Polscy naukowcy dokonali przełomu w diagnozowaniu endometriozy

Polscy naukowcy dokonali przełomu w diagnozowaniu endometriozy
Polscy naukowcy dokonali przełomu w diagnozowaniu endometriozy
Katarzyna Górniak | Fakty TVN
Polscy naukowcy dokonali przełomu w diagnozowaniu endometriozyKatarzyna Górniak | Fakty TVN

To przełomowe odkrycie, punkt zwrotny w diagnozowaniu endometriozy. Stoją za nim naukowcy z Polski. Pierwsi na świecie opracowali bezinwazyjny test, który skraca czas diagnozy z lat do godzin. To - w przypadku piekielnie bolesnej i tak samo trudnej do wykrycia choroby - brzmi jak nadzieja.

"TAKA TWOJA URODA" - ZOBACZ REPORTAŻ KATARZYNY GÓRNIAK I MAGDY ŁUCYAN O POLKACH CHORUJĄCYCH NA ENDOMETRIOZĘ

Zespół badawczy z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego wynalazł test na endometriozę. Jest to przełomowa informacja dla milionów kobiet, bo na endometriozę cierpi jedna na dziesięć z nich. Choroba, która odpowiada za połowę przypadków niepłodności w Polsce i w której tkanka pochodząca z macicy zajmuje narządy całego ciała, latami powoduje potężny ból. - (Choroba - przyp. red.) może wyłączać taką kobietę z normalnego życia - mówi profesor Krzysztof Czajkowski z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, były krajowy konsultant do spraw położnictwa i ginekologii.

Dotychczas nie było pewnej metody diagnostycznej. Wielu ginekologów nie potrafi wykryć endometriozy podczas badania i nie widzi jej na USG. Dlatego od wystąpienia objawów do diagnozy mija średnio osiem-dwanaście lat. - To zależy, do kogo dana pacjentka trafi i jak długo będzie się borykała z niewiedzą lekarzy - przekonuje Lucyna Jaworska-Wojtas, prezeska Fundacji "Pokonać Endometriozę".

Dziś pewną diagnozę można otrzymać głównie na stole operacyjnym, gdy lekarz pobierze wycinek do badań. - Żeby mieć odpowiedź na pytanie, "czy jest endometrioza, czy nie", dużo łatwiej jest zrobić prosty test, niż poddać się operacji - uważa profesor Krzysztof Czajkowski.

Chorym na endometriozę pomogła pandemia, bo to koronawirus wymusił wyposażenie laboratoriów w sprzęt, który wcześniej mieli tylko nieliczni naukowcy. - Nie był popularnym sprzętem w laboratoriach diagnostycznych. Natomiast w tej chwili jest bardzo popularny. W każdym laboratorium tak naprawdę występują te instrumenty i będą wykorzystywane właśnie w diagnostyce endometriozy - zapewnia doktor Ilona Kalaszczyńska, Warszawski Uniwersytet Medyczny, wiceprezeska spółki Diagendo.

Jak to działa?

Jak przebiega test? Najpierw ginekolog pobierze od pacjentki wymaz - niemal tak jak w cytologii, tyle że tu nie z szyjki, a z wnętrza macicy. Później wyśle go do laboratorium, które użyje testu podobnego do testów PCR - wykonywanych w przypadku koronawirusa. Naukowcy użyli tej samej technologii, by odkryć, że u chorych na endometriozę nadaktywny jest jeden z genów. - Może on stanowić bardzo czuły, bardzo dobry marker choroby - zaznacza profesor Jacek Malejczyk z WUM.

Czuły, dobry i bardzo szybki - co jest kluczowe dla pacjentek latami szukających przyczyny cierpienia. Szacuje się, że teraz kobiety będą czekały na wynik testu około 48 godzin, a nie 8-12 lat. Test może być dostępny już pod koniec marca. Jego cena jest jeszcze nieznana. - Testy będą dostępne w laboratoriach i klinikach. Na razie w ośrodkach, bym powiedział, ogólnopolskich - wyjaśnia Kamil Konon, wiceprezes spółki Diagendo.

Teraz oczy są też skierowane na Ministerstwo Zdrowia. Skuteczny i refundowany test byłby rewolucją w kobiecym zdrowiu.

Autor: Katarzyna Górniak / Źródło: Fakty TVN

Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN

Pozostałe wiadomości

Zagrożenie powodziowe mija, długa fala kulminacyjna na Odrze zmierza do Bałtyku, ale niesie ze sobą tyle zanieczyszczeń, że jeśli nie zaleje, to może zatruć.

