"Moja żona mówi, że ludzie, których spotkałem, to anioły". Fardin wróci do domu nową ciężarówką

11.01.2020 | "Moja żona mówi, że ludzie, których spotkałem, to anioły". Fardin wróci do domu nową ciężarówką
11.01.2020 | "Moja żona mówi, że ludzie, których spotkałem, to anioły". Fardin wróci do domu nową ciężarówką
Robert Jałocha | Fakty TVN
11.01.2020 | "Moja żona mówi, że ludzie, których spotkałem, to anioły". Fardin wróci do domu nową ciężarówkąRobert Jałocha | Fakty TVN

Fardin Kazemi wraca do domu. Irański kierowca kilka tygodni temu utknął pod Częstochową. Jego stary ciągnik siodłowy marki International odmówił współpracy. Wtedy do akcji wkroczyli jego polscy "koledzy zza kółka". Dzięki pieniądzom z internetowej zrzutki udało się zakupić dla Fardina nowy pojazd.

Dla Fardina i jego polskich przyjaciół to już ostatnia prosta. Za pięć dni irański kierowca ma ruszyć z Polski do domu - ciągnikiem siodłowym znacznie nowocześniejszym niż ten, którym do Polski przyjechał.

- To jest dla niego kosmos. Przeskoczył, powiedzmy, ze średniowiecza do XXI wieku - mówi Tomasz Doniec, współorganizator zbiórki dla Fardina.

Irańczyk pocałował nowe auto

Irański kierowca zareagował bardzo emocjonalne, kiedy zobaczył swój nowy ciągnik. - Ucałował go. Poważnie, on podszedł do tego auta i je ucałował, mając łzy w oczach - mówi Bartek Sołtys, współorganizator zbiórki dla Fardina.

Zakup nie był wcale łatwy. By go sfinalizować, irański kierowca musiał wrócić do kraju i ustalić, jakim konkretnie autem może przyjechać. Sam Fardin nie był zbyt wymagający.

- Nigdy nie jeździłem takim nowoczesnym i cichym autem. W mojej starej ciężarówce było tak głośno, że jak ktoś dzwonił, to nic nie słyszałem. Musiałem zjechać na parking, wyłączyć silnik i dopiero mogłem rozmawiać - wspomina Fardin Kazemi.

Jazda w dwóch kurtkach

- W starym samochodzie on nawet nie miał ogrzewania. Jak było zimno, zakładał dwie kurtki na siebie, rękawiczki, czapkę i jechał - tłumaczy Tomasz Doniec.

Tym sposobem Fardin Kazemi dojechał do Polski. 3 grudnia z powodu awarii silnika musiał się jednak zatrzymać.

- Dla moich bliskich to, co się wydarzyło, to cud. Moja żona mówi, że ludzie, których spotkałem, to anioły. Pomogli mi w najtrudniejszym momencie. Byłem tu sam, nie miałem pieniędzy na naprawę samochodu - twierdzi Fardin Kazemi.

Fardinowi najpierw pomogli przypadkowi kierowcy. Gdy o sprawie i przymusowym postoju pod Częstochową zaczęło robić się głośno, Irańczyk miał już co jeść i gdzie spać.

Nadal był jednak problem z samochodem. Ponieważ 30-letniego ciągnika siodłowego marki International nie dało się tak szybko naprawić, zapadła decyzja, by kupić nowy samochód. Wtedy ruszyła internetowa zrzutka. Liczono na 99 tysięcy złotych. Ostatecznie uzbierano prawie trzy razy tyle.

Plany Fardina

Fardin zapowiada, że teraz będzie już jeździł tylko do Polski. Jego nowy samochód łatwo będzie można poznać - po grafice umieszczonej nad przednią szybą. Przedstawia flagi Polski i Iranu złączone złotym sercem. W dodatku na bocznej karoserii, obok drzwi, został namalowany jego stary pomarańczowy international. - Myślę, że będzie na pewno zauważalny - podkreśla Robert Pawlik z Pawlik Art Studio.

W planach jest też jeden wyjątkowy kurs. - Starej ciężarówki na pewno nie sprzedam. Wrócę po nią i zabiorę do domu. Teraz jest dla mnie jeszcze ważniejsza, bo to od niej wszystko się zaczęło. Dzięki niej poznałem tak wielu wspaniałych ludzi - zapowiada Fardin Kazemi.

- Gdybym mógł, to wszystkich tych ludzi, którzy mi pomogli, przytuliłbym, podał im rękę i bardzo serdecznie podziękował. To niesamowite, co mnie spotkało - dodaje kierowca z Iranu.

Autor: Robert Jałocha / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Mija 30 lat od tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy siedem osób. To było podpalenie, jednak do dziś nie wiadomo, kto za nie odpowiada. Gdy po koncercie w hali pojawił się ogień, widzowie na początku myśleli, że to efekty świetlne.

Mija 30 lat od tragedii w Stoczni Gdańskiej. "Myśmy byli przekonani, że nas spali żywcem"

Źródło:
Fakty TVN

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Fabuła nowego serialu osadzonego w świecie Diuny skupia się na tym, co działo się przed wydarzeniami znanymi z filmów. Zdradza, jak doszło do trwającego przez pokolenia konfliktu pomiędzy rodami władającymi kosmosem. Odsłania też kulisy działania tajemniczego zakonu sióstr Bene Gesserit. Co ciekawe, w rozmowie z obsadą tej międzynarodowej produkcji pojawił się polski wątek dotyczący Radosława Sikorskiego.

Na Max jest już dostępny serial "Diuna: Proroctwo". A co ma z tym wszystkim wspólnego Radosław Sikorski?

Na Max jest już dostępny serial "Diuna: Proroctwo". A co ma z tym wszystkim wspólnego Radosław Sikorski?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Polscy seniorzy - kim są, jak żyją, czego potrzebują? Jak młodsi mogą pomóc? Co zrobić, by seniorom żyło się lepiej? W Unii Europejskiej nasze starzejące się społeczeństwo nie jest wyjątkiem. Już jedna piąta z nas to osoby starsze, a według prognozy GUS-u w 2060 roku co trzeci mieszkaniec Polski będzie seniorem. Jak ten fakt zmienia gospodarkę, ochronę zdrowia czy rynek pracy?

Polska się starzeje, seniorów przybywa. "Neurologia powinna stać się kolejną dziedziną priorytetową"

Polska się starzeje, seniorów przybywa. "Neurologia powinna stać się kolejną dziedziną priorytetową"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24

Teraz przyjdzie nam się bić o każdy głos, być w każdej nawet najmniejszej miejscowości. Nic tutaj nie jest rozdane, nawet dobre sondaże nie mogą uśpić czujności - mówił w "Faktach po Faktach" pełnomocnik rządu ds. odbudowy po powodzi, sekretarz generalny PO Marcin Kierwiński o przyszłych wyborach prezydenckich. Zapewniał też, że kandydat KO Rafał Trzaskowski "będzie miał za sobą armię ludzi".

"PiS będzie walczył o życie". Kierwiński o kampanii prezydenckiej

"PiS będzie walczył o życie". Kierwiński o kampanii prezydenckiej

Źródło:
TVN24

W ubiegłym tygodniu w Redzikowie koło Słupska otwarto bazę amerykańskiej tarczy antyrakietowej. Taką samą - tyle że od lat - ma już Rumunia. W Rumunii powstaje także największa NATO-wska baza w Europie. Dla Sojuszu ten kraj jest istotny między innymi ze względu na jego położenie. Rumunia graniczy z Ukrainą, ale i Mołdawią, której również zagraża rosyjski imperializm. Władze w Bukareszcie znane były z prozachodniego nastawienia, ale ostatnio popularność zdobywają tam siły prorosyjskie. W ten weekend zaczynają się w tym kraju wybory.

W Rumunii powstaje największa baza NATO w Europie. Jednocześnie rośnie tam poparcie dla sił prorosyjskich

W Rumunii powstaje największa baza NATO w Europie. Jednocześnie rośnie tam poparcie dla sił prorosyjskich

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W Salwadorze znajduje się największe więzienie w Ameryce Łacińskiej. Trafiają tam mordercy, gwałciciele i członkowie gangów. Mowa o Centrum Odosobnienia Terroryzmu - CECOT. Więzienie otwarto w ubiegłym roku. Może pomieścić 40 tysięcy osób i zapełnia się błyskawicznie, bowiem w kraju o jednym z najwyższych wskaźników zabójstw na świecie od dwóch lat panuje stan wyjątkowy. Amnesty International przestrzega, iż Salwador doświadcza "stopniowego zastępowania przemocy gangów przemocą państwową". Społeczeństwo jednak taką politykę popiera - pierwsze dane mówią o spadku przestępczości. Telewizji CNN jako jedynej udało się dostać do strzeżonego kompleksu i pokazać, w jakich warunkach przebywają osadzeni.

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Źródło:
CNN