Badanie piersi pod kątem raka co rok może nie wystarczyć. Warto samej się macać. Stąd akcja "Pomacaj się"

Źródło:
Fakty TVN
Badanie piersi pod kątem raka co rok może nie wystarczyć. Warto samej się macać. Stąd akcja "Pomacaj się"
Badanie piersi pod kątem raka co rok może nie wystarczyć. Warto samej się macać. Stąd akcja "Pomacaj się"
Marek Nowicki/Fakty TVN
Badanie piersi pod kątem raka co rok może nie wystarczyć. Warto samej się macać. Stąd akcja "Pomacaj się"Marek Nowicki/Fakty TVN

Warszawska wystawa "Siła kobiet" i akcja "Pomacaj się" mają zachęcić kobiety do wczesnego wykrywania raka piersi. Coroczne USG nie wystarczy, samemu można się badać. Pacjentki mówią, że to ratuje życie.

Pomacaj się dokładnie i systematycznie. Wszystkie panie ze zdjęć na wystawie pod tytułem "Siła kobiet" do tego zachęcają, bo to kampania "Pomacaj się".

- Raz w miesiącu macaj się i te historie są właśnie dowodem, że dziewczyny, które sobie to wymacały, które znalazły tę chorobę na wczesnym etapie, przeszły to leczenie łatwiej, prościej, mniej boleśnie - mówi Anna Szołucha z Fundacji Kochasz Dopilnuj.

Na czas pomacała się pani Monika Smolińska. Jest szczęśliwa i zdrowia. Właśnie wróciła z urlopu. Od dawna wiedziała, że jest w grupie ryzyka, bo jej mama i babcia chorowały na raka piersi.

Wymacany guzek może być całkiem mały i niewinny, ale złośliwy

- Ja mam mutację genu BRCA1 i zdecydowałam się na profilaktyczną mastektomię - termin był ustalony, wszystko dogadane, i trzy tygodnie po ustaleniu terminu wyczułam sobie guz z piersi - opowiada Monika Smolińska.

Wymacany guzek może być całkiem mały i niewinny, ale złośliwy. Wie o tym doskonale radna Miasta Stołecznego Warszawy Agnieszka Wyrwał, która już jest po operacji usunięcia nowotworu - właśnie złośliwego.

- Dowiedziałam się w zeszłym roku w sierpniu, sama go sobie wymacałam, sama go znalazłam, no i zgłosiłam się po prostu do lekarza z tym - mówi radna Warszawy Agnieszka Wyrwał.

ZOBACZ TEŻ: Nadmiar biurokracji, stres i obciążenie psychiczne. Młodzi lekarze nie chcą specjalizować się w onkologii

Nadmiar biurokracji, stres i obciążenie psychiczne. Młodzi lekarze nie chcą specjalizować się w onkologii
Nadmiar biurokracji, stres i obciążenie psychiczne. Młodzi lekarze nie chcą specjalizować się w onkologiiAdrianna Otręba/Fakty TVN

Marzena Gondek z Krakowa bardzo dba o swoje zdrowie, ale akurat co do macania nie była przekonana i teraz tego żałuje - walczy z rakiem, jest w trakcie chemioterapii.

- Co roku robiłam USG piersi. Jest to w profilaktyce zalecane, żeby co roku robić badanie piersi, natomiast to jest za rzadko. Nie robiłam samobadania, co teraz polecam wszystkim po moim doświadczeniu - komentuje Marzena Gondek.

Wielka akcja promująca badania profilaktyczne

Doświadczenie zetknięcia z nowotworem piersi powoduje, że wiele kobiet odkrywa swoje życie na nowo i zaczyna szerzyć prozdrowotne postawy. Tak jest właśnie z Agnieszką Wyrwał, która organizuje w Warszawie wielką akcję promującą badania profilaktyczne.

- Zachęcamy wszystkie chętne panie do szukania konferencji "Różowy Pałac Kultury i Nauki". 12 października o 11. Zapraszamy serdecznie - przekazuje Agnieszka Wyrwał.

Wystawa "Siła kobiet" jest do obejrzenia do 6 października w Galerii LUFCIK przy ulicy Mazowieckiej 11a w Warszawie. Jej autorkami są Gosia Lakowska i Anna Szołucha, która wymacała sobie guza w wieku 23 lat. To ją zainspirowało do zaangażowania się w akcje uświadamiające wartość profilaktyki raka piersi.

- Zapraszam do obejrzenia zdjęć i przeczytania historii, które są wzruszające i które na pewno pokażą nam wszystkim, że życie jest piękne - mówi Anna Szołucha.

Autorka/Autor:

Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Ostatni raz widziano je w 1943 roku. To najsłynniejsze dzieło utracone na Śląsku w czasie II wojny światowej. Niemcy wywozili wtedy dzieła sztuki z okupowanych Katowic. Dobra wiadomość jest taka, że teraz będzie można je oglądać w Muzeum Śląskim. Obraz Józefa Brandta wrócił na swoje miejsce.

Obraz "Wyjazd na polowanie" Józefa Brandta był symbolem dzieł utraconych. Po 81 latach wrócił do muzeum

Obraz "Wyjazd na polowanie" Józefa Brandta był symbolem dzieł utraconych. Po 81 latach wrócił do muzeum

Źródło:
Fakty TVN

53-letniej kobiecie w Nowym Jorku przeszczepiono nerkę świni, wcześniej zmodyfikowaną genetycznie. Przeszczep przeprowadzono w listopadzie i na razie wszystko jest w porządku. 53-letnia kobieta nie miała innego wyjścia. Cieszy się, że żyje.

53-latce przeszczepiono nerkę świni. Nie było innego wyjścia

53-latce przeszczepiono nerkę świni. Nie było innego wyjścia

Źródło:
Fakty TVN

Odbudowa południowo-zachodniej Polski po powodzi postępuje. Jest jeszcze bardzo dużo do zrobienia. Jednym z najważniejszych działań jest odbudowa zniszczonych mostów. W piątek w Krapkowicach w województwie opolskim odbyły się próby obciążeniowe kolejnego mostu postawionego przez żołnierzy. W najbliższym czasie powinien już służyć mieszkańcom.

Żołnierze stawiają kolejne mosty tymczasowe. Nowa przeprawa w Krapkowicach ma zostać wkrótce otwarta

Żołnierze stawiają kolejne mosty tymczasowe. Nowa przeprawa w Krapkowicach ma zostać wkrótce otwarta

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Ubrań najlepiej nie wyrzucać, tylko je segregować. Od 1 stycznia 2025 roku będzie to obowiązek. Miasta będą musiały wdrożyć selektywną zbiórkę zużytych tekstyliów. To może nas zmotywować, by niepotrzebnym rzeczom nadać drugie życie.

Kolejny rodzaj śmieci do segregacji. Wchodzą nowe przepisy

Kolejny rodzaj śmieci do segregacji. Wchodzą nowe przepisy

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Przyszłoroczny deficyt wynika chociażby z tego, że na obronę wydamy w przyszłym roku 4,7 procent PKB. Wiemy, że jesteśmy w takim miejscu w historii i w takim miejscu na mapie, że te wydatki na obronę muszą być wysokie albo nawet bardzo wysokie - powiedział w czwartek w "Faktach po Faktach" minister finansów Andrzej Domański.

Gigantyczna dziura w budżecie. Minister tłumaczy

Gigantyczna dziura w budżecie. Minister tłumaczy

Źródło:
tvn24.pl

- Dziś Budapeszt, jutro Moskwa. Wiadomo, gdzie dziś są Węgry na mapie politycznej Europy - powiedział w "Faktach po Faktach" minister spraw wewnętrznych i administracji, koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak, odnosząc się do udzielenia byłemu wiceministrowi sprawiedliwości w rządzie PiS Marcinowi Romanowskiemu ochrony międzynarodowej przez rząd Viktora Orbana. - Węgry mają tak fatalną reputację, jeśli chodzi o stan demokracji, o stan praworządności, że azyl na Węgrzech to jak azyl na Białorusi - ocenił.

Siemoniak o Romanowskim i ochronie międzynarodowej na Węgrzech. "Dziś Budapeszt, jutro Moskwa"

Siemoniak o Romanowskim i ochronie międzynarodowej na Węgrzech. "Dziś Budapeszt, jutro Moskwa"

Źródło:
TVN24

Marcin Romanowski nie był pierwszy. Wcześniej z gościnności Węgrów skorzystali były prezes Orlenu Daniel Obajtek i były premier Macedonii Północnej Nikoła Gruewski. Były prezydent Brazylii Jair Bolsonaro spędził w lutym tego roku dwie noce w ambasadzie Węgier w Brasilii. Węgry chętnie udzielają azylu byłym rządzącym, którzy są ścigani za korupcję.

Węgry chętnie udzielają azylu prawicowym politykom ściganym za korupcję - i to na całym świecie

Węgry chętnie udzielają azylu prawicowym politykom ściganym za korupcję - i to na całym świecie

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Kraje członkowskie mają obowiązek wykonania prawa europejskiego - komentuje sucho Komisja Europejska. Viktor Orban na łamaniu zasad zbudował swoją polityczną pozycję w Europie. Unijne fundusze wykorzystał do wsparcia lojalnych oligarchów, a ci odwdzięczyli mu się, przejmując nieprzychylne mu media. Obniżając ceny przed wyborami, zapewnił jego partii - Fideszowi - większość potrzebną, by zmienić konstytucję. Wtedy mógł już podporządkować sądownictwo władzy wykonawczej. Nie jest tajemnicą, że podobną ścieżką w Polsce kroczyło Prawo i Sprawiedliwość, a Marcin Romanowski na czele Funduszu Sprawiedliwości taki układ zależności właśnie finansował.

Korupcja, nepotyzm i nieprawidłowości przy wydawaniu unijnych funduszy - liczne zarzuty Brukseli wobec Węgier

Korupcja, nepotyzm i nieprawidłowości przy wydawaniu unijnych funduszy - liczne zarzuty Brukseli wobec Węgier

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS