Państwowe granty i firmy rejestrowane na słupy. "To na pewno była jedna wielka 'lewucha'"

05
05
Paweł Płuska | Fakty TVN
05Paweł Płuska | Fakty TVN

W aferze NCBR słyszeliśmy już o 50 milionach dla firmy 25-letniego Kacpra z Gdańska i ponad 120 milionach dla firmy przynoszącej ostatnio same straty. To jednak nie koniec. Dziennikarze "Gazety Wyborczej" piszą o firmach-słupach pozyskujących granty warte setki tysięcy złotych.

Jedno z mieszkań w pewnej łódzkiej kamienicy ma być adresem kontaktowym firmy, która dostała z NCBR ponad 800 tysięcy złotych grantu. To - jak opisali to dziennikarze "Gazety Wyborczej" - jedna z firm założonych na tak zwane słupy. - Gdzieś bardzo głęboko w NCBR, w tych poszczególnych funduszach, są ludzie, którzy po prostu współpracowali z grupą przestępczą wyłudzającą granty. Inaczej się tego nie da powiedzieć - mówi Wojciech Czuchnowski, dziennikarz "Gazety Wyborczej".

Proceder miał być dość prosty - naganiacz szukał ludzi inteligentnych, wykształconych, ale z dużymi problemami. Oni zakładali firmy. Ekipa "Faktów" TVN próbowała - bo inaczej nie da się tego nazwać - rozmawiać z właścicielem firmy, która dostała grant na specjalistyczną kamizelkę dla chorych na mukowiscydozę. To on w zeznaniach przed prokuraturą mówił o kulisach pozyskaniu grantu. "Taki dziwaczny projekt, na który można było dostać mnóstwo pieniędzy. Ten Maciek Ż. miał pomóc wszystko załatwić. To na pewno była jedna wielka 'lewucha'" - miał stwierdzić w zeznaniach cytowanych przez "Gazetę Wyborczą" Chrystian Chałubiński z firmy Piezo Vest.

Maciej Ż. to osoba, która ma kilkadziesiąt wirtualnych firm. Jest poszukiwany przez służby, a jednocześnie pomaga pisać wnioski o granty i odbiera pieniądze słupom. - Jeden z właścicieli w sytuacji, kiedy nie chciał oddać pieniędzy, które dostał z NCBR-u, nie chciał oddać pieniędzy temu, który mu to wszystko załatwił, zostali na niego nasłani po prostu przestępcy, którzy grozili, że go pobiją, że go zabiją - dodaje Wojciech Czuchnowski.

O jakich pieniądzach mowa? Ile firm zarejestrowanych na słupy dostało granty z NCBR? Według zeznań szefa Piezo Vest była i taka, która miała dostać trzysta milionów. Inne mniej. "On pomógł też mojemu przyjacielowi Mikołajowi W. i, świętej pamięci zresztą. (...) Ż. wyrąbał go z hajsu do zera" - miał zeznać Chrystian Chałubiński.

Pytania opozycji

Pojawiają się więc pytania polityków opozycji o działanie samego NCBR i działanie służb. - Nie ma żadnych dymisji, prokuratura w tej sprawie nie działa - zauważa Arkadiusz Myrcha z PO. - Służby są albo bierne, albo są ślepe - dodaje Dariusz Klimczak z PSL.

Po ujawnieniu pierwszych afer związanych z NCBR i politykami władzy słyszeliśmy zapewnienia premiera, że procedury zadziałały, a żadna złotówka nie została stracona. - Nie złotówka, ale miliony polskich złotówek zostały wyrzucone w błoto - alarmuje Tomasz Trela z Nowej Lewicy.

- Jeżeli jakiekolwiek nieprawidłowości tam się pojawiły, to oczywiście będą wyjaśnione, a osoby, które chociażby kilka złotych, czy tam większe sumy, bo Kodeks karny tego wymaga, sprzeniewierzyły, po prostu pójdą do więzienia - zapewnia rzecznik prasowy rządu Piotr Mueller.

NCBR w komunikacie poinformowało, że reaguje na bieżąco. Zleciło audyt, a pośredniczący fundusz wezwał grantobiorców do zwrotu całości otrzymanego dofinansowania.

Źródło: Fakty TVN

Autorka/Autor:

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

W Koalicji Obywatelskiej w piątek odbyły się prawybory, wyniki mają zostać podane w sobotę. PiS z kolei ma ogłosić swojego kandydata w niedzielę. Gdyby rzeczywiście faworytem prezesa miał być prezes IPN Karol Nawrocki, to co przesądziło o jego wyborze?

Nieoficjalnie: Karol Nawrocki ma być kandydatem PiS na prezydenta. Są też nieoficjalne powody. Jakie?

Nieoficjalnie: Karol Nawrocki ma być kandydatem PiS na prezydenta. Są też nieoficjalne powody. Jakie?

Źródło:
Fakty TVN

Troska mamy działa jak najlepsze lekarstwo na każdego malucha. W przypadku wcześniaków może zdziałać cuda. Lekarze mają na to dowody, a ci z łódzkiego szpitala mają też możliwości, by to wykorzystać. Terapia rodzinna dla wcześniaków w Polsce raczkuje, a powinna być standardem.

Dla wcześniaków bliskość rodziców jest bardzo ważna. W łódzkim szpitalu działają dla nich pokoje rodzinne

Dla wcześniaków bliskość rodziców jest bardzo ważna. W łódzkim szpitalu działają dla nich pokoje rodzinne

Źródło:
Fakty TVN

Marcin Romanowski, były wiceminister sprawiedliwości, który według prokuratury jest odpowiedzialny za wielomilionowe nieprawidłowości w wydatkach z Funduszu Sprawiedliwości, triumfuje po orzeczeniu sądu, że jego zatrzymanie w lipcu było bezprawne. Spór dotyczył immunitetu. Romanowski wciąż może zostać aresztowany, bo w międzyczasie stracił immunitet już nie tylko posła, ale i członka Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy.

Marcin Romanowski chce 200 tysięcy złotych odszkodowania za bezprawne zatrzymanie

Marcin Romanowski chce 200 tysięcy złotych odszkodowania za bezprawne zatrzymanie

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Końcowe odliczanie przed prezentacją kandydatów. Wybranek Prawa i Sprawiedliwości miał być wyłoniony 20 listopada, jednak wciąż nic o nim nie wiadomo. Ale wiadomo, że 21 listopada kolejne spotkanie na szczycie - kolejna narada przy Nowogrodzkiej. Może tym razem się uda?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Na kogo postawi Prawo i Sprawiedliwość w wyborach prezydenckich?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Na 99 procent decyzja zapadła - tak o kandydacie PiS na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł klubu PiS Krzysztof Ciecióra. Europoseł KO Dariusz Joński wymieniał z kolei w programie "trzy różnice" między ugrupowaniami i ich podejściem do wyłonienia kandydata.

"Daliśmy to w ręce 25 tysięcy osób. W PiS-ie wiemy, jak jest"

"Daliśmy to w ręce 25 tysięcy osób. W PiS-ie wiemy, jak jest"

Źródło:
TVN24

- Rosja robiła, robi i będzie robiła to, co będzie chciała, jeżeli będzie mogła to robić - powiedział pułkownik rezerwy Maciej Matysiak, komentując informacje o użyciu rakiety balistycznej średniego zasięgu przez Rosję przeciwko Ukrainie. Zaznaczył przy tym, że w tej chwili "Rosja de facto zaczyna przeć do jakichś negocjacji" i chce zdobyć przewagę przed rozmowami z Ukrainą i Zachodem. Anna Maria Dyner (Polityka Insight) oceniła, że czwartkowy atak z użyciem nowej potężnej broni "miał wywołać efekt psychologiczny".

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

"To nowa głowica, która dopiero jest testowana". Cel użycia? Psychologiczny

Źródło:
TVN24

W ubiegłym tygodniu w Redzikowie koło Słupska otwarto bazę amerykańskiej tarczy antyrakietowej. Taką samą - tyle że od lat - ma już Rumunia. W Rumunii powstaje także największa NATO-wska baza w Europie. Dla Sojuszu ten kraj jest istotny między innymi ze względu na jego położenie. Rumunia graniczy z Ukrainą, ale i Mołdawią, której również zagraża rosyjski imperializm. Władze w Bukareszcie znane były z prozachodniego nastawienia, ale ostatnio popularność zdobywają tam siły prorosyjskie. W ten weekend zaczynają się w tym kraju wybory.

W Rumunii powstaje największa baza NATO w Europie. Jednocześnie rośnie tam poparcie dla sił prorosyjskich

W Rumunii powstaje największa baza NATO w Europie. Jednocześnie rośnie tam poparcie dla sił prorosyjskich

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W Salwadorze znajduje się największe więzienie w Ameryce Łacińskiej. Trafiają tam mordercy, gwałciciele i członkowie gangów. Mowa o Centrum Odosobnienia Terroryzmu - CECOT. Więzienie otwarto w ubiegłym roku. Może pomieścić 40 tysięcy osób i zapełnia się błyskawicznie, bowiem w kraju o jednym z najwyższych wskaźników zabójstw na świecie od dwóch lat panuje stan wyjątkowy. Amnesty International przestrzega, iż Salwador doświadcza "stopniowego zastępowania przemocy gangów przemocą państwową". Społeczeństwo jednak taką politykę popiera - pierwsze dane mówią o spadku przestępczości. Telewizji CNN jako jedynej udało się dostać do strzeżonego kompleksu i pokazać, w jakich warunkach przebywają osadzeni.

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Największe więzienie w Ameryce Łacińskiej jest symbolem "nowego Salwadoru". Tak wygląda życie osadzonych

Źródło:
CNN