Falą kulminacyjną płyną ścieki i śmieci. "Możemy się spodziewać katastrofy ekologicznej"

Falą kulminacyjną płyną ścieki i śmieci. "Możemy się spodziewać katastrofy ekologicznej"

Źródło:
Fakty TVN

Warszawska wystawa "Siła kobiet" i akcja "Pomacaj się" mają zachęcić kobiety do wczesnego wykrywania raka piersi. Coroczne USG nie wystarczy, samemu można się badać. Pacjentki mówią, że to ratuje życie.

Badanie piersi pod kątem raka co rok może nie wystarczyć. Warto samej się macać. Stąd akcja "Pomacaj się"

Badanie piersi pod kątem raka co rok może nie wystarczyć. Warto samej się macać. Stąd akcja "Pomacaj się"

Źródło:
Fakty TVN

Wielka woda zrobiła wielkie szkody w branży turystycznej w południowo-zachodniej Polsce. Turyści albo omijają teraz te okolice, albo odwołali zaplanowane przyjazdy - również tam, gdzie powodzi nie było. Przedsiębiorcy liczą straty i apelują: przyjeżdżajcie, bez was nie damy rady.

Przedsiębiorcy z południowej Polski apelują do turystów: przyjeżdżajcie

Przedsiębiorcy z południowej Polski apelują do turystów: przyjeżdżajcie

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Ponad siedem i pół miliona złotych już jest, a zbiórka trwa. Placówka jest jednym z wielu miejsc, które dotknęła powódź, ale też miejscem szczególnym. Jak bardzo potrzebnym - to pokazuje choćby oblegany przez pacjentów szpital polowy.

Fundacja TVN pomaga szpitalowi w Nysie. "Zebraliśmy blisko 8 milionów złotych"

Fundacja TVN pomaga szpitalowi w Nysie. "Zebraliśmy blisko 8 milionów złotych"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Jesteśmy w prawdziwej czarnej dziurze, która nie została spowodowana przez obecną większość demokratyczną, tylko przez poprzedników. Mamy do czynienia z sytuacją, która wymaga jakiegoś sensownego wyjścia. Nie możemy kręcić się wokół swojego ogona, bo inaczej państwo popadnie w chaos - mówił w "Faktach po Faktach" profesor Marek Safjan, były prezes Trybunału Konstytucyjnego i były sędzia Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, komentując sytuację w wymiarze sprawiedliwości. Jak stwierdził, "prezydent ma obowiązek współdziałania z parlamentem w przywracaniu rządów prawa".

"Jesteśmy w prawdziwej czarnej dziurze. Musimy znaleźć sensowne wyjście"

"Jesteśmy w prawdziwej czarnej dziurze. Musimy znaleźć sensowne wyjście"

Źródło:
TVN24

- Często rozmawiamy w naszym obozie o tym, kto powinien być naszym kandydatem na prezydenta. Zachęcam do uzbrojenia się w cierpliwość. Naprawdę, będzie pani przyjemnie zaskoczona - mówił w "Faktach po Faktach" poseł PiS Marcin Przydacz, pytany o doniesienia, że jego kandydatura jest rozważana w kontekście przyszłorocznych wyborów. Europoseł Krzysztof Śmiszek odniósł się w TVN24 do doniesień o zmianach w jego partii - Nowej Lewicy.

O kandydacie PiS i zmianach w Nowej Lewicy. "Będzie pani przyjemnie zaskoczona"

O kandydacie PiS i zmianach w Nowej Lewicy. "Będzie pani przyjemnie zaskoczona"

Źródło:
TVN24

Przez blisko dekadę odbył co najmniej kilka luksusowych podróży, opłaconych w tureckich lirach. W zamian za to miał wydać zgodę na otwarcie tureckiego konsulatu z pominięciem procedur. Presja na Erica Adamsa, by podał się do dymisji, rośnie. On sam twierdzi, że oskarżenie ma podtekst polityczny i że to kara za to, że krytykował administrację Joe Bidena za politykę imigracyjną. Sam jest członkiem Partii Demokratycznej.

Burmistrz Nowego Jorku oskarżony o korupcję. Przed wyborami sprawa odbija się szerokim echem

Burmistrz Nowego Jorku oskarżony o korupcję. Przed wyborami sprawa odbija się szerokim echem

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Przywódca głównej węgierskiej partii opozycyjnej jest złodziejem - sugeruje prokurator generalny Węgier. Chodzi o sytuację, kiedy Peter Magyar miał zabrać telefon osobie, która go nagrywała, i wyrzucić do Dunaju. Telefon miał zostać odzyskany i miał wciąż działać. To incydent, ale poparcie dla Magyara już incydentalne nie jest. Jego Partia Tisza odebrała Fideszowi nie tylko miejsca w europarlamencie, ale może zagrozić jej w wyborach parlamentarnych za dwa lata.

Prokurator generalny Węgier chce ścigać lidera głównej węgierskiej partii opozycyjnej

Prokurator generalny Węgier chce ścigać lidera głównej węgierskiej partii opozycyjnej

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS