Dwa spotkania i wielkie nadzieje. "Liczę, że obaj przywódcy podejmą odważne decyzje"


Będzie przełom czy pat? - to pytanie zadaje sobie cały świat. Szczyt w Singapurze może być przełomowy, ale i rekordowo krótki i bezowocny. Prezydent Stanów Zjednoczonych pisze, że "ekscytacja unosi się w powietrzu".

Szczyt Trump-Kim. W nocy z poniedziałku na wtorek w TVN24 BiS od godz. 2.30 program specjalny. W portalu tvn24.pl relacja "na żywo".

Kim Dzong Un spacerował po Singapurze w towarzystwie szefa tamtejszej dyplomacji. Takiego wydarzenia nikt się nie spodziewał. Barierki i policjanci w centrum pojawili się bez uprzedzenia - choć plotkowano, że Kim może wybrać się na zwiedzanie państwa-miasta.

- To niesamowite, że jestem tutaj, w czasie tego historycznego szczytu. To bardzo ekscytujące - mówi jeden z gapiów.

Chętnych, by go zobaczyć nie brakowało, podobnie ludzi śledzących każdy krok Donalda Trumpa, co musiało przekonać go, że ekscytacja szczytem w Singapurze "unosi się w powietrzu".

- To wielki zaszczyt, że mogę tu być. Odbyliśmy bardzo interesujące spotkanie z panem premierem. Doceniam waszą gościnność i profesjonalizm - stwierdził krótko w poniedziałek amerykański prezydent.

Kim Dzong Un z kolei przez cały dzień milczał. Północnokoreańskie media opublikowały jednak oświadczenie, z którego wynika, że dyktator jest w świetnym nastroju, gotów rozmawiać o rozbrojeniu.

Dwa spotkania

A Biały Dom zapewnia, że negocjacje obu delegacji idą szybciej niż zakładano.

- Prezydent jest w pełni przygotowany do jutrzejszego spotkania. Wysłuchał wielu różnych eksperckich opinii i jest świadomy wszystkich możliwości i zagrożeń wynikających z tego szczytu - stwierdził Mike Pompeo, amerykański sekretarz stanu.

Bogatszy o tę wiedzę prezydent Trump będzie rozmawiał z Kimem dwukrotnie. Najpierw o 9 rano, spotkają się we dwóch i w czasie tej dyskusji będą im towarzyszyć tylko tłumacze, potem dołączą do nich doradcy, by po negocjacjach wspólnie zjeść roboczy lunch.

Pierwsze spotkanie ma trwać dwie godziny, drugie może być nawet dłuższe.

- Stanom Zjednoczonym zależy przede wszystkim na jak najszybszej denuklearyzacji, z kolei Korea Północna walczy o gwarancję bezpieczeństwa dla reżimu Kima. Są to dwa różne cele, ale uważam, że jest miejsce do osiągnięcia porozumienia, jeśli obie strony będą tego chciały - oceniła Bhagyashree Garekar, szefowa redakcji zagranicznej "The Straits Times".

Wielkie nadzieje

Archiwa pełne są zdjęć historycznych, pełnych nadziei na zmianę świata uścisków dłoni, które - czas i polityka - szybko zmieniły w puste gesty. Nadzieje związane ze spotkaniem Trump-Kim są ogromne. Podobnie jak obawy o to, że szczyt - już okrzyknięty historycznym - może okazać się historyczną klapą.

Nadzieję, że tak się jednak nie stanie mają, przede wszystkim, południowi sąsiedzi dyktatora.

- Liczę, że obaj przywódcy podejmą odważne decyzje, dzięki którym nastanie nowa era dla Półwyspu Koreańskiego. Liczę, że jutrzejszy szczyt będzie sukcesem - stwierdził Mun Dze In, prezydent Korei Południowej.

W zamian za obietnice nuklearnego rozbrojenia Kim może oczekiwać zniesienia części sankcji gospodarczych, nałożonych na Koreę Północną w związku z jej próbami jądrowymi i balistycznymi. Ekspertom trudno jednak uwierzyć w to, że Kim całkowicie zrezygnuje z broni atomowej - od lat jedynej gwarancji bezpieczeństwa dynastii Kimów.

Autor: Maciej Woroch / Źródło: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Współpracownik niemieckiego europosła populistycznej Alternatywy dla Niemiec jest oskarżony o szpiegowanie dla Chin. Deputowany do Bundestagu z ramienia AfD Petr Bystron jest oskarżany przez czeski wywiad o branie pieniędzy od portalu Voice of Europe - de facto rosyjskiej agentury. To tylko dwa najnowsze skandale związane z AfD. Jak ostatnio podał tygodnik "Der Spiegel", manifest AfD miała napisać na Kremlu jedna z głównych propagandystek Władimira Putina.

W AfD i w jej otoczeniu są agenci Rosji i Chin. Oskarżenia się mnożą. "Nasi ludzie są bombardowani"

W AfD i w jej otoczeniu są agenci Rosji i Chin. Oskarżenia się mnożą. "Nasi ludzie są bombardowani"

Źródło:
Fakty TVN

W Nowym Dworze Gdańskim ktoś z jadącego samochodu wyrzucił ciężarną suczkę. Na szczęście stało się to na oczach rodziny wracającej z majówki, która od razu ruszyła na pomocą. Suczka trafiła do schroniska w Elblągu, a jej właściciela, który takiego bestialstwa się dopuścił, szuka policja.

