Karol Nawrocki powtarza hasło o "ekoterrorze" i obiecuje walkę z Zielonym Ładem. O roli, jaką odegrał w promocji Zielonego Ładu komisarz rolnictwa z PiS Janusz Wojciechowski, kandydat PiS na prezydenta jednak nie wspomina. Podobnie jak nie wspomina, że założenia Zielonego Ładu w Parlamencie Europejskim skrytykował premier Donald Tusk.
O rzekomym "ekoterrorze" za sprawą Unii Europejskiej Karol Nawrocki mówi często. Tak samo często mówi o odrzuceniu tego "ekoterroru". - Nie dla Zielonego Ładu. Ten projekt musi znaleźć się w koszu na śmieci - grzmiał podczas jednego ze spotkań z wyborcami.
Kandydat PiS na prezydenta nazywa Zielony Ład "ekoterrorem", ale o tym, że to komisarz z PiS reklamował Zielony Ład, Karol Nawrocki nie wspomina. Janusz Wojciechowski, ówczesny komisarz ds. rolnictwa, nazywał Zielony Ład "wielką szansą dla rolnictwa w Polsce, szczególnie dla małych i średnich gospodarstw".
- Kampania oparta na kłamstwie. Program Nawrockiego to jest jedno wielkie kłamstwo. To jest pełzająca hipokryzja - uważa Mariusz Witczak, poseł Koalicji Obywatelskiej.
- Chyba że Jarosław Kaczyński mu powie: Karol, od dzisiaj mówisz, że Zielony Ład jest dobry. To Karol Nawrocki zmieni zdanie i będzie mówił, że Zielony Ład jest dobry. Trochę taki kandydat na pilota Jarosława Kaczyńskiego. Numer jeden kłamie, numer dwa kłamie, numer trzy kłamie - ocenia Tomasz Trela, poseł Lewicy.
Kandydat PiS obiecuje walkę z Zielonym Ładem, a to komisarz z PiS Janusz Wojciechowski w 2021 roku napisał, że "zielona" reforma Wspólnej Polityki Rolnej "powstała w Warszawie i nazywała się najpierw program rolny PiS". Jarosław Kaczyński mimo to mówi, że Zielony Ład to nie PiS. - Jako całość, jako wielki mechanizm zmiany gospodarczej, to my tego nigdy nie podtrzymywaliśmy ani nie popierali - komentuje prezes Prawa i Sprawiedliwości.
Premier krytykuje Zielony Ład
Karol Nawrocki ma problem, bo założenia Zielonego Ładu w Unii Europejskiej krytykuje Donald Tusk. Dziś to Polska sprawuje prezydencję w Radzie UE. - Musimy w ogóle odejść od myślenia, że będziemy wymuszać nakazami, zakazami i ciężarami finansowymi różne rozstrzygnięcia, także dotyczące klimatu, bo ludzie, tak jak powiedziałem, od nas się odwrócą. I za chwilę ludzie wybiorą tych, którzy kompletnie nie mają zamiaru dbać o środowisko i o klimat - powiedział polski szef rządu.
Dwa lata temu Zbigniew Ziobro zarzucał Donaldowi Tuskowi sprzyjanie polityce klimatycznej, ale wtedy nie rządził Tusk. Rządził Mateusz Morawiecki, któremu jego własny minister, Zbigniew Ziobro, zarzucał zaostrzenie polityki klimatycznej oraz drożyznę.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Tusk: Europa nie ma żadnych powodów do kompleksów
Rząd i premier Donald Tusk teraz stanęli w Unii Europejskiej na czele krytyków nierealistycznych i kosztownych założeń Zielonego Ładu. - Jeśli zbankrutujemy, to nikt już nie będzie dbał o środowisko naturalne na świecie - zwracał uwagę Donald Tusk.
Karol Nawrocki stara się nie wiązać Prawa i Sprawiedliwości z Zielonym Ładem i nie wiązać siebie z PiS-em, i chociaż wskazał go Jarosław Kaczyński, to przekonuje, że jest kandydatem obywatelskim.
Źródło: Fakty TVN