To bardzo dobre wiadomości. Myślę, że przełomowe - powiedział w "Faktach po Faktach" były szef MSZ Jacek Czaputowicz, odnosząc się do ustaleń po spotkaniu USA-Ukraina w Arabii Saudyjskiej na temat możliwości zakończenia agresji Rosji. Zauważył, że zarówno z Kijowa, jak i z Waszyngtonu padły deklaracje, a teraz "wszystko w rękach Rosji". - Wydaje mi się, że Rosja odpowie pozytywnie, bo Amerykanie coś wiedzą na temat wstępnego stanowiska Rosji - ocenił.

Czaputowicz: Amerykanie coś wiedzą na temat wstępnego stanowiska Rosji

Czaputowicz: Amerykanie coś wiedzą na temat wstępnego stanowiska Rosji

Źródło:
TVN24

Ci wszyscy politycy, którzy uważają, że trzeba przepraszać, dziękować i upokorzyć się, nie mają żadnych kwalifikacji, żeby zasiadać w polskim parlamencie, a co dopiero być prezydentem państwa - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 Władysław Frasyniuk. Działacz Solidarności jest jednym z sygnatariuszy otwartego listu do prezydenta USA Donalda Trumpa. Zdaniem innego opozycjonisty w czasach PRL-u Zbigniewa Janasa amerykańscy politycy "naskoczyli na prezydenta Zełenskiego" w trakcie jego spotkania w Białym Domu.

Opozycjoniści z czasów PRL: jak jesteś rzeczywiście mocny, to zmierz się z mocnym albo mocniejszym

Opozycjoniści z czasów PRL: jak jesteś rzeczywiście mocny, to zmierz się z mocnym albo mocniejszym

Źródło:
TVN24

Na ulice stolicy Rumunii wyszli zwolennicy skrajnie prawicowego i prorosyjskiego Calina Georgescu. To reakcja na decyzję Centralnego Biura Wyborczego, które ogłosiło, że nie dopuści polityka do startu w powtórzonych wyborach prezydenckich. W pierwotnym terminie, jesienią zeszłego roku, Georgescu w pierwszej turze zdobył najwięcej głosów. Potem głosowanie zostało unieważnione, gdy służby wykryły rosyjską ingerencję w kampanię wyborczą. Polityk zapowiada, że nie wycofa się z walki o władzę.

Zamieszki w Bukareszcie. Prorosyjski Calin Georgescu nie będzie mógł kandydować na prezydenta

Zamieszki w Bukareszcie. Prorosyjski Calin Georgescu nie będzie mógł kandydować na prezydenta

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Amerykanie przestali dzielić się z Ukraińcami zdjęciami satelitarnymi, wcześniej mowa była o zawieszeniu pomocy wojskowej i wywiadowczej. Nawet jeżeli to tymczasowe posunięcie, to niezrozumiałe dla sojuszników, którzy szpiegują razem z CIA. Jak donosi telewizja NBC, kilka państw rozważa ograniczenie dzielenia się z Amerykanami danymi wywiadowczymi. Nie jest to reakcja na oddalanie się USA od Ukrainy, ale na zbliżenie z Rosją.

Członkowie sojuszu Five Eyes tracą zaufanie do USA. "Trwają poważne dyskusje"

Członkowie sojuszu Five Eyes tracą zaufanie do USA. "Trwają poważne dyskusje"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Jeśli ustawa znana jako "Lex szarlatan" wejdzie w życie, to nawet milion złotych kary mogą zapłacić oszuści, którzy wykorzystują ludzi w najtrudniejszych momentach ich życia. Nie mając żadnego wykształcenia, wiedząc, że to, co robią, w żaden sposób nie nikogo nie uleczy, biorą od ludzi ogromne pieniądze. Jedyne co dają, to nadzieja, ale fałszywa. 

"Żerują na życiu i zdrowiu Polaków". Ustawa ma to zmienić

"Żerują na życiu i zdrowiu Polaków". Ustawa ma to zmienić

Źródło:
Fakty TVN