"Zwolnił samochód, otworzył drzwi i został wyrzucony mały pies". Natychmiast ruszyli z pomocą

"Zwolnił samochód, otworzył drzwi i został wyrzucony mały pies". Natychmiast ruszyli z pomocą

Źródło:
Fakty TVN

Wpadli do banku w Gdańsku z pistoletem na wodę i zagrozili, że to jest napad. Po chwili jednak dodali, że to żart, ale zrobiło się poważnie, kiedy do akcji wkroczyli prawdziwi policjanci. Konsekwencje też będą poważne, bo w grę wchodzi grzywna albo nawet areszt. Jak informują służby, takie "żarty" zdarzają się coraz częściej.

Weszli do banku i grozili pistoletem na wodę. "Żart" może grozić poważnymi konsekwencjami

Weszli do banku i grozili pistoletem na wodę. "Żart" może grozić poważnymi konsekwencjami

Źródło:
Fakty TVN

Polacy pracują znacznie dłużej, niż wynosi średnia unijna i światowa. Z badań wynika też, że nie potrafimy zachować równowagi między aktywnością zawodową a życiem prywatnym i odpoczynkiem. - Jako społeczeństwo jesteśmy cały czas na dorobku, w związku z tym podejmujemy dodatkowe prace, dodatkowe zatrudnienie, ale odbija się to na naszym życiu społecznym i rodzinnym - zwraca uwagę dr Tomasz Kopyściański, ekonomista na Uniwersytecie WSB Merito we Wrocławiu.

Polacy pracują więcej godzin niż Europejczycy. Wciąż nie nauczyliśmy się utrzymywać work-life balance

Polacy pracują więcej godzin niż Europejczycy. Wciąż nie nauczyliśmy się utrzymywać work-life balance

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Rozpoczynająca się kampania wyborcza do europarlamentu jest już kolejną, w której partie mówią o wyjątkowej stawce i wyborze, który przesądzi o pozycji Polski. Jednak pojawiają się pytania, na jaką strategię wyborczą postawią politycy.

Partie polityczne rozpoczynają bitwę o europarlament. Na jaką strategię wyborczą postawią?

Partie polityczne rozpoczynają bitwę o europarlament. Na jaką strategię wyborczą postawią?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Były premier i były szef MSZ Włodzimierz Cimoszewicz mówił w "Faktach po Faktach", że polityka zagraniczna należy do kompetencji rządu, a prezydent "oczywiście ma prawo interesować się polityką zagraniczną" i może wyrażać publicznie swoje opinie, ale "z założeniem lojalnej współpracy z rządem". - To nie powinno być konfrontacyjne - mówił.

Cimoszewicz o polityce zagranicznej rządu i prezydenta: to nie może być konfrontacyjne

Cimoszewicz o polityce zagranicznej rządu i prezydenta: to nie może być konfrontacyjne

Źródło:
TVN24

Sama wiem, że w jednej chwili nasze życie może się zmienić, a takie inicjatywy dają nam nadzieję na lepsze jutro i na to, że jeszcze staniemy na własnych nogach na linii startu - mówiła o biegu Wings for Life Anna Płoszyńska, która dwa lata temu była najszybsza na wózku wśród kobiet. Ten bieg, który ma dać finansowe skrzydła badaniom nad leczeniem urazów rdzenia kręgowego startuje już jutro. - Myślę, że to jest wspaniała rzecz - mówił doktor Wojciech Słowiński.

Bieg Wings for Life w niedzielę. "Takie inicjatywy dają nam nadzieję"

Bieg Wings for Life w niedzielę. "Takie inicjatywy dają nam nadzieję"

Źródło:
TVN24

Urazy mózgu są często ignorowane przez sportowców, nawet tych profesjonalnych. Jednak mogą mieć one poważne konsekwencje dla naszego zdrowia i nie chodzi tylko o dotkliwe wstrząśnienie mózgu. Groźne mogą być również mikrourazy. Naukowcy i lekarze przyglądają im się z coraz większą uwagą.

Mikrourazy mózgu na celowniku lekarzy sportowych. Z pomocą przychodzi technologia

Mikrourazy mózgu na celowniku lekarzy sportowych. Z pomocą przychodzi technologia

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Biorąc pod uwagę, że mówimy o kraju, na który Rosja napadła ledwie 15 lat temu, ten pomysł gruzińskiego parlamentu budzi tym większe zdumienie. Chodzi o projekt prawa o "obcych agentach". Pomysłodawcy mówią, że prawo wzmocni gruzińską niepodległość. Krytycy - głównie młodzi obywatele, którzy zaznali zachodniej wolności - oceniają, że to pomysł rodem z putinowskiej Rosji, który ma uderzyć w społeczeństwo obywatelskie.

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Europejskie flagi na ulicach i porównania do Ukrainy Janukowycza. "Ci, którzy uważają Rosję za przyjaciół, to nasi wrogowie"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

To było największe rozszerzenie Unii Europejskiej w historii. 20 lat temu do Wspólnoty dołączyło 10 państw, w tym między innymi Polska. Dziś 450 milionów Europejczyków cieszy się swobodą przemieszczania się. Unia zwiększa możliwości studiowania i pracy za granicą. Blisko 80 procent obywateli państw, które dołączyły do Wspólnoty dwie dekady temu, twierdzi, że ich kraje na tym skorzystały.

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

20. rocznica największego rozszerzenia w historii Unii Europejskiej. "Mamy łatwe życie. Mamy do wszystkiego dostęp"

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS