Szlachetna Paczka jest już na ostatniej prostej - już za kilka dni "Weekend Cudów". Ale na pomoc czeka jeszcze ponad 1000 rodzin. Każdy może jeszcze pomóc. Wystarczy wybrać osobę czy rodzinę i spełnić ich marzenia.
Panu Dawidowi, gdy potrzeba, pomaga brat, ale gdy brat nie da rady, a mamie braknie sił, z pomocą musi przyjść ktoś inny.
- U każdych ludzi, którym pomaga ta Szlachetna Paczka, na pewno ich życie się o ileś tam stopni obróci - mówi pani Maria.
Jeszcze przez kilka dni można zostać właśnie tą osobą, która innym odmieni życie, bo finał Szlachetnej Paczki odbędzie się już w ten weekend.
- Jeszcze kilkadziesiąt rodzin w każdym województwie czeka na swojego darczyńcę. Nie chcemy ich zostawić bez pomocy - zaznacza Joanna Sadzik, prezes Stowarzyszenia Wiosna.
Czasem pomoc jest niewielka - pani Marii z synami brakowało tego, co najpotrzebniejsze: butów skarpetek, pampersów.
Czasem potrzeby są wielkie, a wtedy znajdują się i wielkie serca.
- Moja rodzina niestety ma historię, że się im dom spalił. W sumie 550 osób zaangażowałem w tym roku, więc myślę, że damy radę pomóc tej rodzinie. Staramy się, żeby odbudować cały ten dom - mówi pan Paweł, jeden z darczyńców.
Skraje ubóstwo w Polsce wzrosło
W pandemicznym roku przybyło w Polsce blisko pół miliona ludzi żyjących poniżej granicy skrajnego ubóstwa. Według raportu Szlachetnej Paczki jest ich dziś w kraju ponad dwa miliony. Ledwo starcza im na jedzenie.
- Trafiamy do takich rodzin, które dotknął COVID-19. W mniejszych miejscowościach to życie gospodarcze się nie odrodziło tak, jak w dużych miastach. Jest tak, że jeżeli jedyny zakład pracy został zlikwidowany, to cała rodzina traci pracę i tracą pracę też wszystkie osoby, które mogłyby tej rodzinie pomóc - wyjaśnia Joanna Sadzik.
Pan Janusz Jania przez pandemię stracił pracę ochroniarza. Gdy zamknięto uczelnie, nie było już czego pilnować.
Ci, co mają więcej, mogą się jeszcze podzielić. Ponad tysiąc rodzin wciąż nie ma swoich darczyńców.
- Należy wejść na stronę www.szlachetnapaczka.pl i potem klikamy na przycisk "wybieram rodzinę" - tłumaczy wolontariuszka Szlachetnej Paczki.
Paczkę dla rodziny trzeba dostarczyć wolontariuszom w najbliższy weekend, ale spóźnienia są dozwolone.
- Większe rzeczy, czy takie trudniejsze do kupienia, można dostarczyć przed świętami - podkreśla Joanna Sadzik.
Autor: Katarzyna Górniak / Źródło: Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: tvn24